Alfa Romeo Giullia 2.0 Q4 Competizione

Spieszmy się...

Śpieszmy się podziwiać takie auta, bo znikną na zawsze, bo nie będzie ich w produkcji. Alfa Romeo zapowiadała przejście na elektryczność w 2027 r., choć teraz chce postawić również na hybrydy. Jeździliśmy autem z 280-konnym, benzynowym silnikiem 2.0, czteronapędowym, w bogatej wersji Competizione.

Ponieważ Alfa należała do Fiata (obecnie obie marki wchodzą w skład Stellantisa) przyjęła od swego właściciela zwyczaj nieinformowania na nadwoziu o ciśnieniu w ogumieniu. Żadnej nalepki nigdzie nie uświadczysz. W schowku testowego egzemplarza znalazłem broszurę pt. „Skrócona instrukcja”. Na s. 33 jest wydrukowane ciśnienie w barach. Szkoda, że nie w tabeli, ale w mniej czytelnej postaci, jako tekst w trzech szpaltach. Autorzy instrukcji zaznaczają, że podane wartości dotyczą wszystkich rodzajów opon: letnich, zimowych i wielosezonowych. Gdy opona jest ciepła, ciśnienie powinno być wyższe o 0,3. I należy ponownie je sprawdzić w oponach zimnych.

Do 285 milimetrów

Rozmiary ogumienia zależą od silnika, tzn. albo cudownie mocarny benzyniak 2.9 V6 rozwijający 520 KM (wcześniej 510) w Quadrifoglio, albo traktowane razem benzynowe 2.0 i turbodiesel 2.2 JTD - pisownia ze wspomnianej książeczki, bez literki M, w innych miejscach, np. w cenniku jest JTDM. I tak z ponad 500-konną mocą 2.9 V6 muszą borykać się gumy 245/35 ZR19 93Y XL z przodu, natomiast z tylu 285/30 ZR19 98Y XL, względnie 265/35 R19, jeśli ktoś chce zakładać łańcuchy na tylne koła (w innych wersjach do łańcuchów nadają się tylko opony 225 na obu osiach). Dziwne, że indeksów prędkości i nośności nie otaczają nawiasy, wszak mamy do czynienia z bolidem przekraczającym 300 km/h, z maksymalną 308 km/h.

Przy nieco spokojniejszych, czterocylindrowych jednostkach występują węższe gumy, co nie znaczy że wąskie. Z przodu i z tyłu mogą być: 225/55 R16 95W, 225/50 R17 98Y XL, 225/50 R17 94W, 225/40 R19 89W, 225/40 R19 89Y, 225/40 R19 93Y oraz całoroczna 225/45 R18 91Y, 225/45 R18 91W, 225/45 R18 95V. Poza tym z tyłu mogą być: 255/40 R18 95Y, 255/35 R19 92W, 255/35 R19 92Y, 225/35 R19 96Y. Nazbierało się, oj nazbierało, z tym że nie wszystkie rozmiary są oferowane na każdym rynku.

Tył szerszy

Prezentowana Giulia miała zimówki, run flaty Pirelli Winter Sottozero 3 AR - czyli z homologacją Alfy Romeo, produkcji rumuńskiej. Obecność run flatów wyklucza zestaw naprawczy. W razie uszkodzenia run flat pozwala na pokonanie ok. 80 km z prędkością do 80 km/h. Mimo że to wariant Q4, z napędem obu osi, tył był szerszy. Na przodzie rozmiar wynosił 225/40 R19 89H, z tyłu 255/35 R19 92H. Poza różnicami w nośności, odpowiednio 580 kg i 630 kg, przednie opony miały jedną warstwę sztucznego jedwabiu (rayon), tylne dwie warstwy. Identyczne było maksymalne ciśnienie 350 kPa (3,5 bara) oraz struktura pod bieżnikiem - sztuczny jedwab, dwa razy stal, poliamid.

Chcąc ustalić prawidłowe ciśnienie, szukając tych dwóch rozmiarów na s. 33, trzeba przymknąć oko na różnice w indeksach. Tak więc dla 225/40 R19 z przodu ma być 2,4 bara, natomiast przy pełnym obciążeniu 2,7. Tylne 255/35 R19 to 2,3 bara lub 2,9 przy pełnym obciążeniu. 

Aktualne ciśnienie w poszczególnych kołach można wyświetlić w dwóch miejscach deski rozdzielczej. Poprzez centralny, dotykowy ekran, elegancko wkomponowany w kokpit. Wpierw piktogram domku na centralnym tunelu, następnie na ekranie Informacje o samochodzie, potem na górze ikona z kołem i manometrem. Gdy wszystko w porządku, jest komunikat Opony OK. A w zestawie wskaźników za pomocą przycisków na prawym ramieniu kierownicy podświetlasz obwód prawego „kółka” i w nie wchodzisz. Jest pięć pozycji, druga od dołu to ciśnienie. Uwaga - podświetlenie dość szybko znika i wówczas przestawiasz stacje radiowe, a nie informacje.

Lampka ostrzegająca o spadku ciśnienia znajduje się na dole zestawu wskaźników, nieco z lewej, podczas zapalania silnika znika raz dwa. W razie utraty ciśnienia gaśnie po napompowaniu opon do prawidłowej wartości. TPMS (Tyre Pressure Monitoring System) aktualizuje się automatycznie. Konieczne może być prowadzenie samochodu przez maksymalnie 20 minut z prędkością przekraczającą 25 km/h.

Bez dekielków

Brakowało w testowym aucie dekielków na środku felgi, z logo Alfy. Poza tym alufelgi prezentowały się bez zastrzeżeń. Czarno-srebrne, wzór koniczynki, pięć ramion rozdwojonych na końcach. I pięć śrub, każda z momentem dokręcenia 108-132 Nm.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Przegląd Oponiarski 3/231 (Marzec 2025)