Maxus Euniq 6

Jedna wersja, jedne koła

Nabywca chińskiego crossovera Euniq 6 na polskim rynku nie staje przed dylematem, na jaką wersję i na jakie opcje się zdecydować. Wersja jest jedna, płatne dodatki to tylko lakier inny niż biały i kabel do ładowania 32 A. Opony i obręcze też są z góry określone.

Egzemplarz, który tu widzimy, poruszał się na Dunlopach Grandtrek ST30, rozmiar 235/55 R18 100V. Opony były produkcji chińskiej, koncernu Sumitomo Rubber (Changshu) jak i całe auto. Symbol M+S sprawia, że są bliżej opon całorocznych. Pokonałem ponad 2000 km wczesną jesienią, przy różnej pogodzie i muszę szczerze przyznać, że trakcja na mokrym asfalcie okazała się przeciętna. Odczuwało się to przy ruszaniu i rozpędzaniu z niskich prędkości. Chwilowe mielenie przednich opon było doskonale słyszalne w kabinie, wszak elektryk jest cichszy od pojazdu z konwencjonalnym motorem. „Chwilowe”, bo reagowałem od razu, zmniejszając nacisk na gaz, niekiedy jeszcze przed włączeniem się kontroli trakcji. Trudno jednoznacznie wskazać winnego. Opony marki premium, ale z Chin, być może to kwestia zestrojenia układu napędowego Euniqa 6, albo i przedniego zawieszenia pozwalającego na zbyt wysokie unoszenie przodu. A może efekt zbyt wysokiego ciśnienia, zawsze było z przodu powyżej 2,1 bara, wartości przewidzianej dla mniejszego obciążenia.

Na bocznej ściance widnieje m.in. napis Traction B, czyli trakcja poniżej najwyższego poziomu A i to by się zgadzało. Pozostałe informacje: Treadwear 360, Temperature A, pod bocznymi ściankami dwie warstwy poliestrowe, pod bieżnikiem poliestrowa, dwie stalowe, nylonowa, maksymalne ciśnienie 350 kPa (3,5 bara), maksymalne obciążenie 800 kg.

W grafitowo-srebrnych alufelgach 7J x 18 można doliczyć się pięciu ramion, ale mocno rozczapierzonych. Moment dokręcania śrub wynosi 125 Nm, plus minus 13 Nm, czyli 112-138 Nm. Łańcuchy zakłada się tylko na przednie, napędzane koła, ich grubość powinna wynosić do 9,5 mm. Maxus nie podaje, do ilu km/h można jechać na łańcuchach.

Zależy od obciążenia

W Polsce rozmiar jest jeden, 18-calowy, ale na innych rynkach może być inaczej, wszak nalepka z ciśnieniami na lewym słupku B (częściowo przysłonięta przez tylne drzwi) wymienia także 215/65 R17 99V oraz 235/50 R19 99V. Na nalepce wpierw są podane obie wartości dla przedniej osi, potem dla tylnej. Obie wartości, czyli 2,1 bara przy małym obciążeniu i 2.3 przy dużym obciążeniu.

Lampka ostrzegająca o spadku ciśnienia jest w zestawie wskaźników, ale nie wyświetla się przy uruchamianiu silnika, jeżeli wszystko z TPMS jest w porządku. Aktualne ciśnienie można odszukać na zestawie wskaźników za pomocą przycisków na lewym ramieniu kierownicy. Jeśli masz widok zestawu klasyczny (classics), ciśnienie pojawia się na środku, jeśli cyfrowy (concision) to z lewej strony. Widoki zmieniasz w Theme Setting. Ciśnienie jest podawane w kPa, na bieżąco, czyli po rozgrzaniu opon przybywa kPa. Ustawianie TPMS jest konieczne tylko po zamianie kół oraz po wymianie czujników na nowe. Serwis musi mieć urządzenie do programowania TPMS, które obsługuje również Maxusa.

Autorzy instrukcji obsługi zalecają bardzo częste kontrolowanie ciśnienia, co tydzień. W gorących oponach będzie większe ciśnienie, ale nie precyzują, o ile. W razie nieregularnego zużycia opon po 5000 km, należy je przełożyć, z krzyżowaniem, czyli prawe tylne na lewy przód, a lewe tylne na prawy przód.

Do czego jest głowa?

Tak jak nie ma wyboru kół, tak nie ma wyboru formy zapasu, tzn. seryjny jest zestaw naprawczy i kropka. Żeby dostać się do zestawu, należy usunąć bądź unieść podłogę bagażnika (jest tam bardzo duży schowek). Usunięcie wymaga odczepienia rzepów przy składanych oparciach kanapy, z kolei uniesienie kończy się przytrzymywaniem podłogi… głową. Zabrakło haczyka do zawieszenia podłogi o uszczelkę otworu piątych drzwi, bo nie udaje się zablokowanie podłogi o wewnętrzne powierzchnie słupków D.

Euniq 6 to kolejne prezentowane przez nas auto, w którym informacje z nalepki na kompresorze zestawu nie zgadzają się z tym, co podaje instrukcja obsługi (angielska w samochodzie, polska dostępna w pliku pdf). Rzecz dotyczy jazdy po napompowaniu, a przed zatrzymaniem się, w celu sprawdzenia ciśnienia. Na nalepce bardzo małą czcionką zostało wyjaśnione, iż należy przebyć z prędkością 20-80 km/h do 10 km. Instrukcja obsługi - prędkość mniejsza niż 30 km/h przez 3-5 km. Pompować należy do zalecanej wartości, czyli we wszystkich kołach 2,1 albo 2,3 przy większym obciążeniu.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Przegląd Oponiarski 11/227 (Listopad 2024)