Renault Austral 1.3 160 Iconic Esprit Alpine

Od Kadjara lepszy i droższy

Renault należy do marek konsekwentnie rozbudowujących ofertę SUV-ów (Sport Utility Vehicle) i crossoverów. Austral zastąpił Kadjara. Jego przedłużona wersja to Espace, zaś coupe to Rafale. Poza tymi trzema mamy Arkanę i Captura, razem pięć. A jak dodamy Scenica i Symbioza, które dopiero wjadą do salonów, będzie aż siedem modeli.

We francuskim aucie były letnie, francuskie opony, ale zrobione w Hiszpanii, Michelin Primacy 4, rozmiar 235/45 R20 100V. Jak wynika z indeksu, maksymalna nośność wynosiła 800 kg, z kolei dopuszczalne ciśnienie 340 kPa (3,4 bara). Na bocznej ściance było widoczne jeszcze hasło Michelin Total Performance oraz napisy Treadwear 340, Traction A, Temperature A potwierdzające balans między zużyciem bieżnika, przyczepnością i temperaturą wydzielającą się podczas pracy opony. Wewnętrzna budowa składała się z warstwy poliestrowej, pod bieżnikiem również z dwóch stalowych i poliamidowej.

Dwukolorowe alufelgi Daytona miały po pięć śrub (moment dokręcania 110 Nm) oraz po pięć ramion, lekko rozwidlonych przy rancie. Rzadko spotykaną cechą jest napis Alpine (nie nalepka) na jednym ramieniu. To odwołanie do najbardziej sportowej marki w wielkiej rodzinie Renault. „Alpine” występuje także w nazwie wersji wyposażenia - Iconic Esprit Alpine. Renault stosuje pisownię „iconic esprit Alpine”, marketingowcy miewają różne, ortograficzne pomysły.

Trzy rozmiary

Jakie opony są na fabrycznym wyposażeniu Australa, można zorientować się z naklejki z ciśnieniem, na rancie drzwi kierowcy: 215/65 R17 99V, 235/55 R18 100V oraz jak w testowym egzemplarzu, 235/45 R20 100V. Wprawdzie instrukcja obsługi (dostępna w internecie) podaje, że ciśnienie zależy od obciążenia i prędkości jazdy, ale na naklejce takiego rozróżnienia nie uświadczysz. Owszem, jest granica szybkości 160 km/h, która niczego nie zmienia, zawsze z przodu powinno być 2,3 bara, z tyłu 2,1. To są oczywiście wartości dla zimnych opon, w gorących będzie 0,2-0,3 bara więcej. Renault nie określa, po jakim przebiegu albo czasie jazdy opony stają się gorące. Przypomina kierowcom, aby sprawdzali ciśnienie przynajmniej raz w miesiącu i przed każdą dłuższą podróżą. Lampka ostrzegająca o spadku ciśnienia jest z lewej strony zestawu wskaźników, na górze innych kontrolek.

Zapas, brawo!

Naklejka podaje również ciśnienie 2,3 dla pełnowymiarowego zapasu 215/65 R17 99V oraz 4,2 dla dojazdowego T155/90 R17 112M. Każdy oponiarz z doświadczeniem powie, że lepszy jakikolwiek zapas niż zestaw naprawczy. Tak właśnie było w tym Australu, miał opcjonalną dojazdówkę, na stalowej feldze, T155/90 R17 112M. Żeby wyjąć zapas, trzeba usunąć podłogę kufra. Uwaga, używaj do tego wygodnego uchwytu w podłodze. Podnoszenie za koniec podłogi doprowadzi do przycięcia palców o krawędź załadunku bagażnika. Opony była chińskiej produkcji, Linglong T010, z warstwą poliestrową na całości i dodatkowymi dwoma stalowymi pod bieżnikiem. Maksymalna ładowność równała się 1120 kg, prędkość 80 km/h (mimo indeksu M, do 130 km/h). Narzędzia, w tym podnośnik, leżały w etui, na lewo od koła zapasowego. Natomiast seryjny zestaw powinien poradzić sobie z uszkodzeniami bieżnika do 6 mm.

Na centralnym ekranie

Środkowy, dotykowy ekran na desce rozdzielczej służy m.in. do ustawiania TPW (inny skrót na TPMS). Wchodzi się w ikonkę przedstawiającą samochodzik w prawym, górnym rogu ekranu, potem w „Pojazd”, „Ciśn. powietrza w o…”, „Procedura resetowania”. Pojawia się objaśnienie, aby na postoju sprawdzić i doprowadzić ciśnienie w czterech oponach do zalecanych wartości. Po wybraniu „Resetuj” wyskakuje jeszcze zapytanie „Czy sprawdziłeś ciśnienie na zimnych 4 oponach?”. Potwierdzenie skutkuje resetem, co potwierdza napis na górze ekranu - „Resetowanie powiodło się”. A dla zainteresowanych techniką, pod skromną literką „i” został ukryty opis działania TPMS, który korzysta z czujników prędkości obrotowej kół, czyli z czujników ABS-u, a nie własnych.

Przekładanie opon nie powinno być praktykowane, takie jest zdanie Renault, przytaczane już przez nas przy prezentacjach innych modeli tej marki. Łańcuchy są dopuszczalne, na przednich kołach.

Austral przypada do gustu sylwetką, wykonaniem, dobrym prowadzeniem i to mimo belki skrętnej w tylnym zawieszeniu. Niestety, jak szereg innych, nowych aut, jest drogi. Cennik startuje obecnie od 147 900 zł, podczas gdy Kadjar (fakt, trochę mniejszy) pod koniec rynkowej kariery kosztował od 100 900 zł.

Dane techniczne samochodu

Rodzaj nadwozia

crossover, pięciodrzwiowy, pięciomiejscowy

DMC/ładowność

2003/477 kg

Dług./szer./wys.

4,510/1,825/1,644 m

Rozstaw osi

2,667 m

Pojemność bagażnika

575/1525 l

Zalecane ogumienie

235/45 R20 100V, zestaw naprawczy, w testowym egz. koło zapasowe T155/90 R17 112M

Silnik

benzynowy z turbosprężarką, 1.332 ccm, R4 16V, 158 KM przy 5250 obr./min i 270 Nm przy 1800 obr./min

Prędkość maksymalna

175 km/h

Przyspieszenie 0-100 km/h

9,7 s

Spalanie (w cyklu mieszanym)

6,2-6,5 l/100 km

Cena

180.900 zł

 

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Przegląd Oponiarski 7-8/224 (Lipiec-sierpień 2024) 

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń