Testy opon letnich w rozmiarze 205/55 R16

Komfortowo i bezpiecznie

Dziennikarze portalu Tyre Reviews znów nie zawiedli i dogłębnie przetestowali 13 modeli opon w popularnym rozmiarze 205/55 R16. Z testu dowiedzieliśmy się, jakie są najlepsze turystyczne opony letnie premium na rynku. W szranki stanęli tacy producenci jak: Michelin, Hankook, Pirelli, Bridgestone, Vredestein, Kumho, Toyo czy Nankang. Sprawdzona została również po raz pierwszy premierowa Continental PremiumContact 7.

Jak podkreślili żurnaliści, choć żadna z tych opon nie jest przeznaczona do pojazdów elektrycznych, niektóre z nich były oznaczone jako „EV ready”. Oznacza to, że zostały zaprojektowane z myślą o pojazdach spalinowych i elektrycznych.

Na mokrym

Najtańsza testowana opona, Double Coin DC99, była najgorsza pod względem przyczepności, sterowności i reakcji. Opona Nankang Econex NA1 również nie sprawowała się najlepiej. Z pewnością miała większą przyczepność niż Double Coin, ale charakteryzowała się większą nadsterownością niż pozostałe.

Opona GT Radial FE2 może nie była najszybsza z grupy, ale - w subiektywnej ocenie - miała świetne prowadzenie i przewidywalny balans.

W bitwie marek klasy średniej, do których testujący zaliczyli Falkena ZIEX ZE310 EcoRun, Kumho Ecsta HS52, Toyo Proxes Comfort i Vredesteina Ultrac, najlepsza okazała się ta ostatnia. Vredestein Ultrac miał ogromną przewagę w zakresie przyczepności podczas jazdy, nawet jeśli jego prowadzenie było nieco gorsze (opona zajęła 3. miejsce w „czasówce”). Z całej trójki na mokrej nawierzchni najwięcej radości z prowadzenia oferowała opona Toyo.

Hankook Ventus Prime 4 i Bridgestone Turanza T005 skończyły z podobnymi czasami, ale zapewniały zupełnie inne odczucia podczas jazdy. Pirelli Cinturato P7 C2 i nowa opona Continental PremiumContact 7 były jednymi z najbardziej dynamicznych, dających najwięcej radości i najszybszych. Goodyear miał dość duże ugięcie ściany bocznej na początku zakrętu, ale przyczepność była na wysokim poziomie co sprawiało, że opona była szybka i to ona właśnie miała najlepszy wynik w jeździe na czas.

W hamowaniu najlepsza okazała się opona Continental, która zatrzymała się z 80 km/h po 31,5 m. Druga była Michelin Primacy 4 Plus (32,88 m), a trzecie miejsce zajął produkt Pirelli (32,91 m). Ostatnia w stawce opona Double Coin potrzebowała na zatrzymanie aż 46 metrów.

Na suchym

Każdy zestaw opon został przetestowany pod kątem reakcji układu kierowniczego i liniowości, a także poddany wielu agresywnym manewrom zmiany pasa ruchu, aby sprawdzić stabilność opon w sytuacjach awaryjnych. Dobra wiadomość jest taka, że poza Double Coinem wszystkie opony zdały test zmiany pasa ruchu celująco. Jeśli porównamy hamowanie na suchej nawierzchni i prowadzenie, zauważymy, że Continental miał niewielką przewagę w przyczepności na suchej nawierzchni, a za nim uplasowały się opony Bridgestone, Kumho, Pirelli i Hankook.

W próbie czasowej tym razem najlepsza była opona Kumho z czasem 51,58 s, za nią znalazł się nowy model Conti - 51,73, a trzeci w stawce był Hankook - 51,78 s.

Zdaniem testujących, to Continental ponownie okazał się najlepszy na suchej nawierzchni. Opona tej firmy miała najbardziej wyrazistą kierowalność i dawała największą przyjemność z jazdy. 

Podsumowanie

W całym teście zwyciężył Continental PremiumContact 7. Nowy model zawiesił bardzo wysoko poprzeczkę, zwłaszcza na mokrej nawierzchni. Opona miała dużą przewagę w hamowaniu na mokrym, była również najszybsza w prowadzeniu. Dobre właściwości zachowała też na suchym asfalcie, gdzie zwyciężyła w teście hamowania.

Drugie miejsce wywalczyła opona Pirelli Cinturato P7. Model przeszedł znaczącą modernizację i wygląda na to, że z sukcesem. Choć opona nie wygrała żadnej z dwunastu kategorii, a jej jedyną prawdziwą słabością był aquaplaning na zakrętach, to w każdym innym teście była o włos od najlepszych, co ogólnie dało jej wicelidera zestawienia.

Trzecie miejsce przypadło oponie Bridgestone Turanza T005, która straciła kilka punktów za hamowanie na mokrej nawierzchni oraz za prowadzenie na suchej nawierzchni, gdzie miała mniejszą przyczepność niż najlepsze uczestniczące w teście modele. Jednak opona Bridgestone zdeklasowała konkurencję pod kątem oporu toczenia. Uzyskała o 15 proc. lepszy wynik niż druga opona w stawce.

Szymon Kruk, fot. Producenci

Przegląd Oponiarski 5/211 (Maj 2023)