Mazda 2 1.5 Skyactiv-G SkyDream

Mieszczuch dla kierowcy

Mazda 2 należy do miejskiego segmentu B. Z racji zwinnego zachowania na drodze (mimo belki skrętnej z tyłu) i ergonomicznego miejsca kierowcy spodoba się wszystkim lubiącym prowadzić. Spodoba się mniej na autostradach przez słabe osiągi na VI biegu, a jeszcze mniej jak usiądziesz z tyłu, gdzie brakuje miejsca na kolana i łydki. Uwaga! Model 2 Hybrid to inne auto, techniczna kopia Toyoty Yaris.

Na srebrnych alufelgach o misternym wzorze 16 ramion i czterech śrubach przytwierdzonych momentem 108-147 Nm opony były dokładnie takie jak powinny być, 185/60 R16 86H. Zimowe Yokohamy W.drive V903 wyprodukowano w Japonii. Konstrukcja została wzmocniona stalą, tzn. pod bieżnikiem poliestrową warstwę uzupełniały dwie warstwy stalowe. Maksymalne obciążenie 530 kg, natomiast maksymalne ciśnienie 350 kPa, a więc 3,5 bara.

Ile tylko można

Właśnie do tej szczytowej wartości - 3,5 bara - należy napompować zimówki 185/60 R16 86H na tylnej osi, gdy podróżujemy z pełnym obciążeniem. Rzadko doprawdy się zdarza, aby takie właśnie były zalecenia producenta pojazdu, bez żadnego marginesu. Z tym że aby się o tym dowiedzieć, należy zajrzeć do instrukcji obsługi. Na s. 9-8 autorzy instrukcji podają ciśnienie dla opon zimowych. W gumach o rozmiarze 185/60 R16 86H z przodu i z tyłu należy utrzymywać po 2,5 bara, jeśli w aucie jedzie do trzech osób. Gdy obciążenie jest pełne, z przodu pompujemy do 2,7, z tyłu do wspomnianych 3,5! Dla trzech innych, mniejszych indeksów prędkości (nośność się nie zmienia, 86Q, 86S, 86T) Mazda przewiduje z tyłu, przy pełnym obciążeniu mniejsze ciśnienie - 3,2. Literka oznaczająca dopuszczalną prędkość (88Q, 88S, 88T) nie wpływa na ciśnienie dla zimówek 185/65 R15 - do trzech osób po 2,3; przy pełnym obciążeniu 2,6 z przodu oraz 3,2 z tyłu.

Nalepka na lewym słupku B, widoczna po otwarciu drzwi kierowcy przynosi informacje dotyczące letnich 185/60 R16 86H. Wartości dla przedniej osi zgadzają się z tymi dla zimówek z instrukcji obsługi (2,5 lub 2,7 przy pełnym obciążeniu), za to dla tylnych kół są mniejsze (2,3 lub 3,3 przy pełnym obciążeniu). Kierowca winien sprawdzać ciśnienie we wszystkich kołach raz w miesiącu, gdy opony są zimne.

TPMS resetuje się bardzo prosto. Trzeba przytrzymać przycisk z lewej strony deski rozdzielczej i poczekać, aż rozlegnie się jedno potwierdzające piknięcie i dwa razy mignie lampka ostrzegająca o spadku ciśnienia, na dole zestawu wskaźników.

Łańcuchy zakłada się na przód, muszą być typu sześciokątnego. W autach ze stalowymi obręczami (na polskim rynku to bazowa wersja SkyMotion, na „15”) należy zdjąć kołpaki, żeby się nie porysowały. Przejechawszy 0,5-1 km trzeba sprawdzić naciągnięcie łańcuchów.

Do 99.500 km

Jedno z zaleceń instrukcji obsługi dotyczy zamiany kół - systematycznie, co 10 tys. km albo częściej, jeśli zużycie bieżnika okaże się nierównomierne. Schemat zamiany zakłada krzyżowanie, tzn. prawy tył, lewy przód, lewy tył, prawy przód i powrót na prawy tył. Ciekawsze jest to, że przebieg do rotacji można wprowadzić za pomocą centralnego, dotykowego ekranu, sterowanego również ze środkowego tunelu. Wpierw trzeba wejść w „Aplikacje” (jest tutaj także ewentualne połączenie ze smartfonem). W „Aplikacjach” wybiera się „Monitor stanu pojazdu”, potem „Obsługa okresowa” i „Rotacja kół”. Następnie wybiera się, czy samochód będzie powiadamiał o rotacji, a jeśli tak, ustala się liczbę kilometrów do tej czynności. Standardowa podpowiedź ze strony auta wynosi 10.000 km, ale można ustawić inną, co 500 km, w zakresie 1.000-99.500 km! Gdy zmniejszający się przebieg dojdzie do 1.000 km, w zestawie wskaźników zaświeci się symbol klucza przypominający o rychłej wizycie w serwisie.

Wpierw uszczelniacz

Seryjny w Polsce zestaw naprawczy czeka pod wyjmowaną podłogą bagażnika. We wnęce, do której weszłoby nieduże koło (na innych rynkach są zapasowe T125/90 R15 96M, T125/70 D15 95M, 165/65 R14 79M), w wytłoczce znajduje się m.in. interesujący nas zestaw. W Maździe nie podłącza się tubki z uszczelniaczem do kompresora. Po wykręceniu wkładu zaworu w kole, za pomocą odpowiedniego narzędzia (jest w zestawie) uszczelniacz trzeba wprowadzić ręcznie, ściskając plastikowy pojemnik trzymany dnem do góry. Kompresor może nieprzerwanie pracować 10 minut albo do uzyskania prawidłowego ciśnienia. Sprawdzenie, czy ciśnienie jest OK powinno nastąpić po 10 min jazdy lub po 5 km. Jeśli spadło poniżej prawidłowego poziomu, trzeba ponownie napompować oponę.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Przegląd Oponiarski 11/205 (Listopad 2022)

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń