Gospodarka całkowicie zrównoważona

Do 2030 Goodyear chce wyprodukować oponę z materiałów odnawialnych

Z Andrzejem Golą, dyrektorem sprzedaży opon osobowych w Goodyear Polska, rozmawia Sławomir Górzyński.

- Wojna Rosji z Ukrainą namieszała w stosunkach gospodarczych na świecie. Jesteśmy najbliżej tego konfliktu i naszego kraju także to dotyczy. Jak mocno ucierpi branża oponiarska, czy dotyczy to także Goodyeara?

- Sytuacja jest dynamiczna i trudno cokolwiek przewidywać. Jako Goodyear patrzymy na ten konflikt z perspektywy globalnej. Mamy zespoły, które monitorują sytuację i jej wpływ na branżę oraz nasz biznes. Goodyear nie posiada zakładów produkcyjnych ani w Rosji, ani na Białorusi, ani na Ukrainie. Jesteśmy natomiast w ścisłym kontakcie z naszymi pracownikami biura Goodyear w Ukrainie. Wspieramy ich bardzo mocno, bowiem widzimy i czujemy, że to niezmiernie trudny dla nich czas.

- O ile spadnie sprzedaż lokalnie i globalnie w wyniku działań wojennych?

- Wyniki sprzedaży w branży oponiarskiej za zeszły rok były bardzo dobre. Całkiem dobrze zaczął się także rok 2022, dlatego w perspektywie krótkoterminowej na razie trudno wskazać negatywne efekty wojny w Ukrainie. Najważniejsze jest to, aby oceniać skutki wydarzeń w Ukrainie w dłuższej perspektywie, jak te wydarzenia wpłyną na globalną gospodarkę, na społeczeństwo i na konsumentów.

- W zeszłym roku wszystkie fabryki opon pracowały na pełnych obrotach. A i tak w wielu segmentach, rozmiarach odczuwało się braki. Czy te ograniczone możliwości dostaw na rynek dotknęły także firmę Goodyear?

- Jak patrzę na 2021 rok, to praktycznie każdy producent wykazywał duże wzrosty produkcji i sprzedaży. Przypuszczam, że był to efekt ograniczonych kontaktów z producentami w Azji. Drugą przyczyną był efekt prawdziwej zimy. Wszyscy zostaliśmy zaskoczeni popytem, jaki przyszedł z rynku. Jesteśmy jednak zadowoleni z efektów, jakie miniony rok nam przyniósł. Jestem pewien, że koniec końców każdy konsument szukający opon naszych marek na polskim rynku był w stanie je znaleźć i zakupić.

- O dziwo nie zaszkodziła coraz wyższa inflacja, droższe paliwa już o 30 a może i więcej procent, poza tym do Polski przybyło 3 mln uchodźców.

- Dotyczy to nie tylko naszej branży. Przed podobnymi wyzwaniami stoją praktycznie wszystkie dziedziny gospodarki, ale i życie społeczne. Każda branża monitoruje sytuację i stara się stawić czoła tym wyzwaniom. Pamiętajmy jednak, że opony są bardzo ważnym - a śmiem twierdzić, że nawet kluczowym - elementem gospodarki, a szczególnie szeroko rozumianej mobilności. To właśnie opony niejako „utrzymują gospodarkę” w ruchu - czy to na pojazdach dostawczych, ciężarowych - czy też pomagając bezpiecznie i pewnie przemieszczać się społeczeństwu.

- Jak wygląda sytuacja na rynku polskim i jaką receptę na działania w tym roku ma Goodyear?

- W tym roku chcemy dalej realizować nasze plany i przyjętą strategię oraz utrzymywać swoją pozycję na rynku: z jednej strony razem z partnerami wypracowujemy najlepsze rozwiązania handlowe, aby wspólnie oferować wartość klientom i jednocześnie rozwijać nasze biznesy w sposób zrównoważony. Z drugiej strony nieustannie rozwijamy nasze produkty i w tym roku wprowadzamy fantastyczną nowość, z której jesteśmy już teraz dumni. Opona Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6 jest już kolejną generacją doskonale znanej serii opon dla wszystkich miłośników dynamicznej jazdy w każdych warunkach.

- Nie wszyscy producenci mieli taki komfort działania, bowiem brakowało, np. sadzy, a to kauczuku syntetycznego, a to stali...

- Nasza firma w skali globalnej robi wiele, żeby redukować ryzyka związane z potencjalną niedostępnością surowców
i stara się zapewniać alternatywne źródła dostaw do naszych fabryk. Cały czas produkujemy zgodnie z naszymi możliwościami. To, co nas nadal zaskakuje to popyt, który do nas przychodzi, ale staramy się być zawsze dobrze przygotowani na różne scenariusze i wyzwania rynkowe.

- Jakich nowych premier możemy się spodziewać jeszcze w bieżącym roku?

- Na pewno takim topowym produktem jest wspomniana przeze mnie opona Goodyear Eagle F1 Asymmetric 6. To kolejna generacja opon Premium UHP, segment bardzo prestiżowy, skierowany do ludzi lubiących sportową jazdę.
W tym roku będzie to 66 rozmiarów od 17 do 21 cali. Chcemy nią objąć jak najszerszą paletę aut premium.

- Zbliżają się liczne imprezy targowe, m. in. w Kielcach, Kolonii, Bolonii. Było Motor Show i TTM w Poznaniu. Czy Goodyear planuje wziąć w nich udział i co pokażecie publiczności pasjonującej się motoryzacją?

- Nasze zespoły marketingowe aktualnie widzą trochę inne drogi dotarcia do klientów, segmentu B2B. Bywaliśmy bardzo mocno widoczni w Genewie, jednak ostatnie edycje w związku z COVID zostały odwołane. W Genewie zawsze pokazywaliśmy bardzo innowacyjne rozwiązania i być może będziemy kontynuować ten kierunek.

- W takim razie czy w obszarze B2B wprowadzacie jakieś nowości dla swoich partnerów?

- Podam przykład naszego programu o nazwie „Goodyear Team”, w którym zarówno bezpośredni odbiorcy detaliczni, jak i serwisy kupujące od preferowanych dystrybutorów hurtowych otrzymują wiele korzyści zgodnie z prostą zasadą - im więcej kupujesz, tym więcej zyskujesz. Goodyear Team jest marką samą w sobie, a program jest prowadzony od wielu lat i w każdym roku oferuje nowe rozwiązania oraz stanowi ważną platformę wsparcia sprzedaży. W programie wspieramy wszystkie główne marki - począwszy od segmentu premium (Goodyear, Dunlop) poprzez Fuldę do marek segmentu budżetowego (Sava, Dębica). Dbamy o to, aby działania marketingowe uzupełniały inne istotne inicjatywy Goodyear, jak przykładowo „Good Game” - program rozwoju kompetencji
i wiedzy. Tworzymy tym samym atrakcyjny pakiet wsparcia kierowany do rynku. Jesteśmy w kontakcie z rynkiem, słuchamy potrzeb i reagujemy na nie.

- Jak Wam idzie w testach w obecnym sezonie?

- Znowu muszę skupić się na oponie Eagle F1 Asymmetric 6, która już osiąga doskonałe rezultaty. Nasza nowość wygrała w teście opon letnich w rozmiarze 245/40 R19 niemieckiego „Auto Bilda”  i uzyskała ocenę „Doskonała”.  Zwyciężyła także  w teście rozmiarów 245/45 R19 magazynu „Auto Motor und Sport” i otrzymała ocenę „Wybitna”. Warto dodać także, że nasza inna opona letnia - Goodyear EfficientGrip Performance 2 - również zwyciężyła w niedawnym teście „Auto Bild” w rozmiarach 215/55 R17 i uzyskała ocenę „Doskonała” oraz tytuł „Eco-Master”. Mamy też laury w oponach do SUV-ów. Magazyn AutoBild Allrad przetestował opony letnie w rozmiarze 235/55 R18 i tam z kolei zwyciężyła opona Goodyear EfficientGrip 2 SUV. Jednym słowem inżynierowie Goodyeara wykonali świetną robotę.

- Wszyscy mówią o zrównoważonej produkcji, wykorzystywaniu wtórnym surowców będących już raz albo i więcej w obrocie. Czy nowe technologie pozwalają na ponowne wykorzystanie gumy i karkasów, które mają już swoje lata i były poddane recyklingowi w postaci np. bieżnikownia?

- Oczywiście ma to sens. Jest to poza tym część naszej globalnej strategii Nasza firma poczyniła znaczne postępy
w kierunku osiągnięcia celu, jakim jest wyprodukowanie do 2030 r. opony w stu procentach wykonanej z materiałów pochodzących ze zrównoważonych źródeł. Wyprodukowaliśmy już nawet oponę demonstracyjną w 70 procentach opartą na materiałach zrównoważonych i wykorzystującą wiele innowacyjnych rozwiązań. Są to m.in. olej sojowy, nowy rodzaj krzemionki z łusek ryżu oraz trzy różne rodzaje sadzy, które są produkowane z metanu, dwutlenku węgla i oleju roślinnego. Ten temat jest dla nas bardzo ważny. Od tego nie ma odwrotu. Pokazanie opony wykonanej w całości z materiałów odnawialnych będzie swego rodzaju rewolucją. Cały czas ogłaszamy nowe innowacyjne projekty lub partnerstwa, np. niedawne ogłoszenie współpracy z Farmed Materials z Ohio w USA, z którą będziemy współdziałać nad stworzeniem kauczuku naturalnego z określonego gatunku mniszka lekarskiego.

- Co pan sądzi o oponach z wytłumiającymi wykładzinami typu silentdrive? Czy ma to szansę na bardziej powszechne stosowanie, bowiem taka opona jest i droższa, i trudniejsza w naprawie?

- To już się dzieje. Jako Goodyear oferujemy już opony z technologią „SoundComfort” jak to się u nas mówi. Znajdziemy ją w oponach stosowanych w autach wyższych klas. Z pewnością obniża to hałas generowany przez ogumienie. Producenci rozmawiają z nami, aby tego typu rozwiązania stosować coraz szerzej.

- Jaki wpływ na rynek będzie miał rozwój elektromobilności oraz coraz większy udział w sprzedaży e-commerce? Widzicie Państwo jakieś plusy i niebezpieczeństwa obu tych zjawisk?

- Patrząc na razie na sprzedaż aut elektrycznych w naszym kraju, to jest to nadal niewielka ilość. W Europie elektryki i hybrydy stanowiły już ok. 30 proc. sprzedaży nowych pojazdów w 2021. Nawet firma Subaru zapowiedziała wprowadzenie modelu SUV-a będącego w pełni autem elektrycznym. W ciągu kilku lat udział aut elektrycznych w całościowej produkcji znacząco wzrośnie i będzie konsekwentnie rosnąć. I wzrosną także ich możliwości dotyczące przebiegu takich aut. Szacuje się, że do 2026/2027 auta elektryczne będą mogły przejechać już nawet 400 km na „pełnej baterii”. Tak czy inaczej rozwój rynku „elektryków” to także wyzwanie dla producentów opon. To nieustanna praca nad trzema parametrami: wytrzymałością opony, jej zasięgiem i hałasem. Tym bardziej cieszy mnie, że wspomniana wyżej opona Asymmetric 6 jest już także w pełni dostosowana do użytkowania w pojazdach elektrycznych.

- Jeszcze może parę zdań o e-commerce... Podobno 35 proc. opon sprzedawanych jest obecnie w sieci?

- Faktycznie, taki procent osób kupujących opony „online” jest bardzo prawdopodobny. Uważam, że może to się jeszcze zwiększyć. My także uruchomiliśmy własny sklep na naszej stronie goodyear.pl,  poprzez który można dokonać zakupu opon marki Goodyear. Podobnie uczyniła sieć Premio, gdzie za pośrednictwem platformy premio.pl klienci mogą nabyć opony, a także zarezerwować tzw. szybkie usługi samochodowe np. ustawienia geometrii kół, wymianę oleju lub konserwację klimatyzacji w dogodnym dla siebie serwisie oraz terminie. Poza tym - na bieżąco ściśle współpracujemy z wiodącymi firmami sprzedaży online i dzięki temu również jesteśmy blisko świata e-commerce i korzyści oraz wyzwań widocznych w tym kanale. Oczywiście nie zapominamy o sprzedaży tradycyjnej.

- Jakie znaczenie dla rynku polskiego i europejskiego ma fabryka w Dębicy?

- Pochodzę z tego miasta, dlatego jestem tym bardziej dumny z dębickiej fabryki, która ma wspaniałą historię. Zaczynałem tam swoją karierę. Zakład ten jest mocno doinwestowany i rozbudowany. To bardzo ważne miejsce dla
Goodyear i jednocześnie wiodący pracodawca w regionie. Myślę, że wszyscy powinniśmy być dumni, że opon Goodyear, czy Dunlop „made in Poland” jeżdżą po wielu europejskich drogach, a nasza rodzima Dębica stała się światową marką opon rozpoznawalną nie tylko w Polsce.

- Dziękuję za rozmowę.

Przegląd Oponiarski 5/200 (Maj 2022)

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń