Zawsze miło robi się na duszy, gdy samochód znanej, światowej marki ma ogumienie „made in Poland”. Tak było z testowym Nissanem Micrą w najbogatszej wersji N-Sport, z bezstopniowym automatem Xtronic, który poruszał się na letnich oponach Bridgestone Turanza T005, rozmiar 205/45 R17 84V.
Od 17 do 19 cali, tak duże średnice mają obręcze Fiata 500X Sport. Sport stanowi najdroższą wersję tego modelu, w innych stosuje się felgi 16-19 cali. Po liftingu 500X ma wyłącznie przedni napęd, odmiany 4x4 zniknęły.
Outlander trzeciej generacji był opisywany na naszych łamach, ale w zupełnie innej wersji, 2.0 4WD CVT Instyle Navi. PHEV (Plug-in Hybrid Electric Vehicle) jest hybrydą z możliwością ładowania również z zewnętrznych źródeł prądu, plug-in. Może to być ładowarka publiczna, ładowarka domowa, nawet zwykłe gniazdko 230 V.
Nazwa Initiale Paris dotyczy zarówno najwyższej wersji wyposażenia Renault Espace, jak i jej obręczy. Są to 19-calowe, dwukolorowe alufelgi, o interesującym wzorze z pięcioma potrójnymi ramionami.
Tym razem wyjątkowo opisujemy dwa samochody, dwie wersje tego samego modelu - Peugeota 508. W obu liczba drzwi pozostaje ta sama – pięć, również przedni napęd i szyby bez ramek w bocznych drzwiach. Pierwszy jest hatchbackiem z 225-konnym silnikiem na benzynę, w odmianie wyposażenia GT. Z kolei 508 SW to kombi ze 163-konnym turbodieslem, znakowanym jako 160, w wersji Allure.
HR-V ma wyłącznie silnik benzynowy 1.5, o mocy 130 koni albo 182 z turbodoładowaniem. Ten drugi przynosi wiele przyjemnych wrażeń, tym bardziej jeśli współpracuje z sześciobiegową, mechaniczną skrzynią. Biegi wybiera się po sportowemu, bardzo precyzyjnie, z dokładnie wyczuwalnymi oporami.
Niezrozumiały eksperyment z nazwami kompaktów Toyota na szczęście zakończyła. Każdy wóz segmentu C na europejskim rynku nazywa się „Corolla”, nie ma już „Aurisa”. Jeździliśmy sedanem z hybrydowym układem o łącznej mocy 122 KM, w bogatej specyfikacji wyposażenia Executive, skromniejsze to Active i Comfort, a najwyższa nazywa się teraz GR Sport.
Jak na Mercedesa przystało, GLC jest komfortowy, może imponować kulturą toczenia się i zwrotnością. Nie przeszkadzają w tym opcjonalne, 19-calowe koła, większe o dwa cale od standardowych. Testowy egzemplarz poruszał się na zimówkach Pirelli Scorpion Winter wyprodukowanych w Wielkiej Brytanii.
Monster to specjalna postać L200, która była dostępna w polskich salonach. To najbogatsza fabryczna odmiana Instyle z seryjnym automatem oraz z dodatkami ułatwiającymi jazdę w terenie, za około 30 tysięcy złotych.