MELLE
K2 Texar
Z początkiem roku 2010 linia olejów silnikowych K2 Texar powiększyła się o kolejne pozycje. Gamę produktów smarnych uzupełniło pięć nowych wariantów olejów syntetycznych zapewniających najwyższą ochronę: 5W-30 Ultra - olej syntetyczny spełniający wymagania najnowszych norm; 0W-30 - do silników Diesla, benzynowych i napędzanych gazem; 5W-40 Ultra - olej syntetyczny opracowany w technologii nanotech; 0W-40 - syntetyczny, nowoczesny olej silnikowy opracowany i produkowany z wykorzystaniem najnowszej nanotechnologii zawierający w swoim składzie najwyższej jakości związki PAO (PoliAlfaOlefiny); 5W-30 - Fuel Economy z różnymi pakietami dodatków pozwala ograniczyć zużycie paliwa aż o 5 proc. w porównaniu z olejami półsyntetycznymi i mineralnymi. Oferta obejmuje produkty K2 Texar w wersjach Long Life (wydłużony okres pomiędzy wymianą oleju) oraz Fuel Economy (dodatki ograniczające zużycie paliwa).
Zobacz cały numer PO 3/71 (Marzec 2010)
MOTUL
K2 Alaska
Użycie wycieraczek pomoże, lecz nie na skutej lodem szybie. Kilka ruchów wycieraczek po nieoczyszczonej powierzchni poskutkuje zniszczeniem piór i przymusem zakupienia nowych. Zatem najpierw należy zastosować płynne odmrażacze do szyb, np. K2 Alaska. Te, ze względu na wyższą zawartość koncentratu niż w zimowych płynach do spryskiwaczy, skuteczniej usuną lód. Ich skład jest w pełni bezpieczny dla uszczelek, lakieru, szyb czy elementów plastykowych, mogą być więc używane w każdym pojeździe bez obaw o uszkodzenie karoserii. Po spryskaniu szyby atomizerem bądź sprayem należy jedynie odczekać chwilę, upewnić się czy na wszystkie miejsca został rozprowadzony odmrażacz, a następnie użyć wycieraczki. W przypadku grubszych warstw lodu należy miejscowo zastosować skrobak. Cały zabieg jest szybki, skuteczny i bezpieczny dla szyb. Wybór sposobu pozbywania się lodu z szyb leży w gestii każdego kierowcy. Biorąc jednak pod uwagę koszt nowej szyby, warto polecić nieinwazyjny i skuteczny sposób, jakim jest zastosowanie wycieraczek i odmrażacza.
K2 Claren
Pozostawienie letniego płynu w systemie spryskiwaczy może być przyczyną różnych uszkodzeń. Zawarta w płynie do spryskiwaczy woda destylowana, która zamarznie w przewodach doprowadzających, bądź w pompce elektrycznej, może działać destrukcyjnie na te elementy. Analogicznie do awarii sieci wodociągowych i w tym przypadku może dojść do rozszczelnienia, czy wręcz do rozsadzenia układu. Przed nadejściem pierwszych mrozów należy zatem wymienić płyn letni na zimowy. Najlepiej zużyć go podczas eksploatacji, spryskując, możliwie często, szybę. Można także odkręcić korek spustowy znajdujący się na dnie zbiorniczka i spuścić płyn do naczynia. Odzyskany w ten sposób płyn można przechować w zamkniętym pojemniku aż do wiosny. Przejściowym rozwiązaniem jest także pomieszanie płynów poprzez dolanie do zbiorniczka płynu zimowego. Kupując płyny sprawdzonych producentów, np. K2 Claren, nabywca może mieć pewność, że zastosowany produkt sprawdzi się podczas mrozów, a cały układ spryskiwaczy nie ulegnie awarii mechanicznej.