Już od kilku wcześniejszych artykułów staramy się przybliżyć naszym czytelnikom zagadnienia dotyczące kontroli różnych służb państwowych, z którymi mogą się spotkać w swojej praktyce gospodarczej. Tych spośród naszych czytelników, którzy liczyli, iż nasz minicykl dobiega końca, musimy niestety rozczarować. Jak wskazywaliśmy wcześniej ilość podmiotów, których przedstawiciele mogą odwiedzić nasze biura i warsztaty, jest zaskakująco duża.
Zgodnie z przepisem art. 207 § 1 kodeksu pracy, pracodawca ponosi odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa i higieny pracy w zakładzie. Nieprzestrzeganie tego przepisu powoduje odpowiedzialność określoną w art. 220 kodeksu.
Warsztaty samochodowe, serwisy czy firmy zajmujące się sprzedażą i wymianą opon są miejscami, gdzie warunki pracy oraz związane z nimi bezpieczeństwo powinny podlegać szczególnej uwadze właścicieli, kierowników, osób odpowiedzialnych za przestrzeganie przepisów BHP. Dotyczy to także pracowników w nich zatrudnianych, z uwagi na charakter ich pracy i ewentualne zagrożenia, które mogą występować w ich bezpośrednim otoczeniu.
Prowadząc działalność gospodarczą napotykamy na wiele problemów natury finansowej, handlowej oraz prawnej, ściśle ze sobą powiązanych. Wśród tych ostatnich wymienić w pierwszej kolejności należy kwestie odpowiedzialności za wady sprzedanego towaru, zabezpieczenia i windykacji wierzytelności, należności publicznoprawnych (podatki i składki na ubezpieczenie społeczne) oraz związane - najogólniej rzecz ujmując - z prawem pracy.
Prowadzenie działalności gospodarczej, w zasadzie bez względu na jej formę i skalę, jest zawsze obarczone ryzykiem kontroli. W Polsce przeciętnego przedsiębiorcę może skontrolować nawet ponad 40 podmiotów, żeby wymienić wśród nich tylko najczęściej spotykanych kontrolerów: z urzędu skarbowego, urzędu kontroli skarbowej, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Państwowej Inspekcji Pracy, Sanepidu, Straży Pożarnej czy też Inspekcji Handlowej.
Coraz większa dostępność i powszechność internetu powoduje, iż staje się on źródłem informacji w niemal każdej dziedzinie życia - w tym również w sferze przedsiębiorczości. Każdy podmiot prowadzący działalność gospodarczą chciałby, by to jego towary czy usługi zostały dostrzeżone i docenione przez jak największą grupę potencjalnych kontrahentów. I właśnie internet jest ku temu znakomitym instrumentem.
Temat stosowania ciężarków ołowianych do wyważania kół samochodów osobowych i ciężarowych niejednokrotnie gościł na łamach Przeglądu Oponiarskiego, jednak nadal budzi spore wątpliwości naszych Czytelników. Problemy związane ze stosowaniem ciężarków ołowianych, w obliczu ich szkodliwego wpływu na środowisko naturalne, mają przede wszystkim praktyczny wymiar finansowy.
Duże zainteresowanie naszych Czytelników tematyką podatkową, a w szczególności planowanymi przez polskiego ustawodawcę noworocznymi zmianami w prawie, skłoniło nas do kontynuowania minicyklu zapoczątkowanego w ubiegłym miesiącu. W bieżącym wydaniu „Przeglądu” omówimy te zagadnienia, które mogą najbardziej zainteresować przedsiębiorców z branży oponiarskiej.
Coraz chłodniejsza aura i coraz częściej pojawiające się dekoracje świąteczne nie pozostawiają złudzeń, iż rok 2010 dobiega końca. Okres ten, o czym od wielu lat przekonują nas rządzący, jest czasem wytężonej pracy ustawodawczej i wielu zmian w i tak już skomplikowanej materii przepisów podatkowych. Nie inaczej jest w tym roku.
Każdy podmiot prowadzący działalność gospodarczą poza ryzykiem - związanym z profilem tejże działalności (brak zapłaty za sprzedawane towary, odpowiedzialność z tytułu rękojmi itp.) - narażony jest na niebezpieczeństwo utraty, bądź też uszczerbku w posiadanym przez niego mieniu.