Bardzo duże zainteresowanie urządzeniami do napraw opon wielkogabarytowych powoduje, że dokonujemy dla Szanownych Czytelników Przeglądu Oponiarskiego - jak zresztą sama nazwa pisma wskazuje - przeglądu dostępnych na rynku maszyn wulkanizacyjnych.
W Polsce nie ma powszechnej świadomości na temat tego, jak wiele tragicznych wypadków - nie tylko w ruchu drogowym - spowodowanych jest złą jakością opon bądź zaniedbaniami związanymi ze złym ich serwisowaniem. Poprawie tego stanu rzeczy służą m.in. badania wytrzymałościowe opon prowadzone przez Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Przemysłu Oponiarskiego Stomil, o których piszemy poniżej.
W momencie dosyć ożywionej dyskusji na temat opon systemów „run-flat” postanowiłem wrócić do problematyki naprawy tego rodzaju ogumienia - dotyczy to również systemów PAX, BSR, CSR.
„Ustawa z dnia 15 maja 2015 r. o substancjach zubożających warstwę ozonową oraz o niektórych fluorowanych gazach cieplarnianych” zmieniła nieco podejścia do obsługi układów klimatyzacji, w których obecny jest czynnik R134a. Sama ustawa miała za zadanie, uregulować kwestie związane z posługiwaniem się fluorowanymi gazami cieplarnianymi (w tym R134a), ich obrotem, jak również dokumentowania ich przepływu (zakup, odzyskiwanie z instalacji i napełnianie instalacji chłodniczych).
Ponieważ w poprzednim numerze mówiliśmy trochę o cenach usług w serwisach obsługujących koła pojazdów osobowych i ciężarowych, wypada zagadnienie dokończyć, uzupełniając informację o kosztach usług w serwisach opon wielkogabarytowych.
Nadszedł czas, aby po wielu wyjaśnieniach dotyczących serwisów oponiarskich, sprzętu, materiałów, ich zastosowań itp. odpowiedzieć na pytanie: „Za ile?”
Podnośnik, montażownica, wyważarka, klucz pneumatyczny, jakieś drobiazgi, kilka zaworów, parę paczek ciężarków - i startujemy! W zasadzie jest OK, bo tak mniej więcej wyglądają tzw. pakiety startowe oferowane w działach „maszyny do wulkanizacji”. Celowo podkreślam: „do wulkanizacji”, bo - jak można zobaczyć wyżej - na razie nic do wulkanizacji nie ma. Zacznijmy więc od tego, co chcemy robić - wulkanizację czy serwis obsługi ogumienia?
Kontynuujemy nasz cykl, w którym podejmujemy typowe dla warsztatu wulkanizatorskiego kwestie, próbując udzielić na nie fachowych i wyczerpujących odpowiedzi, zgodnie z oponiarskim rzemiosłem.
Pojawiła się potrzeba odpowiedzi na kilka pytań zadanych przez osoby pracujące w technologii Tap Rap. Ta jeszcze ciągle „młoda” w naszym kraju technologia naprawy opon metodą jednostopniową ma również swoje „zakamarki”. Postaram się je odsłonić, udzielając wyczerpujących odpowiedzi.
Kontynuuję cykl artykułów z odpowiedziami na pytania napływające do redakcji Przeglądu Oponiarskiego oraz te, które otrzymuję bezpośrednio z serwisów. Tym razem przedstawię kilka najczęstszych problemów związanych z naprawą opon zimowych.