Po raz drugi jesteśmy z wizytą w firmie Elżbiety i Jacka Cegłowskich. Poprzednio - przed siedmioma laty - państwo Cegłowscy mieli jeden serwis ogumienia w Kwidzynie, w województwie pomorskim. Od tego czasu dużo się zmieniło. Firma rozrosła się w 2003 roku o drugi obiekt w Malborku, odległym od Kwidzyna około 40 kilometrów. Zaszły także inne zmiany, ale jedna sprawa pozostała – najważniejszy jest sprawny, wyszkolony i lojalny zespół.
Orzeł SA to firma różniąca się od wielu innych, które przedstawialiśmy. Przede wszystkim jest spółką akcyjną notowaną na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Wiąże się z tym, niezbędne w takim przypadku, profesjonalnie zarządzanie. Prezes zarządu, Jacek Orzeł, przedstawia dokładne plany rozwoju.
Na serwisie Michela w Nysie (woj. opolskie) widać reklamy Michelin, toteż niektórzy mniej zorientowani klienci pytają o pana „Michelina”. Szef firmy, Krzysztof Michel, tylko się uśmiecha. Jego nazwisko ma niemiecki rodowód i w żaden sposób nie jest powiązane z francuskim, oponiarskim potentatem.
Szefem poznańskiego Dark-Gumu jest Dariusz Konieczny, a jego prawą ręką siostra Ewa Szafrańska, główna księgowa. Od kilku lat jednym z kierowników jest Tomasz Szyszka. W Dark-Gumie pracuje także jego brat i brat jego żony. Pani Ewa i pan Dariusz twierdzą, że w ten sposób pracują w dobrej, rodzinnej atmosferze, w pełnym zaufaniu do siebie. Wychodzi to na korzyść im i firmie.
Państwo Danuta i Zbigniew Wielgatowie prowadzą oponiarski biznes od prawie jedenastu lat. Przez pewien czas ich rodzinna firma mieściła się w… bunkrze przy al. Piłsudskiego w Elblągu. Dwaj dorośli synowie, Marcin i Kamil, pracują razem z rodzicami, poznając robotę od podszewki. Wielgatowie konsekwentnie, bez niepotrzebnego pośpiechu rozwijają swój biznes.
Prezentowaliśmy na łamach „Przeglądu Oponiarskiego” firmy o różnej wielkości i różnych dziejach, ale z takimi tradycjami jeszcze nie. 87-letnią historię, przerwaną tylko pod koniec drugiej wojny światowej, kontynuuje Warsztat Wulkanizacyjny s.c. A. Sochacki, A. Bekasiewicz przy ul. Narocz 23 w Warszawie.
Gum-Ech to rodzinna firma Ewy i Henryka Chmielińskich w Stojadłach, przy ulicy Warszawskiej 20, czyli w praktyce na zachodnich przedmieściach Mińska Mazowieckiego, tuż przy trasie nr 2 wiodącej w stronę przejścia granicznego w Terespolu z Białorusią. Jednak to wcale nie znaczy, że kierowcy TIR-ów stanowią podstawę utrzymania serwisu Chmielińskich. Owszem trafiają się, ale jak mówi pan Henryk, żyje przede wszystkim z lokalnego rynku, ze stałych klientów przyzwyczajonych do solidności i jakości.
– Nie będzie miał pan kłopotów ze znalezieniem mojej firmy – zapewniał Mieczysław Orzałkiewicz, gdy umawiałem się z nim telefonicznie. – Serwis mieści się tuż przy szosie Poznań – Wrocław, przy obwodnicy Kościana. Gdy będzie pan jechał z Poznania, to po prawej. Adresu nie trzeba podawać, na pewno pan trafi od razu.
Firma Krysgum Krzysztofa Wyzy w Olsztynie ma bardzo dobre położenie, tuż przy ruchliwej ulicy Sikorskiego łączącej dwie „sypialne dzielnice” - Jaroty i Pieczewo, z centrum miasta, dosłownie 100 metrów od hipermarketu. Wielu olsztynian co najmniej dwa razy dziennie przejeżdża obok zółto-niebieskiego zakładu. Drugi, dłużej istniejący punkt to Giedajty, czyli wieś w gminie Jonkowo, oddalona kilkanaście kilometrów od Olsztyna.
W przypadku takich firm, jak opolski Radial Serwis Herberta Kondzieli, o ich klasie decyduje nie liczba zatrudnionych, czy powierzchnia biura, ale zaufanie, które latami zdobywa się solidną robotą. Zakład jest mały, mieści się przy domu w dzielnicy Groszowice, przy ul. Popiełuszki 29, przy trasie 423 prowadzącej do Krapkowic. Na razie ulica pod względem stanu nawierzchni nie prezentuje się najlepiej. Najpierw jednak miasto musi położyć kanalizację, potem przyjdzie czas na nowy asfalt.