Firma Würth uruchomiła nową, udoskonaloną wersję platformy handlowej. Zmodernizowana witryna została uruchomiona w październiku br. Sklep internetowy Würth jest prosty w obsłudze, a jego klienci mają dostęp do cen i informacji na temat aktualnych produktów oraz historii dotychczasowych transakcji.
Würth jest dostawcą ponad 100 tysięcy produktów, systemów i rozwiązań dla przemysłu motoryzacyjnego, metalowego, drzewnego, budowlanego. Nowa platforma handlowa została wzbogacona o wiele dodatkowych opcji, dzięki czemu stała się prostsza oraz szybsza w obsłudze. Do możliwości oferowanych przez nową stronę należą m.in. integracja skanera ORSY®scan, za pomocą którego można przeprowadzić inwentaryzację, możliwość generowania katalogów z Barcodami do jeszcze łatwiejszej pracy ze skanerem, śledzenie przesyłek Track&Trace, czy też opcja zamawiania produktów z własnymi numerami artykułów, co ułatwia wprowadzenie danych do systemu oraz zarządzanie produktami.
Sklep Würth Online pozwala na szybką rejestrację, która daje możliwość skorzystania ze wszystkich opcji i narzędzi przygotowanych na nowej platformie handlowej. Po zalogowaniu, klienci Würth otrzymają bezpośredni dostęp do cen produktów oraz informacje o ich dostępności w sklepie. Nowością na stronie jest możliwość wyszukiwania zaawansowanego, które ułatwia odnalezienie danego produktu na podstawie różnych kryteriów. Sklep online zawiera także informacje dodatkowe, takie jak: aprobaty techniczne, zezwolenia, karty charakterystyki oraz instrukcje obsługi.
W przypadku regularnego korzystania ze strony internetowej, klienci będą mieli także możliwość tworzenia wzorów składanych zamówień. Ponadto, dużym ułatwieniem jest konto z możliwościami administratora, dzięki czemu klienci mogą przydzielić budżet dla pracowników działu zakupów, aby mogli oni zamawiać produkty do określonej wartości cenowej.
Koncern Würth jest obecny w 80 krajach na wszystkich kontynentach, a na polskim rynku działa od 25 lat, gdzie obecnie posiada 18 sklepów i planuje otwarcie kolejnych placówek.
(ik)
Źródło i fot.: Good One PR