Z danych Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Pojazdów ACEA wynika, że salony samochodowe w Unii Europejskiej miały pracowite wakacje. Sprzedaż nowych samochodów osobowych wzrosła zarówno w lipcu, jak i sierpniu, odpowiednio o 9,5 proc. i 11 proc. r/r. W Polsce także odnotowano lepsze wyniki, głównie za sprawą zakupów firmowych. Klienci indywidualni wciąż zdecydowanie częściej wybierają auta używane.
W lipcu br. w Centralnej Ewidencji Pojazdów pojawiło się 29654 nowych samochodów osobowych, czyli aż o 16 proc. więcej niż w tym samym miesiącu 2014 r. Natomiast w sierpniu Polacy zarejestrowali 23559 osobówek (+17,8 proc. r/r). To w sumie daje 230985 samochodów osobowych zarejestrowanych od początku roku, co oznacza 4,3 proc. dynamikę rok do roku.
- Tegoroczne wakacje, podobnie jak te poprzednie, okazały się pracowite dla salonów samochodowych - powiedział Paweł Gos, prezes Exact Systems i ekspert Polskiej Izby Motoryzacji. - Zarówno w lipcu, jak i sierpniu odnotowaliśmy rekordowe wzrosty w porównaniu do wyników z kilku ostatnich lat. To cieszy, jednak musimy wziąć pod uwagę, że ten optymizm zawdzięczamy przede wszystkim firmom. Ich udział w zakupach oscylował na poziomie 70 proc., podczas gdy klienci indywidualni korzystali z wakacji i zdecydowanie rzadziej myśleli o zakupie nowego samochodu.
Europa na fali wzrostowej
Na europejskim rynku samochodów osobowych w wakacje utrzymywał się wzrostowy trend rozpoczęty dwa lata temu. Sierpień był dwudziestym czwartym miesiącem z rzędu, w którym sprzedaż samochodów osobowych w UE wzrosła. Europejczycy kupili niemal 745 tys. nowych osobówek, czyli o ponad 11 proc. więcej niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku. Lipiec, jak to bywa najczęściej, był zdecydowanie lepszy - producenci sprzedali ponad 1,1 mln aut osobowych (+9,5 proc. r/r). Sytuacja na rynku europejskim jest więc dość stabilna.
- Obserwujemy comiesięczne wzrosty na największych rynkach, takich jak Niemcy, Wielka Brytania czy Francja, ale także w Hiszpanii i we Włoszech - powiedział Jacek Opala, dyrektor ds. rozwoju sprzedaży w Exact Systems. - Pozytywną perspektywę sprzedaży samochodów w kolejnych miesiącach potwierdza również fakt obecnej wysokiej produkcji wśród producentów samochodowych oraz sektora poddostawczego, który realizuje złożone w salonach zamówienia. Oczywiście przekłada się to również na ilość zleceń kontroli jakości, które otrzymujemy z tych fabryk.
Od stycznia do sierpnia najwięcej nowych samochodów osobowych wyjechało z salonów w Niemczech (2,1 mln; +5,6 proc. r/r). Na drugim miejscu znalazła się fenomenalna Wielka Brytania z 1,6 mln zarejestrowanych osobówek (+6,7 proc. r/r), która od czterdziestu dwóch miesięcy z rzędu odnotowuje wzrosty. Trzecie miejsce przypadło Francji (1,3 mln; +5,9 proc. r/r).
Liderzy w Polsce
W ciągu ośmiu miesięcy tego roku najchętniej kupowaną marką samochodową w segmencie osobówek w Polsce nadal była Skoda, za nią uplasowali się Toyota i Volkswagen. Numerem jeden wśród modeli pozostaje Oktavia. W Europie nadal najlepiej radzi sobie marka Volkswagen z ponad 1 mln sprzedanych aut.
Rok 2015 na plusie
Paweł Gos uważa, że rekordowe wyniki sprzedaży w miesiącach wakacyjnych pozwalają z optymizmem patrzeć na ostatnie miesiące tego roku. - Liczba 340-350 tys. rejestracji nowych osobówek w tym roku, co da nam ok. 4-7 proc. wzrost r/r, wydaje się jak najbardziej realna - powiedział prezes zarządu Exact Systems. Pomóc w tym mogą spadające ceny paliwa, możliwość odliczania VAT-u od paliwa wśród przedsiębiorców oraz uruchamiane przez dilerów samochodowych już od września wyprzedaże roczników.
- Nadal jednak uważam, że zarówno klienci indywidualni, jak i firmy, potrzebują wsparcia od rządu, na przykład w postaci dopłat do zakupu nowego samochodu, jak to miało miejsce w Hiszpanii, czy poprzez rezygnację z obostrzeń w doliczeniu VAT, z czym mieliśmy do czynienia na Słowacji - dodał przedstawiciel Exact Systems.
(ik)
Źródło: Exact System, fot. Skoda