2015-07-16

Optymizm polskiej motobranży

 

Z „Badania opinii i nastrojów przedstawicieli sektora automotive przeprowadzonego przez Exact Systems, firmę kontrolującą części samochodowe, wynika, że przedstawiciele sektora motoryzacyjnego w Polsce są bardzo optymistyczni, jeśli chodzi o produkcję i zatrudnienie. Aż 59 proc. badanych spodziewa się, że produkcja w ich fabrykach w najbliższych sześciu miesiącach wzrośnie, a 39 proc. z nich zamierza w drugiej części tego roku zwiększyć zatrudnienie.

- Aby celnie ocenić szanse i perspektywy branży motoryzacyjnej w naszym kraju, należy w pierwszej kolejności spojrzeć na rynek europejski, od którego jesteśmy uzależnieni - powiedział Paweł Gos, prezes zarządu Exact Systems i ekspert Polskiej Izby Motoryzacji. - A tam dzieje się bardzo dobrze. Sprzedaż samochodów osobowych rośnie nieprzerwanie od niemal dwóch lat, a w związku z tym i fabryki europejskie więcej produkują. Co więcej, od kilku miesięcy mamy do czynienia z utrzymującymi się niskimi cenami ropy, co lekko stymuluje rynek i zachęca do zakupów. To pozytywnie wpływa na kondycję zakładów motoryzacyjnych w Polsce, których wyroby w ponad 80 proc. trafiają do państw Unii Europejskiej, w tym głównie do Niemiec.

Więcej części samochodowych

Tegoroczna edycja badania pokazuje, że w odniesieniu do przewidywanej produkcji mamy do czynienia z największym optymizmem przedstawicieli zakładów motoryzacyjnych w Polsce od trzech lat. Widać to zwłaszcza wśród dostawców części samochodowych. Więcej niż połowa respondentów (59 proc.) spodziewa się, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy produkcja w ich fabrykach wzrośnie. Jest to wynik o 11 proc. lepszy niż rok temu. Jedna czwarta zapytanych uważa, że wartość produkowanych przez nich części pozostanie na podobnym poziomie (24 proc.), a tylko 3 proc., że spadnie.

Jacek Opala, dyrektor ds. rozwoju sprzedaży w Exact Systems zaznaczył, że Polska od lat jest postrzegana jako kraj o stabilnej sytuacji politycznej, silnym otoczeniu prawnym i ekonomicznym, z rozwijającą się i nowoczesną infrastrukturą. Jej dodatkowe atuty to konkurencyjne koszty pracy i wysokiej jakości zaplecze inżynierskie z szeroką bazą już istniejących fabryk dostawców dla sektora automotive.

Więcej miejsc pracy

Rosnące zamówienia na części i podzespoły samochodowe będą wpływać na wzrost zatrudnienia. Aż 39 proc. respondentów z motobranży planuje w drugiej części tego roku zwiększyć liczbę etatów w swoich fabrykach. Ogłoszenia rekrutacyjne będą dotyczyć głównie pracowników produkcyjnych (59 proc.), koordynatorów (8 proc.), a 5 proc. przedsiębiorców deklaruje, że będzie poszukiwać menadżerów i kierowników. Jedna trzecia respondentów (34 proc.) zamierza utrzymać zatrudnienie na podobnym poziomie, co obecnie. Tylko 2 proc. myśli o jego redukcji, a jedna czwarta nie potrafiła określić, jakie są plany firmy dotyczące zatrudnienia. Jeśli chodzi o wynagrodzenia, to koło 5 proc. badanych planuje podwyższenie płac, a 17 proc. ich utrzymanie na niezmienionym poziomie. O obniżce myśli tylko 1 proc.

Tomasz Hanczarek, prezes zarządu Work Service S.A. - największej agencji zatrudnienia w Polsce, podkreślił, że w ostatnich miesiącach motoryzacja notuje jedne z największych wzrostów zapotrzebowania na pracowników. Mamy w tym sektorze powoli do czynienia z rynkiem pracownika, ponieważ deficyty zatrudnienia przekraczają już 30 proc. W regionach, takich jak Wielkopolska czy Śląsk, gdzie występuje relatywnie niski poziom bezrobocia i gdzie lokowane są największe inwestycje motoryzacyjne, występują w wielu przypadkach trudności ze znalezieniem odpowiednich specjalistów.

Mniejsze nadzieje na nowy zakład i model auta

Zdaniem przedstawicieli branży, w najbliższych trzech latach siłą napędową polskiej motoryzacji może być uruchomienie nowego zakładu lub produkcja nowego modelu samochodu w Polsce. W tym roku szansę w uruchomieniu nowego obiektu widzi 23 proc. badanych. W 2014 r. taką odpowiedź dało więcej, bo aż 31 proc. respondentów. Na nowy model samochodu liczyło w 2014 r. 30 proc. firm, w tym roku tylko 18 proc. Podobnie jak rok temu, na kolejnych miejscach znalazły się systematyczna poprawa jakości (15 proc.) i rozwój nowych technologii (14 proc.).

Inwestycje, takie jak uruchomienie produkcji nowego modelu auta w już istniejącym zakładzie lub zbudowanie nowej fabryki podzespołów samochodowych wpływają w dużym stopniu na perspektywy w motobranży. One przynoszą kilka tysięcy nowych miejsc pracy oraz lepszą infrastrukturę.

Czy rzeczywiście Polska ma szansę na nowe inwestycje? - W ostatnich miesiącach pojawiły się nowe wieści o planach budowy fabryki przez Jaguar Land Rover należącego do indyjskiego producenta samochodów Tata Motors - powiedział J. Opala. - Lista rozważanych lokalizacji skróciła się obecnie do Polski i Czech. Jeśli udałoby nam się taką inwestycję zdobyć, zatrudnienie otrzymałoby ok. 6 tysięcy osób.


 

Metodologia badania

„Badanie opinii i nastrojów przedstawicieli Automotive” zostało przeprowadzone przez firmę Exact Systems w maju i czerwcu 2015 r. na celowej próbie przedstawicieli firm z sektora automotive będących klientami firmy. Wśród nich znajdują się m.in. producenci samochodów, poddostawcy części i komponentów samochodowych Tier I i Tier II takich jak wycieraczek, szyb samochodowych, dachów, kolumn kierowniczych czy elementów bezpieczeństwa. Wielkość próby wyniosła 100 respondentów. Badanie zrealizowano metodą telefonicznych wywiadów (CATI).

(ik)

Źródło: Exact Systems, fot. Opel

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2025 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń