2015-06-16

Bezpośrednia likwidacja szkód

 

Właściciele samochodów osobowych, którzy posiadają ubezpieczenie OC w towarzystwie świadczącym usługę bezpośredniej likwidacji szkód (BLS), w sytuacji wystąpienia szkody nie muszą szukać ubezpieczyciela sprawcy. Naprawą samochodu lub wypłatą odszkodowania zajmie się towarzystwo, w którym poszkodowany wykupił OC. Jednak eksperci Gothaer zwracają uwagę, że nie zawsze skorzystanie z BLS jest możliwe.

Do tej pory było tak, że w momencie kolizji drogowej, obowiązkiem poszkodowanego było zgłoszenie szkody rzeczowej do ubezpieczyciela, u którego wykupioną polisę komunikacyjnego OC miał sprawca kolizji. Wraz z wprowadzeniem bezpośredniej likwidacji szkód ten stan rzeczy ulega zmianie. Teraz, w sytuacji wystąpienia zdarzenia drogowego, zamiast szukać zakładu ubezpieczeniowego sprawcy, poszkodowany zostanie kompleksowo obsłużony przez swojego ubezpieczyciela. To on wypłaci mu należne odszkodowanie i przejmie dochodzenie jego zwrotu od towarzystwa ubezpieczeniowego, u którego polisę OC miał wykupioną sprawca. Nowa usługa ma jednak swoje ograniczenia.

Nie informujemy ubezpieczyciela sprawcy

Z BLS nie mogą skorzystać osoby, które zgłosiły zdarzenie do towarzystwa ubezpieczeniowego sprawcy. W takiej sytuacji zostanie rozpoczęta standardowa ścieżka likwidacji szkody. Aby móc skorzystać z procesu BLS należy zawiadomić swojego ubezpieczyciela, który przekaże najważniejsze informacje i wskazówki dotyczące dalszego postępowania. On wypłaci nam, jako poszkodowanej osobie, należne odszkodowanie i weźmie na siebie dochodzenie jego zwrotu od towarzystwa ubezpieczeniowego, u którego polisę OC miał wykupioną sprawca.   

Zderzenie tylko dwóch pojazdów

Z bezpośredniej likwidacji szkód kierowca może skorzystać tylko wtedy, kiedy doszło do zderzenia wyłącznie dwóch pojazdów. Ani mniej ani więcej. Ubezpieczyciel nie rozpocznie procedury BLS, jeśli samochód osobowy uległ zniszczeniu na przykład w wyniku uderzenia w przydrożny słup czy drzewo. Kierowca będzie musiał skorzystać z dotychczasowej ścieżki likwidacji szkód, czyli poprzez ubezpieczyciela sprawcy, jeśli jego cztery kółka ucierpiały w kolizji trzech lub więcej samochodów.

Kolizje na terenie Polski

BLS zadziała wówczas, jeśli do zderzenia dwóch samochodów osobowych doszło na terytorium naszego kraju, a jego uczestnicy posiadają ubezpieczenie krajowe. Co więcej, jeśli poszkodowany posiada wykupione ubezpieczenie w towarzystwie krajowym, a sprawca w towarzystwie działającym tylko za granicą, nie ma także możliwości skorzystania z tego rozwiązania.

Mienie, a nie osoby

BLS dotyczy wyłącznie szkód zaistniałych w pojeździe i w mieniu w nim się znajdującym pod warunkiem, że stanowi ono własność poszkodowanego. Nie ma możliwości dochodzenia zadośćuczynienia za szkody osobowe. W praktyce oznacza to, że odszkodowanie od swojego ubezpieczyciela kierowca może otrzymać na przykład za uszkodzenie samochodu czy też zniszczenie fotelika lub wózka dziecięcego przewożonego w pojeździe, który uległ wypadkowi. Do procedury BLS nie kwalifikują się także zdarzenia, w wyniku których są osoby ranne. W takich sytuacjach szkodę należy zgłosić do zakładu ubezpieczeń sprawcy.

Oświadczenie lub mandat

Niezależnie, czy mamy do czynienia z bezpośrednią czy też standardową likwidacją szkód, każdy poszkodowany kierowca powinien pamiętać o udokumentowaniu zaistniałej sytuacji. W przypadku BLS, ubezpieczyciel będzie oczekiwał od swojego klienta oświadczenia sporządzonego przez sprawcę zdarzenia. Jeśli natomiast została wezwana policja, która wskazała sprawcę, wówczas wystarczającym jest przekazanie informacji, że sprawca zdarzenia został ukarany mandatem za spowodowanie kolizji.

(ik)

Źródło: Gothaer, fot. freeimages.com

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń