Sprawna klimatyzacja na lato

Klimatyzacja to nie tylko kwestia wygody, ale też system mający istotny wpływ na bezpieczeństwo. Jeżeli układ ten działa prawidłowo, korzystnie wpływa na samopoczucie kierowcy, a tym samym umozliwia zachowanie maksymalnego skupienia uwagi przez dłuższy czas.

Zimą klimatyzacja najczęściej jest wyłączona lub pracuje w ograniczonym zakresie. Większości sprężarek nie można nawet uruchomić, jeśli temperatura otoczenia spada w okolice zera stopni Celsjusza. Dopiero na wiosnę wielu kierowców pierwszy raz po kilkumiesięcznej przerwie wciska guzik ze „śnieżynką”. Niestety, długi zimowy okres bezczynności tylko szkodzi układom mechanicznym. Zanim zaczną pracować, warto zatem zadbać o ich stan techniczny. Tym bardziej, że w tym przypadku sprawdza się zasada „lepiej zapobiegać niż leczyć”.

- Kierowcom często wydaje się, że ubytek czynnika chłodzącego nie jest wielkim problemem. Tymczasem jest on wymieszany z olejem smarującym kompresor klimatyzacji. Im mniej czynnika, tym gorsze smarowanie - wyjaśnia Tomasz Szczęsny z firmy Valeo. - Zatarty kompresor można wymienić na nowy, ale to już bardzo kosztowna operacja. Lepiej więc wiosną udać się do warsztatu i wykonać przegląd klimatyzacji. Dzięki użyciu profesjonalnej stacji obsługi klimatyzacji, automat maszyny zdiagnozuje działanie układu i jeśli to będzie konieczne uzupełni czynnik chłodzący i olej.

Podczas tej samej operacji zalecane jest odgrzybianie układu, dzięki czemu pozbędziemy się przykrego zapachu wydobywającego się z kratek nawiewów. Warto też wymienić filtr kabinowy. W ostatnich latach w tej dziedzinie dokonany został ogromny postęp - takie filtry to już znacznie więcej niż „papier zgięty w harmonijkę”.

Dla przykładu filtr kabinowy Valeo z polifenolem zawiera nie tylko warstwę aktywnego węgla, dzięki czemu zatrzyma zanieczyszczenia oraz nieprzyjemne zapachy wpadające do wnętrza auta, ale także aktywny polifenol, który pozbędzie się z powietrza alergenów. Czysty filtr to także mniejsze ryzyko, że w czasie deszczu zaparują nam szyby od środka. Ponadto taki zaawansowany element układu klimatyzacji kosztuje zaledwie kilkadziesiąt złotych, a w większości samochodów można wymienić go samemu.

(ik)

Źródło i fot. Valeo