Ekoautami przez Alpy

Podczas wyprawy Hannibal Tour pod koniec 2014 r., trójka śmiałków - Claudia Wohl, Oliver Widmann oraz Christian Lorenz - pokonała trasę z Monachium do Rzymu podróżując elektrycznym BMW i3 oraz sportową hybrydą BMW i8. Dla zapewnienia odpowiedniej przyczepności na alpejskich przełęczach model i3 został wyposażony w opony zimowe Blizzak LM-500, zaś w i8 zamontowano ogumienie zimowe Blizzak LM-32.

Czterodniowa podróż rozpoczęła się w centrum BMW Welt w Monachium, a zakończyła wizytą na torze testowym Bridgestone w Aprilii pod Rzymem. Uczestnicy alpejskiej przygody: Claudia Wohl ze Stemwede, Oliver Widmann z Freudenstadtu i Christian Lorenz z Laudenbach, mieli okazję po raz pierwszy usiąść za kierownicą elektrycznego auta.

Cel pierwszego etapu, miejscowość Zell am See, znajdował się około 170 km od Monachium. - Na początku człowiek często patrzy na wyświetlacz, by sprawdzić, jaki jest zasięg auta. Jednak po jakimś czasie można się do tego przyzwyczaić i nie jest to już problemem - komentował kierowca testowy C. Lorenz pod koniec pierwszego dnia.

Drugi odcinek z Zell am See do miejscowości Mira niedaleko Wenecji miał długość 325 km. Meandry alpejskiej drogi wysokogórskiej Grossglockner były świetną okazją do przetestowania, jak radzą sobie oba auta elektryczne wyposażone w ogumienie Bridgestone w warunkach zimowych.

Trzeci dzień wyprawy Hannibal Tour 2014 był najdłuższy ze wszystkich - kierowcy mieli do pokonania aż 600 km. Jadąc z Miry z naładowanymi do pełna akumulatorami, uczestnicy udali się do Florencji znajdującej się w odległości 260 km, po czym zrobili sobie przerwę przed drugą częścią trasy wiodącą przez 340 km do Rocca di Papa - malowniczego miasteczka położonego na południowy wschód od Rzymu.

Ostatni dzień był szczególnym wyzwaniem, gdyż uczestnicy podróży musieli się zmierzyć z chaotycznym ruchem drogowym w Rzymie. Wyprawa zakończyła się wizytą w centrum testowym Bridgestone w Aprilii. Dzięki zróżnicowanym trasom testowym kierowcy mieli szansę na własnej skórze przekonać się, czym różnią się opony letnie od zimowych.

Jazda po 4-kilometrowym torze wysokiej prędkości na fotelu pasażera BMW i8 prowadzonego przez byłego kierowcę F1 i obecnego kierowcę testowego Stefano Modenę sprawiła ogromną frajdę całej trójce uczestników.

- Pokonywanie zakrętów z prędkością 180 km/h robiło niesamowite wrażenie. Przy tej prędkości prowadzenie auta po skosie jest czystym szaleństwem. Miałem gęsią skórkę - mówił O. Widmann po swoim przejeździe.

Do hybrydowego modelu sportowego BMW i8 firma Bridgestone opracowała letnie opony Potenza S001 zapewniające najwyższy poziom efektywności i dynamiki jazdy. Warto dodać, że wspomniany koncern jest wyłącznym dostawcą ogumienia do kompaktowego elektrycznego modelu BMW i3 oraz sportowego BMW i8 z napędem hybrydowym.

(ik)

Źródło i fot. Media Forum