2014-11-26

Zima niełatwa dla kierowców

 

Zaśnieżone auto, to nie tylko poranny kłopot, ale przede wszystkim obowiązek, który każdego zimowego dnia lekceważy sporo kierowców. Wraz z nadchodzącą zimą warto przypomnieć, że za jazdę zamarzniętym czy nieodśnieżonym pojazdem możemy zapłacić mandat nawet do 500 złotych.

Zgodnie z ustawą „Prawo o ruchu drogowym” (art. 66 ust.1 pkt 1 i 5) pojazd uczestniczący w ruchu drogowym musi być tak wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę. Kierowca musi mieć także zapewnione optymalne pole widzenia oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu. Odstępstwo od określonych w przepisach norm może skutkować mandatem.

Dobra widoczność i ciepło bez ryzyka

Zmotoryzowani mają różne sposoby na odśnieżanie auta. Są tacy, którzy najpierw włączają silnik i nawiewy ciepłego powietrza i czekają, aż śnieg nieco odpuści, ale są też i tacy, którzy kilkoma machnięciami wycieraczek załatwiają temat odśnieżania. W tym drugim przypadku auto podczas jazdy gubi śnieg, który zarówno danemu kierowcy, jak i innym uczestnikom ruchu nie tylko ogranicza widoczność, ale też często utrudnia jazdę. Warto jednak pamiętać, że za poruszanie się zaśnieżonym i oblodzonym autem grozi mandat od 20 zł do 500 zł. Ponadto w Polsce zabronione jest pozostawianie samochodu z włączonym silnikiem. Gdy podczas długiego porannego odśnieżania lub postoju zostawiamy pojazd na chodzie, zgodnie z art. 60 kodeksu drogowego policjant może nas za to ukarać. Złamanie przepisu grozi mandatem w wysokości 50 zł. O 50 zł więcej zapłaci kierowca, która pozostawi auto z włączonym silnikiem w obrębie obszaru zabudowanego. Zaś największa kara - 300 zł, grozi za używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją dwutlenku węgla lub hałasem.

Jak więc sprawnie odśnieżyć i ogrzać wnętrze auta?

Problemy z odśnieżaniem pomoże rozwiązać Webasto z ogrzewaniem postojowym dla silników benzynowych i „diesli”. Nie dość, że urządzenie błyskawicznie usuwa szron i lód z szyb samochodu, zapobiega ich ponownemu zamarzaniu i zapewnia komfortową temperaturę wewnątrz pojazdu, to dodatkowo rozgrzewa także jego silnik. A to pozwala zredukować emisję dwutlenku węgla i tlenku azotu o około 50 proc. w porównaniu z „zimnym startem”. Rozwiązanie to zapewnia minimalne zużycie paliwa przez agregat grzewczy, co sprawia, że urządzenie jest przyjazne dla środowiska naturalnego.

Ponadto firma Webasto oferuje kilka wygodnych sposobów sterowania ogrzewaniem postojowym, co sprawdza się szczególnie podczas zimnych poranków. Czas włączenia ogrzewania można zaprogramować wcześniej przez specjalny zegar-timer, można je też uruchomić z domu pilotem zdalnego sterowania o zasięgu do 1 kilometra, a nawet za pomocą specjalnej aplikacji na smartfona. Wówczas wystarczy tylko wysłać wiadomość sms.

Czytelna rejestracja

Odśnieżone szyby i maska samochodu, to jednak nie wszystko. Zimą należy zwrócić szczególną uwagę na tablice rejestracyjne samochodu. Część kierowców albo o tym zapomina albo sądzi, że nieczytelne tablice utrudnią policjantom ich identyfikację w razie przewinienia. Kwestia widoczności i czytelności rejestracji jest określona w rozporządzeniu ministra infrastruktury. Zgodnie z przepisami tablice muszą być utrzymane w takim stanie, aby możliwe było odczytanie znajdujących się na niej znaków. Kierowcom, którzy nie dostosują się do tych przepisów grozi mandat w wysokości 100 złotych.

Długa lista zimowych obowiązków

Oczywiście to nie koniec zimowych obowiązków. Nawet dobrze odśnieżone auto nie wyjedzie jeśli tkwi w głębokiej zaspie. Podobnie jest, gdy na miejscach parkingowych leżą zwały śniegu. Kierowcom wydaje się wówczas, że intensywne opady są dla nich usprawiedliwieniem. Niestety za nieprawidłowo zaparkowany samochód np. w sposób uniemożliwiający ruch innym pojazdom lub np. na przejściu dla pieszych, czekają kierowców kary. Policja lub straż miejska mogą odholować taki pojazd na płatny parking strzeżony a to, w zależności od miasta, wydatek około 35 zł za dobę. Do tego należy doliczyć koszt odholowania - około 450 zł, a także sam mandat sięgający nawet 500 zł.

(ik)

Źródło i fot. ConTrust Communication

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń