Wymiana opon, bieżące naprawy, kompleksowe mycie i czyszczenie auta - to usługi serwisowe, które wiążą się zwykle z kilkugodzinnym czasem realizacji. W związku z tym białostockie centrum motoryzacyjne Martom, jako pierwsze w regionie wprowadziło nową ofertę, w ramach której pracownik serwisu odbierze samochód od klienta, a następnie po zakończeniu zleconych prac odwiezie je z powrotem do właściciela.
Aby skorzystać z tej nowatorskiej usługi, należy skontaktować się telefonicznie z centrum motoryzacyjnym. W trakcie przyjmowania dyspozycji ustalany jest zakres prac serwisowych, które mają zostać wykonane, wskazywane jest również miejsce i godzina odbioru samochodu. O ustalonej porze i we wskazane miejsce przyjeżdża kierowca z serwisu, odbiera auto, a klient może zająć się codziennymi sprawami. Gdy wszystko będzie już gotowe, auto zostaje odwiezione z powrotem do właściciela.
Jak wyjaśnia Łukasz Bazarewicz, prezes Grupy Martom, do której należy centrum motoryzacyjne, pomysł jest bardzo prosty, ale co najważniejsze cieszy się znacznym zainteresowaniem w innych miastach m.in. w Warszawie, Trójmieście czy Poznaniu. Właściciel firmy nie kryje, że to próba zaimplementowania gotowego rozwiązania, które jak dotąd nie znalazło naśladowców w naszym regionie. Ma przy tym nadzieję, że również w Białymstoku spotka się entuzjastycznym przyjęciem.
Początkowo Grupa Martom kieruje nową usługę do wybranej grupy klientów, a mianowicie do pań - w szczególności zaś do młodych mam. - Dla wielu kobiet, pochłoniętych macierzyństwem i nową sytuacją, w jakiej się znalazły, samochód jest ostatnią rzeczą, o jakiej chciałyby pamiętać. Dzięki naszej usłudze dajemy im możliwość, aby bez wychodzenia z domu, bez skomplikowanej „domowej” logistyki, miały zawsze sprawne i czyste auta - mówi Ł. Bazarewicz.
Przedstawiciel firmy dodaje, że zaproponowane rozwiązanie jest obecnie w fazie testowania. Jeśli się sprawdzi to zostanie rozszerzone dla wszystkich klientów. Jako istotną zaletę tej usługi Ł. Bazarewicz podkreśla przede wszystkim oszczędność czasu.
(ik)
Źródło i fot. Publicum