Savoir-vivre na drodze

Dobre maniery za kierownicą sprawiają, że poruszanie się po drodze jest bezpieczniejsze i przyjemniejsze dla wszystkich jej użytkowników. Przestrzegając kilku ważnych zasad możemy uniknąć wielu trudnych sytuacji. O jakich zatem zachowaniach wobec pieszych, rowerzystów i osób podróżujących samochodami pamięta uprzejmy kierowca?

Szybcy i nieuprzejmi

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez TNS OBOP na zlecenie Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu kierowcy często spotykają się z nieuprzejmością i agresją na drodze. Szybka i niedostosowana do panujących warunków jazda stanowi najistotniejszy problem. Co trzeci kierowca codziennie jest świadkiem ryzykownej jazdy innych użytkowników drogi. 78 proc. badanych przyznaje, że takie zachowanie dostrzega przynajmniej raz w tygodniu. Drugim w kolejności problemem jest wymuszanie pierwszeństwa. Ponad połowa kierowców doświadcza tego minimum raz w tygodniu, 17 proc. - każdego dnia. Utrudnieniem na drodze jest również zbyt dynamiczna jazda zmuszająca do zwolnienia, zahamowania lub zmiany pasa ruchu. 53 proc. badanych spotyka się z nią przynajmniej raz w tygodniu, 12 proc. codziennie.

Dynamiczny start

Kierowca kierujący są zasadami savoir-vivre szanuje innych użytkowników drogi, w tym ich czas. Stojąc na czerwonym świetle, przygotowuje się do startu, dzięki czemu wraz ze zmianą koloru sygnalizacji na zielony możne sprawnie kontynuować jazdę. Jego płynny start spod świateł pozwoli maksymalnej liczbie kierowców skorzystać z prawa ruchu.

Jasne zachowania na drodze

Czasem nie trzeba wiele, by na drodze zachowywać się uprzejmie. Rozważny kierowca czytelnie sygnalizuje swoje zamiary, np. odpowiednio wcześniej włączając kierunkowskaz gdy zmienia pas lub omija przeszkodę. Jeżeli natomiast takie czynności wykonuje na ostatnią chwilę, jego manewr może być zaskoczeniem dla innych poruszających się. Osoby, którym kierunkowskaz służy jedynie do zasygnalizowania, że manewr już wykonali, narażają bezpieczeństwo swoje i innych.

Jazda na suwak

Próba spopularyzowania w naszym kraju jazdy na suwak nie odniosła takiego sukcesu jak na zachodzie Europy. Niestety przyczyną tego bywa często nieuprzejme zachowanie kierowców. Nie wszyscy zmotoryzowani zdają sobie sprawę, że w miejscu, gdzie droga dwujezdniowa zwęża się do jednego pasa, najszybszą metodą jazdy jest naprzemienne zjeżdżanie aut z obu pasów. Wpuszczając innych kierowców należy zachować odpowiednio duże odstępy, a wpuszczani powinni w nie wjeżdżać pojedynczo. Warto pamiętać, że zarówno jazda maksymalnie blisko innego auta, niechęć do wpuszczenia innych, jak i kurczowe trzymanie się jednego pasa drogi, przyczyniają się do powstawania zbędnych korków i zdenerwowania innych kierowców.

Życzliwość wobec pieszych

Z danych Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego za 2013 wynika, że nieudzielenie pierwszeństwa pieszemu było przyczyną 2251 wypadków, w których zginęły 143 osoby. Kierowca zbliżając się do przejścia dla pieszych powinien zachować szczególną ostrożność, spokój oraz bezpieczny odstęp. Nigdy nie mamy pewności, czy osoba na pasach nie zwolni, nie przewróci się, itp. Czujność warto zachować również w miejscach, w których przechodzenie jest niedozwolone oraz w przypadku pieszych poruszających się chodnikiem lub poboczem. Podczas deszczu warto nieco zwolnić, by nie ochlapać innych osób. Na drodze z poboczem kierowca powinien  zredukować prędkość i zachować bezpieczny odstęp.

Uprzejmość dla jednośladów

Warto pamiętać nie tylko o prawach kierowców samochodów, ale także jednośladów, które są opisane w przepisach ruchu drogowego. Kierowca samochodu biorący pod uwagę potrzeby innych uczestników ruchu, zachowuje bezpieczny odstęp od mijanych motocyklistów oraz rowerzystów. Ze względu na specyfikę pojazdów, którymi się poruszają, są oni bardziej narażeni na warunki pogodowe oraz nierówności drogi. - Kierowca samochodu ułatwia rowerzystom i motocyklistom jazdę, nie zastawiając przejazdu i nie blokując swobodnego ruchu po ulicy nawet w przypadku, gdy sam stoi w korku - wyjaśnia Filip Fischer, kierownik działu obsługi klienta w Oponeo.pl - Takie gesty podróżujących samochodami nie kosztują wiele, a pozwalają na płynny przejazd motocyklistów i rowerzystów.

Bez klaksonu i wyzwisk

Przyczyną przynajmniej części agresywnych zachowań może być m.in. zmęczenie, stres, ale także sytuacja na drodze: korki, remonty dróg. Uprzejmego kierowcę cechuje wyrozumiałość i życzliwość. Według TNS OBOP 25 proc. kierowców raz w tygodniu lub częściej spotyka się z sytuacją użycia klaksonu w celu przyspieszenia wykonania manewru. Badani deklarują, że w zderzeniu z niekulturalnym, agresywnym lub łamiącym przepisy ruchu drogowego kierowcą ich najczęstszą reakcją są przekleństwa (31 proc.), wykonywanie gestów (27 proc.), a 27 proc. osób deklaruje, że nie reaguje na takie sytuacje.

Podziękowanie

Choć dobre maniery na drodze powinny być normą, warto doceniać je u innych kierowców. Gestem, który powszechnie wyraża podziękowanie, jest otwarta dłoń kierowcy dziękującego. Rękę w podziękowaniu wyciągnąć można do mijanych użytkowników drogi, a kierowcom poruszającym się z tyłu wdzięczność zasygnalizować można światłami. Najczęściej zmotoryzowani używają do tego świateł awaryjnych, choć powinny one służyć do sygnalizowaniu o nietypowej sytuacji na drodze. Dużo lepiej gest ten wykonać, używając naprzemiennie kierunkowskazów. Takie zachowanie upowszechniło się poza granicami naszego kraju.

Przede wszystkim bezpieczeństwo

Każdy kierowca powinien pamiętać o tym, że na drodze najważniejsze jest bezpieczeństwo. Dlatego tak ważne są przepisy drogowe. Warto się nimi kierować, zachowują przy tym rozsądek i ostrożność.

(ik)

Źródło i Fot.: Oponeo.pl