W Polsce jest pełno dróg w fatalnym stanie. Sporo jest także zużytych opon. Obydwa te problemy można jednak rozwiązać. Gumowy granulat, wytwarzany ze złomowanego ogumienia, można zastosować do produkcji asfaltu. Pomysł ten wykorzystała m.in. firma Lotos.
Pierwsze miesiące 2014 r. były dla spółki Lotos Asfalt pasmem sukcesów. Firma zanotowała dwukrotny wzrost sprzedaży krajowej, przy czym sprzedaż asfaltu modyfikowanego wzrosła aż o 400 proc.
Modyfikowany asfalt o nazwie Modbit powstał w maju 2013 r. Stanowił pierwszy tego typu produkt wytwarzany przez polską firmę. Przy jego produkcji wykorzystuje się przetworzone, zużyte opony. Aby położyć kilometr nawierzchni o szerokości 6 m i grubości 4 cm potrzebny jest materiał gumowy powstały z przetworzenia ok. 400 opon. Dzięki temu z naszego otoczenia znika zużyte ogumienie, które najczęściej trafia na wysypiska śmieci.
Dodatkową zaletą zmodyfikowanego asfaltu jest fakt, że jest on lepszy od tradycyjnego. Jak informuje firma Lotos, kierowcy jadący drogą wykonaną w tej technologii powinni odczuć niższy poziom hałasu, a także lepszą przyczepność. Nawierzchnia tego typu jest także odporniejsza na powstawanie kolein i starzenie oraz ma mniejszą skłonność do pękania pod wpływem niskiej temperatury.
Rozwiązanie grupy Lotos otrzymało medal za innowacyjność i wysokie walory użytkowe podczas IX Targów Autostrada-Polska w Kielcach. Produkt ten znajduje coraz więcej nabywców i to nie tylko z kraju, ale także za granicą. Im więcej polskich dróg będzie wykonanych ze zmodyfikowanego asfaltu, tym mniej zużytych opon będzie trafiać na śmietnik.
(ik)
Fot.: Arch. redakcji