Finał Tip-Topol Tour w Pobiedziskach

Niektórym trzęsły się ręce

Były nerwy, pozytywne emocje wynikające z rywalizacji i chęć zwycięstwa. Rywalizowano w dyscyplinie, chociaż na razie niesportowej, ale jakże ważnej dla każdego kierowcy. W naszych warunkach bowiem powtarzanej przynajmniej dwukrotnie w ciągu roku. Chodzi o przekładki opon, które zmieniamy jesienią i wiosną. W ostatni piątek (27 września) w Pobiedziskach w ramach Tip-Topol Touru odbył się bowiem finałowy turniej przekładkowy. Jak zaznaczył prezes Witold Borucki były to nieoficjalne Mistrzostwa Polski. Do rywalizacji stanęło 11 dwuosobowych drużyn, zwycięzców poszczególnych etapów touru - a było ich 11. Tegoroczna impreza przygotowana przez Tip-Topol była tym bardziej ważna, że przygotowana z okazji 25-lecia powstania firmy.

Tak jak już wspomnieliśmy zespoły walczyły na poważnie, ponieważ i stawka była godna mistrzów. Niektórym w czasie zmiany kół, szczególnie w momentach newralgicznych jak wyważanie, dosłownie trzęsły się ręce, a z czoła spływał pot. Rywalizację filmowały dwie kamery, aby nie było żadnej wątpliwości, kto jest zwycięzcą. I pewnej budzącej watpliwość sytuacji ów challange się przydał. Całą imprezę wspólnie przygotowali Piotr Borucki, dyrektor programu oponiarskiego oraz Barbara Świetlik-Wieczorek, dyrektor marketingu. Wszystkie 11 etapów i finał prowadziła z dużym zaangażowaniem i poczuciem humoru pani Barbara.

Organizatorzy imprezy, czyli firma Tip-Topol, dla zwycięskiego teamu ufundowała maszyny warsztatowe - monterkę i wyważarkę marki Mondolfo Ferro o wartości 40 tys. zł brutto, również wyważarkę i montażownicę własnej marki Invento za12 tys. zł brutto za drugie miejsce oraz za trzecie miejsce wyważarkę Invento za 5 tys. zł brutto.

Po zaciętej rywalizacji zwycięstwo z czasem 4.23.12 odniosła ekipa firmy Opmar z Choroszczy w składzie Paweł Milewski i Marek Suchodoła; drugie miejsce zajęła druzyna firmy Wulis z Turka w składzie Henryk Weber i Marcin Perliński (4.30.81), natomiast trzecie duet firmy Wulkano z Polanicy w składzie Daniel Żak i Tomasz Kuźmicki (4.34.19).

Pozostałem miejsca: IV. Good Serwis z Łososiny Dolnej k. Krakowa (Daniel Sromek i Patryk Marcin); V. Auto Serwis Łukasiewicz z Warszawy (Michał Kowalczyk i Grzegorz Siedlecki); VI. Firma Bysiak z Kamienia Pomorskiego (Paweł Wiśniewski i Artur Pięta); VII. Firma Car-Max z Gdańska (Piotr Lubieniecki i Marcin Ewald); VIII. Firma MPT Marek Gruszka z Jankowic Rybnickich (Tomasz Gruszka i Adam Radtke); IX. Firma Oponus z Buśna (Emil i Rafał Kokoszka); X. Firma Kżyhó z Nieżychowa (Adam Gniot i Adam Kożuchin); XI. Firma Guma Wicherek z Obornik (Szymon Sobański i Maciej Kasprowicz).