
Zadbaj o porządne opony na zimę, jeśli masz SUV-a lub „elektryka” - te samochody wymagają szczególnej troski o prawidłową przyczepność ze względu na masę i wyższy środek ciężkości. Ich parametry techniczne nie są argumentem za tym, by nie używać opon zimowych. Przeciwnie: właśnie w tych przypadkach kierowcy powinni zadbać, aby zaawansowane systemy w samochodzie, także napęd 4x4, miały wsparcie w prawidłowych oponach - z pewnością nie letnich w warunkach zimowych. W SUV-ie i samochodzie elektrycznym wpływ jakości opon jest odczuwalny nawet bardziej.
- Dlaczego? Przede wszystkim masa. Te samochody są znacznie cięższe od innych. W przypadku SUV-ów różnica może wynieść nawet kilkaset kilogramów, a dla aut elektrycznych ta różnica wynosi nawet ok. 1/3 masy w porównaniu z modelami z konwencjonalnym napędem. Do tego SUV-y mają wyżej osadzony środek ciężkości - co utrudnia kontrolę w trudnych warunkach, przy ruszaniu, hamowaniu i na zakrętach. Jakość opon, zwłaszcza w porze jesienno-zimowej, nabiera szczególnego znaczenia w przypadku nowoczesnych samochodów z zaawansowanymi systemami bezpieczeństwa - mówi Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).
Współczesne samochody elektryczne oraz SUV-y z napędem elektrycznym lub hybrydowym stawiają większe wyzwania przed oponami niż tradycyjne pojazdy. Ich ciężar to większe obciążenie dla ogumienia. Aby sprostać tym wymaganiom, renomowani producenci ogumienia wprowadzili opony klasy „Extra Load” - czyli do zwiększonych obciążeń z oznaczeniem XL. Kiedy jednak już i tak masywne SUV-y zaczęto elektryfikować, ich ciężar po dodaniu baterii stał się jeszcze większym wyzwaniem dla przemysłu oponiarskiego. Dlatego powstały opony typu „High Load”, czyli do wysokich obciążeń - oznaczone skrótem HL. Opony typu XL i HL wyróżniają się specjalną konstrukcją i mieszanką materiałów - co pozwoliło na zwiększenie ich nośności przy zachowaniu tego samego rozmiaru opon i ich przyczepności. Projektując je, uwzględniono kluczowe czynniki - takie jak opór toczenia, trwałość oraz poziom generowanego hałasu podczas jazdy.
- Kierowcy często zastanawiają się, czy naprawdę potrzebują opon zimowych, argumentując, że nowoczesne systemy bezpieczeństwa i zaawansowane rodzaje napędu wystarczą, by zachować kontrolę nad pojazdem. Warto jednak pamiętać, że opony stanowią jedyny punkt kontaktu samochodu z nawierzchnią drogi. To właśnie z tego kontaktu czerpią skuteczność wszystkie systemy bezpieczeństwa i napędowe. Jeśli zabraknie przyczepności, nawet najbardziej zaawansowana technologia nie zdoła zapobiec utracie panowania nad pojazdem. W okresie jesienno-zimowym to opony z homologacją zimową - czyli opony zimowe lub wysokiej jakości opony całoroczne - gwarantują odpowiednią przyczepność, bezpieczeństwo oraz pewność prowadzenia na śliskiej i zimnej nawierzchni - argumentuje P. Sarnecki.
Źródło: PZPO