W warszawskim oddziale firmy Handlopex, mieszczącym się przy ulicy Regulskiej 49, 26 lutego odbyło się szkolenie dotyczące najnowszych produktów marki Linglong. Choć firma jest chińska, posiada oddział w Hanowerze, a osobą prowadzącą prezentację był Jens Brückner, menadżer ds. sprzedaży w Europie.
Z europejskiej fabryki
Marka Linglong ma chińskie korzenie, lecz zyskała solidne europejskie podstawy. W Hanowerze znajduje się ośrodek badań i rozwoju, w którym głównym inżynierem jest Andreas Krause - wcześniej związany z Continentalem. Ośrodek zatrudnia obecnie 21 osób, a wszystko wskazuje na to, że zespół wkrótce się powiększy. Jens Brückner podkreślał podczas swojego wystąpienia, że firma koncentruje się na rynku europejskim, czego dowodem jest m.in. niedawno otwarta fabryka w Serbii.
- Jest to niezwykle ważny kamień milowy dla Linglong Tires. Serbska fabryka to pierwszy chiński zakład produkujący opony w Europie, co zupełnie zmienia sytuację z dostawami do hurtowni takich jak wasza. Zamiast składać jedno ogromne zamówienie na cały rok do centrali w Chinach, teraz można składać zamówienia nawet kilka miesięcy przed sezonami.
W Serbii produkowane będą opony do samochodów osobowych, dostawczych i ciężarowych. - Jeśli chodzi o letnie opony w naszym europejskim portfolio, mamy Sport Master, model UHP dostępny w 63 rozmiarach, Comfort Master HP w 105 oraz Grip Master CS do aut CUV/SUV w 61. Na razie nie posiadamy dedykowanego produktu do samochodów elektrycznych. Jednak opona Sport Master E, która jeszcze w tym roku zostanie zaktualizowana i otrzyma nowe oznaczenie A/A/1~2, będzie odpowiednia do tego segmentu. Gama rozmiarów obejmie felgi od 18 do 21 cali, co daje 20 różnych wariantów - wyjaśniał Brückner.
Fabryka wykorzystuje najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, co sprawia, że jest jedną z najbardziej zaawansowanych placówek tego typu w Europie.
50 lat na rynku
Warto podkreślić, że firma Linglong, zarządzana przez Wang Fenga - syna założyciela, pozostaje niezależna od chińskiego rządu. W tym roku Linglong obchodzi swoje 50-lecie. Może się także pochwalić gigantycznym torem testowym w Chinach. Marka dba o swoją rozpoznawalność, sponsorując jedne z największych klubów piłkarskich na świecie - Real Madryt i Chelsea Londyn. Ponadto opony Linglong wkrótce trafią na pierwszy montaż do Fiata 500 oraz Volkswagena Tiguana.
Firma ma ambitne plany dotyczące serii Master - modele te mają konkurować w segmencie premium zarówno wśród opon osobowych, jak i dostawczych. Podczas szkolenia kilku uczestników zwróciło uwagę na niewielką głębokość bieżnika w modelu Sport Master (ok. 6 mm). Opony przeszły jednak liczne testy i uzyskały certyfikaty europejskich organizacji, takich jak ADAC, TSC i ÖAMTC. Pozostaje pytanie, jaki przebieg zapewnią przy tej głębokości bieżnika.
Jens Brückner skomentował to następująco: - Sprzedajemy opony z serii Sport Master od trzech, czterech lat i jeszcze nie spotkaliśmy się z zarzutami dotyczącymi niskiego przebiegu. Posiadamy technologię, która pozwala osiągać dobre wyniki, bez konieczności stosowania bieżnika o głębokości 8,5 mm. Śledzimy rynek, obserwujemy działania producentów i wiemy, że nie jesteśmy Continentalem, ale uwierzcie mi, Linglong też potrafi budować świetne opony.
Tekst i zdjęcia: Michał Górzyński