Właściciel serwisu odpowiada finansowo i karnie za wszystkie błędy, jakie wydarzą się na hali warsztatowej i będą miały prawne skutki dla klienta - podkreśla Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego (PZPO) i wskazuje, że najskuteczniejszym sposobem na zmniejszenie ryzyka są mechanicy z umiejętnościami i wiedzą, prawidłowo serwisowane maszyny, a także stałe audyty i monitoring świadczonych usług.
Organizacja zaznacza, że warto zadbać, aby pracownicy mieli dostęp do szkoleń, takich jak te realizowane w Akademii Oponiarskiej PZPO. - Właściciel serwisu - jako profesjonalista - ponosi odpowiedzialność za to, jakie opony sprzedaje i w jaki sposób świadczy usługę oponiarską. To nie tylko odpowiedzialność wynikająca z rękojmi - ale również odpowiedzialność odszkodowawcza, a w sytuacjach narażenia zdrowia lub życia nawet odpowiedzialność karna. Najlepszy sposób na zmniejszenie takiego ryzyka to profesjonalni mechanicy - tacy, którzy nie tylko wiedzą, jak obsługiwać opony, by ich nie zniszczyć, ale znają możliwe skutki działania na skróty - mówi Piotr Sarnecki, dyrektor generalny PZPO.
Przede wszystkim profesjonalne kadry
Szkolenia powinny obejmować teorię i praktykę, aby serwisanci potrafili ocenić stan opon, dobrać odpowiedni model i typ do konkretnego pojazdu oraz przeprowadzić prawidłowy montaż. Fachowa wiedza pozwala wykryć potencjalne problemy i zapobiegać wypadkom. Brak profesjonalnego szkolenia może prowadzić do kosztownych błędów i zwiększa ryzyko dla właściciela serwisu. Regularne szkolenia pozwalają nowym pracownikom zdobyć praktyczne umiejętności i uniknąć błędów w serwisowaniu opon. Doświadczeni mechanicy mogą dzięki nim przypomnieć sobie ważne procedury, które w natłoku codziennej pracy bywają pomijane, a ich brak negatywnie wpływa na stan opon i felg.
Inwestycja w wiedzę i umiejętności
PZPO zaznacza, że szkolenia pracowników to nie tylko sposób na dostosowanie się do dynamicznych zmian w branży motoryzacyjnej, ale również klucz do budowania zaufania klientów i zdobywania przewagi konkurencyjnej. Akademia Oponiarska PZPO wspiera rozwój branży motoryzacyjnej, jednocześnie podnosząc poziom profesjonalizmu serwisów samochodowych w Polsce.
W ofercie ośrodka znajdują się szkolenia w formule jedno- lub dwudniowej, m.in. z zakresu obsługi serwisowej kół i naprawa opon osobowych i dostawczych, obsługi opon motocyklowych, ciężarowych, rolniczych, obsługi instalacji 48V (dla aut mild-hybrid) oraz obsługi aut elektrycznych (instalacje wysokiego napięcia HV).
- Szkolenia dedykowane są również właścicielom warsztatów i obejmują one m.in.: planowanie zadań, zarządzanie zespołem, sensowną wycenę usług i efektywną współpracę z flotami. Naszą unikatową wiedzę adresujemy też do serwisantów, którzy chcą doskonalić umiejętności w zakresie montażu, demontażu, wyważania i naprawy opon. Wśród wybranych tematów szczegółowo omawiamy i uczymy wymiany, kalibracji i kodowania czujników ciśnienia – to kluczowe zagadnienia w obszarze nowoczesnych systemów monitorowania ciśnienia w oponach. Ponadto szkolimy w zakresie serwisu oponiarskiego nowoczesnych pojazdów hybrydowych i elektrycznych - wylicza P. Sarnecki.
Certyfikat Oponiarski dla serwisów
Żeby wyróżnić najlepsze serwisy na rynku PZPO wprowadził system oceny i promocji profesjonalnych warsztatów. Proces ten opiera się na niezależnym audycie oceniającym zarówno wyposażenie, jak i kwalifikacje mechaników. Mapę serwisów, które przeszły pozytywny audyt i otrzymały Certyfikat Oponiarski, można znaleźć na stronie internetowej certyfikatoponiarski.pl.
- Pamiętajmy, że jakość i profesjonalizm warsztatu mają ogromne znaczenie. Niedoświadczony personel oraz tylko pobieżne umiejętności i zbyt rzadkie serwisowanie maszyn montażowych prowadzi do uszkodzeń opon i felg - a w skrajnych przypadkach nawet do takiego uszkodzenia, które na drodze zagraża życiu i zdrowiu. Przy prędkości autostradowej opona naderwaną w serwisie stopką spadnie z felgi albo wystrzeli w czasie jazdy. Dlatego warto wybrać certyfikowany serwis, który z oponami obchodzi się sprawnie, ale z wyczuciem i w którym wymiana opon przy 1 pracowniku na auto trwa min. 40 min. Jeśli trwa krócej - to znaczy, że mechanik pominął konieczne punkty w procesie wymiany opon - podsumowuje dyrektor generalny PZPO.
Źródło i fot.: PZPO