Według najnowszych danych Volvo, blisko połowa kierowców w Polsce (45 proc.) obawia się trudnych warunków atmosferycznych w sezonie zimowym, ale tylko 21 proc. się do nich odpowiednio przygotowuje. Marka zwraca również uwagę na zagrożenia związane z jazdą w zimowej kurtce.
W grudniu Volvo Car Poland uruchomiło program działań edukacyjno-społecznych, realizowany w ramach nowej platformy „Volvo. Chronimy to, co najważniejsze”. Jego pierwszym etapem jest projekt „Bezpieczne podróże z Volvo”, który koncentruje się na bezpieczeństwie zimowych podróży. W okresie od października do listopada wspólnie z instytutem Ariadna marka zrealizowała badanie metodą wywiadów internetowych na ponad 1000 aktywnych kierowców w Polsce dotyczące tego, jak przygotowują się oni do jazdy zimą oraz jakie czynniki wpływają na ich zachowania za kierownicą.
- W Volvo bezpieczeństwo jest dla nas priorytetem, niezależnie od warunków pogodowych czy pory roku. Wyniki badania pokazały nam jednak, że kierowcy w Polsce z jednej strony doświadczają różnych niebezpiecznych sytuacji na drodze zimą, ale z drugiej bagatelizują podstawowe zasady bezpieczeństwa i aż co piąty nie robi przeglądu auta przed trasą w zimie, a tylko 10 proc. z nich ma łańcuch na koła. Dlatego jako Volvo w ramach tej akcji chcemy zwrócić uwagę kierowców na problem i zmotywować ich do myślenia o bezpieczeństwie jako wartości, którą sami możemy kształtować - tu i teraz podejmując odpowiedzialne i świadome działania - mówi Emil Dembiński, Managing Director Volvo Car Poland.
Czy Polacy jeżdżą bezpiecznie?
Według statystyk Policji w 2023 roku odnotowano w sumie 20 936 wypadków, z czego w 91 proc. sprawcami byli kierowcy samochodów. Jak wskazuje Volvo, badanie pokazuje niepokojący brak priorytetowego traktowania bezpieczeństwa na drodze przez polskich kierowców. Aż 64 proc. ankietowanych uważa, że Polacy jeżdżą niebezpiecznie, a 32 proc. bagatelizuje jazdę zgodną z ograniczeniami prędkości. Co gorsza, 10 proc. badanych uważa jazdę bez zapiętych pasów za bezpieczną, a 6 proc. respondentów nie dostrzega zagrożeń wynikających z jazdy pod wpływem alkoholu.
- Niektórzy kierowcy ignorują przepisy, traktując je jako ograniczenie wolności, co wynika z braku świadomości konsekwencji swoich działań, niskiej percepcji ryzyka oraz tendencji do poszukiwania wrażeń i trudności w radzeniu sobie ze stresem i frustracją. Jeździmy jakby w przekonaniu, że wypadek zdarza się tylko innym, a nie nam - tłumaczy Magdalena Wit-Wesołowska, psycholog transportu.
Co trzeci kierowca doświadcza niebezpiecznych sytuacji, takich jak nagłe hamowanie (33 proc.), zbyt szybka jazda innych kierowców (32 proc.) czy śnieg spadający z auta jadącego przed kierowcą (23 proc.). Dla blisko połowy ankietowanych trudne warunki atmosferyczne stanowią zagrożenie, w tym poślizg na oblodzonej nawierzchni (45 proc.) i ograniczona widoczność przez intensywne opady śniegu (42 proc.). Niepokojąco wysoki jest odsetek kierowców pomijających odpowiednie przygotowanie auta do zimowych podróży - dotyczy to aż 21 proc. badanych.
- Psychologiczne mechanizmy, które kierują naszymi decyzjami na drodze, mają kluczowy wpływ na bezpieczeństwo. Jednym z nich jest normalizacja ryzyka, która polega na przyzwyczajeniu się do trudnych warunków, takich jak jazda zimą czy w deszczu, traktując je jako normalne. Z czasem przestajemy je postrzegać jako zagrożenie, co prowadzi do spadku czujności i ostrożności - przyznaje M. Wit-Wesołowska.
Jazda w kurtce zimowej
Marka alarmuje, że zimą wielu kierowców popełnia groźny błąd, jakim jest jazda w zbyt grubych kurtkach lub płaszczach - robi tak aż 83 proc. badanych. Zbyt gruba odzież istotnie wpływa na działanie pasów bezpieczeństwa, ich skuteczność i ścisłe przyleganie do ciała, może także ograniczać ruchy i potencjalnie utrudniać prowadzenie pojazdu. Kierowcy podróżujący z dziećmi również nie są świadomi zagrożenia, jakie niesie ze sobą podróż w kurtce w fotelikach - aż 92 proc. badanych przewozi dzieci w odzieży zimowej. Jak podkreśla Mikołaj Krupiński z Instytutu Transportu Samochodowego, prawidłowo zapięte pasy minimalizują ryzyko śmiertelnych obrażeń podczas wypadku o 65 proc., a wraz z poduszkami gazowymi wskaźnik bezpieczeństwa jest jeszcze wyższy.
- Pasy nie ochronią pasażera czy kierowcy podczas wypadku, jeśli będą zapinane byle jak i na zimową kurtkę. W naszych eksperymentach zimowa kurtka wprowadza nawet do 25 cm luzu na pasie bezpieczeństwa, co stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia człowieka, jeśli dojdzie do zderzenia. Co zrobić, by zapinać je prawidłowo? Należy rozpiąć kurtkę i wyjąć ją spod pasa. Następnie zapiąć pas biodrowy poniżej kolców biodrowych, mocno go naciągając. Na koniec trzeba zadbać o ustawienie pasa barkowego na słupku i fotela tak, by pas bezpieczeństwa był z dala od skraju ramienia - wyjaśnia Paweł Kurpiewski, biomechanik zderzeń.
Źródło i graf.: Volvo