DS 4 1.6 E-Tense 225 Esprit de Voyage

Drogi plug-in

Egzemplarz na zdjęciach, z opcjami, kosztował ponad 250 tysięcy! A mamy do czynienia tylko z kompaktem, szybkim, ale nie jakimś bardzo szybkim, nie GTI. Widocznie prestiż marki buduje się również poprzez ceny.

Obecnie DS 4 z polskiego salonu może poruszać się na obręczach 19-20 cali, wcześniej 17-20, ale nigdy na „18”. Na innych rynkach „18” mogą być (225/55). W grę wchodzi osiem alusów, z nazwami od miast na różnych kontynentach (pisownia oryginalna): 20 cali - Sydney, 19 cali - Lima, Sevilla, Sapporo, Cannes, Firenze, Minneapolis, 17 cali - Athenes. Testowy wóz, w bardzo eleganckiej wersji Esprit de Voyage, miał seryjne „19” Cannes, szare, diamentowane, z pięcioma szerokimi ramionami i pięcioma śrubami, z momentem dokręcenia 115 Nm. Na te alufelgi założono Michelin e-Primacy. Literka „e” oznacza przystosowanie do napędu elektrycznego, a przynajmniej zelektryfikowanego, bo DS 4 E-Tense to hybryda plug-in, czyli z możliwością ładowania akumulatora trakcyjnego z zewnętrznego źródła. Oznaczenie „E-Tense” w przypadku mniejszego modelu, DS 3, oznacza napęd 100-procentowo elektryczny, takie małe zamieszanie.

205/55 R19 97V, taki jest rozmiar Michelin e-Primacy, produkcji hiszpańskiej. Maksymalne obciążenie wynosi 730 kg, maksymalne ciśnienie 340 kPa, a więc 3,4 bara. Napis „Michelin Total Performance” wskazuje na zrównoważenie różnych cech oponiarskiego produktu. Zauważmy jednak, że przyczepność na śliskiej nawierzchni (traction) to B, a nie A. Dwa pozostałe parametry wypada tylko pochwalić - treadewear 340, temperature A. Wewnętrzną strukturę tworzy warstwa poliestrowa na całości, uzupełniona pod bieżnikiem dwiema stalowymi i jedną poliamidową.

Uwaga na obciążenie

Ciekawostka - nalepka na dole lewego słupka B nie podaje ciśnienia dla dużego obciążenia i szybkości ponad 160 km/h. Można to zrozumieć jako sugestię producenta, żeby przy aucie w pełni załadowanym nie przekraczać 160 km/h. Gdy sunie się wolniej, poniżej 160 km/h, ciśnienie z przodu powinno wynosić 2,6 bara, z tyłu 2,9. Przy obciążeniu średnim więcej powietrza należy utrzymywać w przednich kołach, o symboliczne 0,1. A więc 2,4 i 2,3 bara przy jeździe do 160 km/h oraz 2,6 i 2,5 powyżej 160 km/h. Zawsze, na ciepłych oponach, należy dodać 0,3, to informacja z internetowej instrukcji obsługi.

W cenniku zawierającym Esprit de Voyage zostały podane trzy rozmiary opon, z indeksem prędkości V: 215/65 R17, 205/55 R19, 245/40 R20. Tak więc zawsze mamy ponad 200 mm, z najwęższą „19”. Przygotowanie pod koło zapasowe jest seryjne, ale nie w E-Tense i nie w autach z nagłośnieniem Focal Electra HiFi. Kolejna ciekawostka, w cenniku to przygotowanie znalazło się w rubryce… Komfort.

Różnice są

Nalepka na kompresorze seryjnego zestawu naprawczego podaje, iż maksymalny czas pracy wynosi 10 min. Z kolei w instrukcji obsługi jest mowa o maksymalnie 7 minutach. Tak czy inaczej ciśnienie w uszkodzonej oponie ma osiągnąć co najmniej 2,0. Kolejna różnica, bardziej istotna, dotyczy dystansu na prowizorycznie naprawionej oponie. Nalepka - 200 km, instrukcja dostępna w internecie - 200 km, ale „Broszura z podstawowymi informacjami” - 80 km. Warto dodać, że zgodnie z zaleceniami na nalepce należy po naprawie dwukrotnie sprawdzić ciśnienie. Za każdym razem przejechawszy do 5 km, z szybkością do 80 km/h (instrukcja - do 60 km/h). Zestaw w etui, zamykanym na zamek błyskawiczny, leży pod podłogą kufra, po lewej. Podłogę trzeba wyjąć, co nie przebiega intuicyjnie, albo zahaczyć jej końce o boczne ścianki bagażnika. Kompresor jest chiński, butelka z 300 ml uszczelniacza także. 

Poprzez ekran

Lampka ostrzegająca o spadku ciśnienia w (co najmniej) jednej oponie wyskakuje na dole cyfrowego zestawu wskaźników. TPMS ustawia się poprzez inny ekran - centralny, dotykowy. Dotykasz przycisku na desce rozdzielczej „Domek” na lewo od centralnego ekranu. Potem ścieżka wygląda tak: Ustawienia, Pojazd, Bezpieczeństwo, Ustawienia ciśnienia w oponach. Samochód zapyta pisemnie, czy chcesz zresetować obecne parametry ciśnienia w oponach? Reset potwierdza delikatnym gongiem i komunikatem „Ciśnienie opon zapisane”, ale nie na centralnym ekranie, tylko na tablicy wskaźników.

Na łańcuchach należy poruszać się z prędkością do 50 km/h, a po ich założeniu zatrzymać się i sprawdzić naprężenie. Internetowa instrukcja obsługi nie precyzuje, po jakim dystansie trzeba to uczynić.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Przegląd Oponiarski 9/225 (Wrzesień 2024)