Druga edycja Wielkiej Wyprawy Maluchów dla Dzieci wystartowała! W piątek 5 lipca 80 załóg ruszyło spod Pałacu Kultury i Nauki do Monte Cassino, by zbierać środki na pomoc dzieciom poszkodowanym w wypadkach drogowych.
Cel zbiórki na ten rok jest ambitniejszy niż podczas poprzedniej, pierwszej wyprawy - zamiast miliona złotych, uczestnicy celują w milion euro. W trasę wyruszyło 80 załóg, a wśród nich znaleźli się m.in. Sobiesław Zasada i Longin Bielak (załoga nr 7), Kajetan Kajetanowicz wraz z pilotką, Anetą Kajetanowicz (załoga nr 12), Rafał Sonik i jego pilot, Marzena Maj (załoga nr 101) oraz Bartosz Ostałowski i Witold Hańczka (załoga 112). Wliczając zaplecze techniczne w wyprawie będzie uczestniczyć w sumie 110 pojazdów.
Partnerem strategicznym przedsięwzięcia jest Q Service Castrol. Skład załogi nr 114 obejmuje przedstawicieli marki Castrol i Inter Cars razem z zespołem Q Service Castrol i Maciejem Oleksowiczem włącznie, którzy będą jechali w formie sztafety, sukcesywnie zmieniając się wraz z kolejnymi punktami Wyprawy.
Trasa liczy 3200 km. Wytoczono ją ze stolicy Polski do Zatoru, fabryki Fiata w Tychach, następnie do Zakopanego, przez Słowację, Węgry, Rumunię, Serbię, Bośnię i Hercegowinę, Chorwację, aby w ostatnim etapie dopłynąć promem do Włoch i dotrzeć na metę w Monte Cassino. W sumie Maluchy objadą osiem krajów. 80 startujących Fiatów symbolizuje 80. rocznicę zwycięstwa w bitwie o Monte Cassino podczas II wojny światowej.
Każdy chętny może wesprzeć zbiórkę załogi 114 zasilając aukcję Pucha dla Malucha na stronie zrzutka.pl. W tej edycji pojawią się również licytacje cennych przedmiotów i pamiątek od sportowców, artystów i osobowości medialnych. Fundusze będą także zbierane przez mikrodonacje przy dokonywaniu regularnych płatności online, a cała kwota zostanie przekazana Fundacji Inter Cars, Fundacji Polskiego Związku Motorowego oraz fundacji Euvic - The Good People.
- Jak każdy długofalowy projekt, tak i ten należy skalować. Przed rokiem w Wyprawie wzięło udział 35 Maluchów. Teraz jest nas ponad dwa razy więcej. Jedziemy dalej i chcemy zebrać większą kwotę. Podróżujemy poczciwymi Maluchami bez klimatyzacji i wygód w wiekowych samochodach. Podejmujemy to wyzwanie, żeby pomóc i mam nadzieję, że z każdym rokiem, wraz z partnerami, będziemy ten projekt rozwijać, bo skala potrzeb w zakresie edukacji, budowy infrastruktury oraz pomocy dla poszkodowanych w wypadkach dzieci jest ogromna. Pomóc może każdy, liczy się każda złotówka przekazana na nasz cel przez serwis zrzutka.pl - mówił przed startem Rafał Sonik, triumfator Rajdu Dakar w klasyfikacji quadów z roku 2015.
- To jest na pewno sentymentalna podróż, bo dokładnie takim Maluchem jeździliśmy po Polsce z moimi rodzicami. To był ten sam kolor i niemal identyczne parametry. To więc nie tylko podróż w stronę Monte Cassino, ale także w przeszłość. Przede wszystkim jednak jedziemy dla dzieci-– żeby pomagać i uświadamiać, że na drodze musimy być odpowiedzialni, skoncentrowani i ostrożni - powiedział Kajetan Kajetanowicz, który oprócz wielkich osiągnięć w WRC, ma również na koncie trzy tytuły rajdowego mistrza Europy, a także cztery razy zostawał mistrzem Polski.
Źródło: Inter Cars
Fot.: Karol Rubeńczyk