Kierowca, który spowodował wypadek podczas pokazów Gran Turismo Polonia w Poznaniu, odpowie za spowodowany przez niego wypadek. Prokuratura Okręgowa tego miasta postawiła Norwegowi zarzut nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym.
30 czerwca br., podczas dziewiątej edycji zlotu sportowych samochodów, 40-letni kierowca z Norwegii, prowadząc rozpędzonego Koenigsegg CCX, wjechał w tłum ludzi. Publiczność, która uczestniczyła w imprezie, była odgrodzona od ulicy jedynie barierką. Kierowca prawdopodobnie stracił panowanie nad samochodem i wjechał na pobocze, powodując wypadek, w którym rannych zostało kilkanaście osób, w tym cztery ciężko.
Prokurator Jacek Derda, z Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, poinformował, że Norweg poprzez niedostosowanie swojej prędkości do panujących warunków drogowych, naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym. W związku z całym zdarzeniem 40-letni kierowca został zatrzymany, ale nie przyznaje się on do winy. Z przeprowadzonych badań wynika, że w trakcie pokazów nie był on pod wpływem alkoholu, czy innych podobnie działających substancji.
Śledztwo dotyczące wypadku prowadzi Prokuratura Okręgowa w Poznaniu. Norwegowi grozi do 5 lat więzienia.