Z Conti z Florencji do Nicei

W sobotę 29 czerwca we Florencji we Włoszech rozpoczął się tegoroczny Tour de France. Podobnie jak w poprzednich latach, oficjalne pojazdy wsparcia i serwisowe wyścigu wyposażone są w opony Continental.

- Organizatorzy mają stuprocentowe zaufanie do naszych opon, ponieważ Continental jest znany z tego, że zawsze koncentruje się na bezpieczeństwie podczas opracowywania nowych produktów - mówi Thomas Wanka, starszy inżynier ds. rozwoju opon letnich w regionie EMEA w Continental.

Po raz pierwszy w Tour de France używana jest UltraContact NXT - najbardziej zrównoważona opona producenta. Continental podkreśla, że ogumienie, w które wyposażone są oficjalne pojazdy wsparcia wyścigu, łączy w sobie wysoki udział zrównoważonych materiałów z maksymalnym bezpieczeństwem i wydajnością typową dla marki.

- Tour de France jest dla nas świetną okazją do zaprezentowania osiągów naszych produktów - wyjaśnia Thomas Wanka. - Wraz z naszymi oponami rowerowymi, UltraContact NXT będzie w centrum uwagi przez wiele tygodni i wniesie ważny wkład w bezpieczny i zrównoważony Tour de France.

Polegają na wiedzy technologicznej Continental

Łącznie siedem zespołów UCI WorldTeams (Bahrain Victorious, Decathlon-AG2R La Mondiale, Groupama-FDJ, INEOS Grenadiers, Intermarché-Wanty, Movistar i UAE Team Emirates) w tym roku ściga się na oponach rowerowych Continental.

Używane są trzy różne modele ogumienia. Grand Prix 5000 S TR to udoskonalona opona Continental do wszechstronnych rowerów szosowych, która od dłuższego czasu jest używana podczas wyścigu. W portfolio na tegoroczne Tour de France nowością są dwie specjalistyczne opony: Grand Prix 5000 AS TR, bardziej wytrzymała o znacznie większej przyczepności na mokrej nawierzchni oraz Grand Prix 5000 TT TR, ultralekka i szybka zaprojektowana specjalnie do jazdy na czas.

Zespoły zawsze mają wybór. Wszystkie trzy zaawansowane technologicznie opony do rowerów szosowych mają skrót TR (Tubeless Ready), co oznacza, że jest to ogumienie bezdętkowe - wskazuje producent i wyjaśnia, że jedną z różnic między takimi a konwencjonalnymi oponami rowerowymi jest to, że nie mają bieżnika, ale zamiast tego posiadają ciągły centralny pasek, który zapewnia dużą powierzchnię styku. Za przyczepność odpowiada mieszanka bieżnika zoptymalizowana pod kątem zamierzonego zastosowania, w połączeniu z odpowiednim ciśnieniem powietrza. Konstrukcja karkasu Lazer Grip, przypominająca flagę w szachownicę, oferuje dodatkową przyczepność podczas pokonywania zakrętów. Continental zaznacza, że ewolucja technologii opon przyczyniła się do tego, że od rozpoczęcia pierwszego na świecie etapowego wyścigu rowerowego średnia prędkość godzinowa wzrosła z 25 km/h do ponad 41 km/h - i to przy coraz trudniejszym profilu trasy.

Źródło i fot.: Continental