Kajetan Kajetanowicz rozpoczął tegoroczną walkę w Rajdowych Mistrzostwach Świata od sukcesu na Safari. Po udanej inauguracji sezonu Polacy przystąpią do rywalizacji w Rajdzie Sardynii, który stanowi szóstą rundę mistrzostw świata. Dla duetu Kajetanowicz i Szczepaniak będzie to drugi start w tym sezonie.
Kajetan Kajetanowicz w efektownym stylu rozpoczął tegoroczne zmagania w najbardziej prestiżowych zawodach rajdowych. Mistrz świata WRC2 Challenger trzeci raz z rzędu odniósł sukces w legendarnym Rajdzie Safari, a po morderczej kenijskiej rundzie zdecydował się na zdradliwe włoskie szutry o zmiennej przyczepności.
Do rywalizacji w Rajdzie Sardynii w kategorii WRC2 zgłosiło się aż czterdzieści załóg, z których trzydzieści sześć będzie punktować również w WRC2 Challenger. To rekordowa liczba konkurentów w tegorocznym sezonie Rajdowych Mistrzostw Świata. Na starcie stanie aż siedem załóg aktualnej czołowej dziesiątki WRC2, co zapowiada rywalizację na najwyższym możliwym poziomie.
Kajetanowicz w Rajdzie Sardynii wystartuje już po raz szósty. Do tej pory na włoskiej wyspie trzykrotnie stawał na podium, ostatni raz w zeszłym roku, zajmując pierwsze miejsce w WRC2 Challenger i trzecie w WRC2.
- Po udanym początku sezonu i zwycięstwie na Safari teraz wybieramy się do Włoch na Rajd Sardynii. Wysoka skala trudności, mocna konkurencja, zróżnicowana nawierzchnia na odcinkach oraz wysokie temperatury - tak krótko mogę scharakteryzować ten rajd. Urokliwa Sardynia to popularny kierunek wakacyjny, ale my nie jedziemy tam wypoczywać. Mamy w tym roku bardzo silną stawkę, co jest pozytywne, bo lubię się ścigać z szybkimi rywalami. Jestem dobrze nastawiony, cały zespół Orlen Rally Team podczas przygotowań spisywał się obiecująco, ale prawdziwy egzamin przed nami - komentuje mistrz świata WRC2 Challenger, Kajetan Kajetanowicz.
Rajd Sardynii charakteryzuje się dużym skomplikowaniem logistycznym. Organizator przygotował w tym roku szesnaście odcinków specjalnych o łącznej długości blisko trzystu kilometrów, a całościowy dystans do przejechania, razem z drogami dojazdowymi, wyniesie ponad tysiąc kilometrów. Włoska runda będzie więc wymagająca nie tylko dla samochodów i opon, które czeka starcie z ostrymi głazami, ale także dla załóg, walczących długie godziny w wysokich temperaturach. Tegoroczny Rajd Sardynii podzielono na trzy etapy, rywalizacja odbędzie się w dniach 31 maja - 2 czerwca.
Źródło i fot.: Biuro Prasowe Kajetana Kajetanowicza