Imola to tor z bogatą historią w sportach motorowych. Pierwsze wyścigi odbyły się tam w 1953 roku i od tego czasu obiekt ten stał się jednym z najbardziej rozpoznawalnych na świecie, z ciasnym i wymagającym układem, który wymusza na kierowcach pełne skupienie przez cały wyścig.
Przed wyścigowym weekendem Goodyear, wyłączny dostawca opon dla kategorii LMP2 i LMGT3, spotkał się z włoskim kierowcą Davide Rigonem, zdobywcą pierwszej nagrody Wingfoot Award w klasie LMGT3, który na torze Imola ścigał się wielokrotnie. Podczas pierwszej rundy w Katarze, za kierownicą Ferrari 296 GT3 zespołu AF Corse z numerem 54, Rigon wraz z kolegami z teamu - Francesco Castellaccim i Thomasem Flohrem - zajął piąte miejsce w klasie, ale dzięki utrzymaniu równego tempa przez cały wyścig wywalczył trofeum Goodyear Wingfoot Award.
- To będzie trudniejszy wyścig niż ten w Katarze, także dlatego, że tor jest węższy i nie ma marginesu na błędy - wyjaśnił Davide Rigon. - Jazda na Imoli to zawsze niesamowite przeżycie, naprawdę kocham ten tor. Ważną rolę będzie odgrywał tutaj styl jazdy, ponieważ jest to tor w ‘starym stylu’, gdzie każdy błąd drogo kosztuje. Tor przeszedł też lifting. Krawężniki są teraz dość wysokie, jest nowa nawierzchnia asfaltowa i ogólnie po zewnętrznej mamy więcej żwiru. To właśnie powoduje, że nie ma marginesu na błędy - należy mieć stale na uwadze ograniczenia toru, w przeciwnym razie można stracić dużo czasu.
Po zdobyciu nagrody Wingfoot Award w Katarze, Rigon podziękował zespołowi za udany pierwszy wyścig: - Jestem zachwycony, że mogę rozpocząć sezon od wyróżnienia Wingfoot Award. Ta nagroda jest dla mnie ważna, ponieważ potwierdza, że praca, którą wykonaliśmy razem z zespołem dała rezultaty. Ferrari 296 GT3 w Katarze okazało się niesamowity w prowadzeniu, a mój podwójny bieg był naprawdę przyjemny. Prędkość, spójność i dobre czasy okrążeń nie byłyby możliwe bez samochodu, który jednocześnie jest delikatny i skuteczny jeśli chodzi o opony.
Kierowca Ferrari jest pod wrażeniem nowej specyfikacji opon Goodyear dla kategorii LMGT3: - Podczas długich przejazdów w Katarze jechałem ostro, a opony zapewniały mi pozytywne wrażenia przez cały czas. Opony są bardzo ważne, a żeby działały prawidłowo, wykonujemy wiele pracy z zespołem, inżynierami i Ferrari, aby znaleźć najlepszą możliwą konfigurację dla całej załogi. Ponieważ wiedziałem, że muszę wykonać podwójny bieg, skupiłem się na przygotowaniu opon i spójności.
Wyzwanie dla opon Goodyear
- Przechodzimy od wysokich wymagań związanych z działaniem sił bocznych w Katarze, do ciaśniejszego i krętego układu na Imoli. Spodziewamy się tutaj nieco innych rekomendacji producentów. Nacisk zostanie położony na przygotowanie samochodu do pokonywania nierówności i krawężników. W międzyczasie można też zyskać sporo czasu podczas hamowania - skomentował wyzwania stojące przed zespołem Goodyear Mike McGregor, kierownik ds. programu wyścigów długodystansowych w Goodyear. Wskazał również, że zużycie ogumienia będzie mniej istotnym aspektem niż w Katarze, głównie ze względu na niższe temperatury i charakter toru, który jest gładki, co oznacza, że zespoły prawdopodobnie będą mogły używać jednego zestawu opon przez kilka biegów.
- Nagroda Wingfoot Award odzwierciedla powód, dla którego Goodyear angażuje się w wyścigi długodystansowe na najwyższym poziomie - dodał Mike McGregor. - Zdolność do konsekwentnego zachowania i utrzymania sprawności opon przez cały okres wyścigu jest kluczowa dla sukcesu każdej kampanii wyścigów długodystansowych. Gratuluję Davide'owi Rigonowi i AF Corse zdobycia pierwszego trofeum Wingfoot Award w LMGT3.
Harmonogram 6-gdzinnego wyścigu Imola (czas lokalny UTC+1):
Źródło: Goodyear
Fot.: Clement Marin