Szwecja to najbardziej ludny kraj Skandynawii, a dzięki swojemu położeniu daleko na północy Europy, także doskonały plac do testowania opon zimowych. Szwecja to również kraina wikingów, w której na przełomie VIII i IX wieku panował Björn Żelaznoboki z dynastii Ynglingów. Historia tej postaci jest częściowo oparta na faktach, a częściowo na mitach i legendach. Swój przydomek zawdzięcza niezwykłej sile i odwadze w bitwach. Jego wojenne czyny sprawiły, że stał się jednym z największych wikińskich bohaterów. Do szwedzkiego Äre zostaliśmy zaproszeni przez firmę Bridgestone Europe East oddział w Polsce, by nie tylko poznać ciekawostki z jego dziejów, ale przede wszystkim po to, by na torze Molanda sprawdzić możliwości najnowszej opony zimowej Bridgestone Blizzak 6 Enliten.
W hotelu zameldowaliśmy się 21 lutego o godzinie 20. Podczas gdy w Polsce temperatura wynosiła 8oC, w Äre słupki termometrów wskazywały niewiele mniej, bo 3oC. Na początek przygotowano prezentację, którą rozpoczęła Liesbeth Denys, dyrektor ds. komunikacji EMEA w Bridgestone.
- Naszą najnowszą oponę zbudowaliśmy na bardzo silnym dziedzictwie, Blizzaku LM005 - oznajmiła. - Opona ta jest rekordzistką w liczbie wygranych testów, dominując w aż 23, z czego pięć ostatnich odbyło się w zeszłym roku. Bilzzak 6 Enliten nie będzie mieć łatwego zadania, aby przewyższyć swoją poprzedniczkę, ale mam nadzieję, że poprzez jutrzejsze wykłady oraz testy, w których weźmiecie udział, przekonamy was, że udało nam się to osiągnąć - dodała.
Następnie kontynuował już Thierry Jupsin, wiceprezydent marketingu EMEA w Bridgestone, przedstawiając szerzej plany na przyszłe lata, m.in. współpracę przy organizacji nadchodzącej olimpiady w Paryżu. Po wystąpieniach nadszedł czas na uroczystą kolację.
Indianie z Bridgestone
Na tor Äre Molanda zostaliśmy przetransferowani autobusem. Na miejscu, w śnieżnym otoczeniu, przywitał nas nietypowy widok, bo pasujący bardziej do westernów niż Skandynawii. Obóz testowy Bridgestone składał się z kilku sporych rozmiarów namiotów tipi, przed którymi rozstawiono koksowniki. W największym z nich mogliśmy wreszcie zobaczyć gwiazdę wyjazdu, czyli oponę Blizzak 6 Enliten. Parę słów opowiedział nam Przemysław Trzaskowski, menadżer ds. rozwiązań mobilności w Bridegestone Polska.
- Najnowszy Blizzak do sprzedaży wejdzie w maju i będzie dostępny na początku w około 20 proc. rozmiarów, których docelowo będzie 189 - poinformował. - Pokryje to ponad 90 proc. rozmiarów dostępnych na rynku, z czego większość stanowić będą tak zwane duże rozmiary. Poprzedniczka Blizzak 6 Enliten miała świetne osiągi i zawiesiła wysoko poprzeczkę, tym większym wyzwaniem było projektowanie. Najważniejsze różnice między tymi oponami to m.in. wydłużony przebieg o 32 proc., co ma też związek z dostosowaniem opony do aut elektrycznych, które stawiają nowe wyzwania. Są cięższe, mają większą trakcję, a to przekłada się na większe zużycie opony. Dlatego te aspekty musieliśmy poprawić. Dzięki tym zmianom zyskaliśmy dodatkowy sezon jazdy. Tak jak wspomniałem, kolejna zmiana to dostosowanie tej opony do aut EV oraz hybrydowych. Samochody te są cięższe, przez co większy jest nacisk na oponę, ma to wpływ na hamowanie. Natomiast poprawiła się trakcja ułatwiająca przyspieszanie. Gdyby nie te elementy, opona po prostu szybciej by się zużywała. Cała jej budowa musiała zostać dostosowana, nie tylko w części zewnętrznej, ale również wewnętrznej. No i poprawiono trakcję na śniegu w stosunku do poprzedniego modelu, oczywiście bez kompromisów w przyczepności na mokrej nawierzchni. Obecnie 70 proc. czasu w zimie mamy do czynienia właśnie z mokrą nawierzchnią i tutaj cały czas ta opona ma najlepsze w swojej klasie parametry przyczepności.
Ponadto nowego Blizzaka charakteryzuje zoptymalizowany wzór bieżnika oraz dopasowana mieszanka. Dzięki optymalizacji sztywności bieżnika, poprawionemu kontaktowi z nawierzchnią oraz bardziej wyrównanemu profilowi zużycia opony oferują lepsze osiągi w zakresie prowadzenia na śniegu, hamowania na mokrych nawierzchniach oraz dłuższą żywotność.
Na lodzie nie odpuszcza
W każdym z aut testowych, m.in. Audi Q5, Volvo V90, Volvo XC90, Mercedesie EQC 400, Mercedesie AMG C43 czy BMW I4, zasiadał kierowca testowy Bridgestone udzielający rad i informacji o oponie. Stefano Modena, były włoski kierowca wyścigowy, a obecnie szef kierowców testowych Bridgestone, w trakcie krótkiego wstępu przedstawił co nas czeka na torze. Na początek pokonaliśmy 10‑kilometrowy, kręty odcinek dosyć wąskiej trasy pod górę, w trakcie którego Blizzak 6 Enliten nie tracił przyczepności przy jeździe z prędkością do 70 km/h. Następnie, podczas zjeżdżania z taką samą szybkością, hamowaliśmy. I tutaj także opona świetnie radziła sobie z zatrzymaniem aut, nawet tych najcięższych, elektrycznych. Później przenieśliśmy się na pierwszy z dwóch śnieżnych torów. Przy bardziej dynamicznej, a czasami nawet agresywnej jeździe, opona cały czas zapewniała pewność prowadzenia i bardzo dobre właściwości jezdne na śniegu. Podczas ostatniego etapu testów, oprócz śniegu, opony musiały radzić sobie również z lodem, gdyż ten odcinek znajdował się na tafli zamarzniętego jeziora. Najbardziej zaskakujący jest fakt, że Blizzak 6 Enliten zyskuje lepszą przyczepność na lodzie niż na śniegu. Opona świetnie radzi sobie nawet w skrajnie ekstremalnych, zimowych warunkach. Prędkość, z jaką poruszaliśmy się, wynosiła 50-60 km/h, co miało za zadanie symulować warunki miejskie.
Podsumowanie
Testy najnowszej opony zimowej Bridgestone Blizzak 6 Enliten w Szwecji pozwoliły sprawdzić jej możliwości w skrajnych warunkach. Opona powinna godnie zastąpić swoją wielokrotnie nagradzaną poprzedniczkę i z powodzeniem stanowić bardzo dobry wybór dla kierowców szukających bezkompromisowego ogumienia Premium. Z pewnością zapewni ona najwyższy poziom bezpieczeństwa podczas jazdy zimą.
Tekst i zdjęcia: Michał Górzyński