Formuła E na ulicach Tokio
Formuła E przenosi się do Japonii. W sobotę 30 marca w pełni elektryczna seria wyścigów zadebiutuje na ulicach Tokio.
Piąty wyścig sezonu odbędzie się na torze ulicznym o długości 2,585 km biegnącym wokół Międzynarodowego Centrum Wystawowego w Tokio „Tokyo Big Sight”. 22 kierowców i opony Hankook iON Race czeka bardzo wymagająca trasa z ciasnymi zakrętami i trzema szybkimi prostymi.
- Po raz pierwszy w tym sezonie nie możemy powoływać się na żadne wartości referencyjne, ponieważ Formuła E nie organizowała wcześniej wyścigów w Japonii. Jednakże taka sytuacja miała miejsce podczas każdego wyścigu w naszym pierwszym sezonie, a Hankook iON Race imponował wysoką niezawodnością i wydajnością. Tor w Japonii jest szybki, wymagający technicznie i zapowiada się na prawdziwą atrakcję w kalendarzu Mistrzostw Świata. Lokalizacja tuż nad Zatoką Tokijską jest wyjątkowa - powiedział Manfred Sandbichler, dyrektor Hankook Motorsport.
Po czterech wyścigach Nowozelandczyk Nick Cassidy z zespołu Jaguar TCS Racing jest liderem klasyfikacji generalnej z 57 punktami. Jego najbliższy rywal, Niemiec Pascal Wehrlein (TAG Heuer Porsche Formula E Team), traci do niego zaledwie cztery punkty. Na trzecim miejscu z 39 punktami plasują się rodak i kolega z zespołu Cassidy'ego Mitch Evans oraz Francuz Jean-Éric Vergne (DS Penske).
Źródło i fot.: Hankook
Oprac.: (zg)
