Doskonalenie techniki jazdy (cz. 65)
Zasada prawej ręki
W nowym roku rozpocząłem cykl szkoleń w Ośrodku Doskonalenia Techniki Jazdy (ODTJ) z kierowcami z dużym doświadczeniem. Oprócz omawiania różnych sytuacji awaryjnych, które potem symulujemy na torze i płytach poślizgowych, dostałem za zadanie omówić zmiany w przepisach ruchu drogowego. Przy tej okazji zauważyłem, że wielu uczestników szkoleń ma problemy z rozumieniem podstawowych przepisów z kodeksu. Dlatego chciałbym przypomnieć „zasadę prawej ręki” i przepisy pochodnej tej reguły.
Zasadę „prawej ręki” wszyscy kojarzą z kursów nauki jazdy, z zajęć teoretycznych, a potem niestety w praktyce o niej zapominają, bo większość skrzyżowań w Polsce jest regulowana znakami i sygnalizacją świetlną. Trzeba mieć na uwadze, że wiele miast tworzy strefy skrzyżowań równorzędnych, gdzie stosuje się wyżej wymienioną zasadę. Zatem jak brzmi „zasada prawej ręki” i jaką ma funkcję?
Zasada ta określa pierwszeństwo dla uczestnika ruchu znajdującego się z prawej strony lub zbliżającego się z prawej strony. Stosujemy ją na skrzyżowaniach równorzędnych, podczas zmiany pasa ruchu, na „rondach” i przy zmianie kierunku jazdy w lewo. Na skrzyżowaniach, gdzie nie ma znaków i sygnalizacji świetlnej pierwszeństwo ma pojazd znajdujący się z prawej strony. Skrzyżowania takie ponownie wracają do łask w strefach zamieszkania lub w częściach miasta, gdzie ideą jest spowolnienie ruchu. Działa to tak, że kierowca - jadąc dłuższy odcinek na wprost - nie będzie w stanie jechać z dużą stałą prędkością, bo za każdym razem zbliżając się do skrzyżowania powinien upewnić się, czy ktoś nie zbliża się z prawej strony. Każdy rozsądny kierowca chcąc mieć pełną świadomość, czy jest bezpiecznie, będzie przed każdą drogą z prawej strony zwalniał. Administratorzy drogi wiedzą, że wielu kierowców zapomina o tej zasadzie, dlatego często stawiają znaki ostrzegawcze A5 „uwaga skrzyżowanie równorzędne” (grafika). Niemniej jednak należy pamiętać, że jest to tylko ostrzeżenie. Oznacza to, że nie zawsze obowiązkowo znajdziemy taki znak przed skrzyżowaniem równorzędnym.
Reguła ta także działa na rondach niekierowanych. Jeżeli przed rondem nie ma znaku „ustąp pierwszeństwa przejazdu”, pierwszeństwo ma wjeżdżający na rondo!
Kolejna sytuacja, gdzie stosujemy omawianą zasadę, występuje wtedy, gdy na drodze o trzech pasach ruchu o tym samym kierunku, kierujący jadący skrajnym prawym chce zmienić pas na środkowy i równocześnie kierujący jadący pasem lewym skrajnym także zamierza zmienić pas na środkowy. W takiej sytuacji pierwszeństwo będzie miał kierujący jadący prawym skrajnym pasem.
Innym przypadkiem dotyczącym zmiany pasa ruchu, gdzie często dochodzi do niejasnych zdarzeń, jest sytuacja związana z rondami niekierowanymi. Poruszający się pasem wewnętrznym, gdy chce opuścić rondo, wjeżdżając na pas zewnętrzny, musi ustąpić pierwszeństwa pojazdowi poruszającemu się z prawej strony, czyli pasem zewnętrznym.
Na koniec, przypominając sobie reguły pochodne od „zasady prawej ręki”, warto zauważyć, że podczas zmiany kierunku jazdy w lewo ustępujemy pierwszeństwa jadącemu z przeciwka lub skręcającemu w prawo, ponieważ pojazdy te w jednej z faz wykonywania manewru także będą z prawej strony. Pamiętajmy też, że pojazd szynowy nie korzysta z „zasady prawej ręki”.
„Zasadę prawej ręki” należy znać i pamiętać, ponieważ stosujemy ją w wielu sytuacjach na drodze.
Autor jest instruktorem nauki jazdy w szkole www.Autofart.v1.pl, instruktorem techniki jazdy oraz kierowcą sportowym - zdobywcą tytułu Rajdowego Mistrza Pucharu Peugeota i Mistrza Polski w klasie HR4 w 2023 roku.
Tekst: Jerzy Smagała
Graf.: Pixabay
