Peugeot 308 1.2 130 Allure Pack

Trzecie wcielenie

Przez wiele lat numeracja Peugeotów rosła wraz z kolejną generacją. Teraz się to zatrzymało. Po 306 i 307 mamy więc trzeci model - 308. Kompakt bez technicznych rewelacji, z belką skrętną w tylnym zawieszeniu, z niską karoserią, ciekawie stylizowanym kokpitem i wygodnymi fotelami.

Konstruktorzy zachowali umiar, jeśli idzie o wielkość kół. Obyło się bez „szaleństw”, wystarczy 16-18 cali. Rozmiary ogumienia podaje instrukcja obsługi (nie było jej w aucie, musiałem ściągnąć z internetu) przy omawianiu łańcuchów na koła: 205/55 R16, 205/50 R16, 215/50 R17, 225/45 R17 i 225/40 R18. Prędkość na łańcuchach, zakładanych na przód, nie powinna przekraczać 50 km/h.
W cenniku natomiast wydrukowano jeden kołpak i kilka alufelg. Kołpak Bergen i stalowa obręcz są w podstawowej wersji wyposażenia Active Pack i z bazowym silnikiem, benzynowym 1.2 o mocy 110 KM. Pozostałe poruszają się na obręczach aluminiowych: 16” Auckland, 17” Calgary, 17” Halong, 18” Kamakura, 18” Portland (obecnie nie ma jej w ofercie).

Poziom Allure Pack został skojarzony z 17” Halong i takie właśnie felgi były w testowym egzemplarzu: dwukolorowe, z pięcioma rozdwojonymi ramionami. Pięć śrub schowano pod jednym, plastikowym elementem z logo Peugeota na środku. Moment dokręcenia wynosi 115 Nm (dla stalowych też 115 Nm).

Zimowe Conti

Zimowe Continentale Winter Contact TS 870 miały rozmiar 225/45 R17 91H. Jak wynika z nalepki z ciśnieniem na lewym słupku B fabryczne wyposażenie to 225/45 R17 94V, tak więc zimówki odznaczały się mniejszymi indeksami nośności i prędkości. Liczba 91 oznacza 615 kg, co można również odczytać na bocznej ściance, tak samo jak maksymalne ciśnienie 350 kPa (3,5 bara). Warstwa poliestrowa na całości jest uzupełniona pod bieżnikiem dwoma warstwami stalowymi i poliamidową. Test przebiegał w temperaturach ponad 7 st. C, nie zauważyłem jednak, aby Continentale „pływały”, czy zachowywały się niepewnie.

Wspomniana nalepka, widoczna po otwarciu, a przynajmniej po uchyleniu drzwi kierowcy, przynosi informacje dla jednego rozmiaru, 225/45 R17 94V. Przy średnim obciążeniu powinno być 2,4 z przodu oraz 2,2 z tyłu. Sytuacja zmienia się istotnie, gdy podróżuje się Peugeotem 308 z pełnym obciążeniem. Wówczas ciśnienie z przodu należy podnieść minimalnie, do 2,5, natomiast z tyłu aż o 0,9 bara, do 3,1. Lampka ostrzegająca o spadku ciśnienia została umiejscowiona na górze cyfrowego zestawu wskaźników. Po złapaniu kontaktu, przy uruchamianiu silnika, świeci się dość krótko. Ponieważ odbywa się gra wzorów i kolorów, zmienia się tło, na którym widnieje ta kontrolka. W razie zapalenia się lampki w czasie jazdy kierowca powinien jak najszybciej zatrzymać pojazd w bezpiecznym miejscu i dopompować, używając np. sprężarki z seryjnego zestawu naprawczego do opon.

Autorzy instrukcji obsługi radzą sprawdzać ciśnienie co miesiąc, oczywiście na zimnych oponach. Peugeot okazuje się dość tolerancyjny - opona jest zimna po godzinnym postoju, albo po przejechaniu dystansu do 10 km, z umiarkowaną prędkością. Inne marki piszą o dłuższym postoju i krótszej trasie.

TPMS przez ekran

Wchodzisz w Domek (listwa pod centralnym, dotykowym ekranem), następnie na ekranie w: „Ustawienia”, „Pojazd”, „Bezpieczeństwo”, „Ustawienia” ciśnienia w oponach. Taką czynność należy wykonać po każdym skorygowaniu ciśnienia. Po dotknięciu „Ustawień…” pojawia się dwuzdaniowy komunikat. „Czy chcesz zresetować obecne parametry ciśnienia w oponach? Przed rozpoczęciem upewnij się, że wszystkie opony są prawidłowo napompowane”. Wybranie pola „Resetuj” skutkuje napisem w zestawie wskaźników - „Ciśnienie opon zapisane” - oraz przyjemnym dla ucha gongiem.

Nalepka sobie, książka sobie

Zestaw naprawczy leży pod podłogą kufra. Podłogi nie trzeba wyjmować, podniesiona trzyma się sama przy bokach kufra. Zestaw jest w plastikowej skrzynce wraz z wkręcanym hakiem holowniczym. Wystarczy nacisnąć dwa zaczepy i wyjąć pokrywkę skrzynki. Obie części zestawu pochodzą z Chin. Butelka ze środkiem uszczelniającym ma 300 ml. Z nalepki na kompresorze wynika, że maksymalny czas jego pracy to 10 min. Z kolei instrukcja obsługi podaje ok. 7 min. jako czas, w którym powinno się osiągnąć 2,0 bara. Jeżeli tak się nie stało, opony nie można naprawić. Większe różnice zauważyłem przy określeniu dystansu na prowizorycznie załatanej oponie. Nalepka - do 200 km, instrukcja - do 80 km.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Przegląd Oponiarski 11/215 (Listopad 2023)