Sezon motocyklowy w pełni. A że ostatnio spędzam trochę więcej instruktorskiego czasu na szkoleniach jazdy jednośladem, nadal zauważam duży problem zrozumienia zasad współpracy na drodze pomiędzy motocyklistami a kierującymi pozostałymi pojazdami, zwłaszcza jeśli przyjrzeć się omijaniu i wyprzedzaniu przez motocyklistę w ruchu miejskim.
We wcześniejszych artykułach problem współpracy motocyklista-kierowca innego podjazdu był już poruszany. Tym razem jednak chciałbym się mocniej skupić na sytuacji ruchu motocyklistów w korkach, jakie często spotkamy w dużych miastach.
Na wstępie pragnę zwrócić uwagę na fakt, że im więcej na naszych drogach będzie pojawiać się motocyklistów, tym mniejsze będą korki w dużych miastach. Statystycznie po mieście w samochodzie osobowym jeździ średnio 1,2 osoby. Tymczasem taki pojazd zajmuje co najmniej dwa razy więcej miejsca na drodze niż jeden motocyklista. Dlatego wszystkim nam powinno zależeć, aby zachęcać kierowców do przesiadania się na jednoślady. Czasy przejazdu w korkach można tym samym skrócić nawet trzykrotnie, oczywiście przy zachowaniu dozwolonych ograniczeń prędkości. Zwłaszcza w miastach, takich jak Kraków, gdzie motocyklista może poruszać się „buspasem”.
Niestety, zdarzają się sytuacje na drogach dużych miast mocno zniechęcające do motocyklistów. Taką sytuacją jest niewątpliwe moment omijania przez nich innych pojazdów stojących w korku. Bardzo często zauważam brak zrozumienia przez kierowców dla legalnego omijania i wyprzedzenia przez jednoślady innych pojazdów w obrębie jednego wyznaczonego pasa ruchu z lewej strony. Kierujący samochodem uważają to za objaw cwaniactwa. Chcąc „ukarać motocyklistów”, zawężają miejsce między pojazdami w sposób niebezpieczny zbliżając się do lewej krawędzi pasa ruchu. Przypominam, że kierujący poruszający się na wprost ma obowiązek trzymać się możliwie jak najbliżej prawej krawędzi jezdni. Ponadto linia podwójna ciągła często mylnie jest interpretowana jako zakaz wyprzedzania i omijania. Linia ta oddziela pasy o przeciwnych kierunkach i jest nieprzekraczalna. Jeżeli z lewej strony innego pojazdu jest na tyle dużo miejsca, żeby bezpiecznie ominąć lub wyprzedzić nie przekraczając podwójnej ciągłej, to można to zrobić, ponieważ jest to w pełni legalne.
Uwaga, kierowco! Stojąc w korku, zbliż się do prawej krawędzi i popatrz w lusterka, czy możesz pomóc motocykliście.
Motocyklisto, pamiętaj! Wszelkie manewry wykonuj w sposób bezpieczny, zgodnie z przepisami ruchu drogowego (np. zakaz wykonywania w/w manewru przed przejściami niekierowanymi). Pamiętaj, aby poruszać się tak, żeby nie zaskakiwać innych uczestników ruchu, jeździć z obowiązującymi limitami prędkości i nie prowokować w sposób agresywny innych do działania.
Jeżeli wszyscy będziemy starali się zrozumieć siebie nawzajem i będziemy traktować się na drodze z szacunkiem, na pewno będzie wtedy bezpieczniej na naszych drogach, a ruch pojazdów będzie odbywać się płynniej.
Autor jest instruktorem nauki jazdy w szkole www.Autofart.v1.pl, instruktorem techniki jazdy oraz kierowcą sportowym - zdobywcą tytułu Rajdowego Mistrza Pucharu Peugeota i Wicemistrza Polski w klasie HR4.
Tekst i fot.: Jerzy Smagała