Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak w czwartek wygrali pierwszy odcinek specjalny Rajdu Safari w kategorii WRC2. Duet zaliczył również bardzo dobry początek piątkowego etapu - Polacy wygrali dwa odcinki specjalne, powiększając swoją przewagę nad drugą z załóg do ponad 16 sekund. Niestety na kolejnej próbie znaleźli się na liście wielu pechowców, którzy przebijali opony, jadąc po bezdrożach i dużych kamieniach.
Na początek zmagań w Rajdzie Safari organizator przygotował superodcinek specjalny Kasarani o długości nieco ponad 4 kilometrów i 800 metrów. Zmagania rozgrywane były na specjalnie wybudowanym torze równoległym, co dostarczyło dodatkowych emocji. Kajetanowicz i Szczepaniak rywalizowali w parze z Solbergiem i Edmondsonem, którzy podczas tego rajdu nie punktują w WRC2. Duet Orlen Rally Team uzyskał najlepszy czas w swojej kategorii.
W piątek reprezentanci Orlen Rally Team rozpoczęli dobrym tempem, zapisując na swoje konto kolejne dwa odcinki specjalne. Duet, który wygrał Rajd Safari w ubiegłym roku, doskonale wie, jak nieprzewidywalna jest ta runda. Podczas kolejnej próby Kedong, mierzącej ponad 30 kilometrów, Kajetanowicz i Szczepaniak przebili prawą przednią oponę i na feldze dotarli do mety. Oes był najeżony kamieniami i w wielu miejscach pojawiały się na nim koleiny. Opony przebili również m.in. reprezentanci zespołów fabrycznych, Ott Tänak czy Esapekka Lappi.
- Wygraliśmy dwa pierwsze odcinki specjalne dnia w WRC2. Na trzecim, najtrudniejszym jeśli chodzi o nawierzchnię, przydarzyła się przygoda, złapaliśmy kapcia i jechaliśmy na przebitej oponie z przodu bardzo długo, blisko 10 kilometrów. Było dużo piachu, trochę kolein, a w końcówce niestety też i głazy. Na bardzo szybkiej partii przy prędkości około 140-150 km/h uszkodzona opona odleciała i jechaliśmy już na samej feldze. Było ciężko prowadzić na tyle optymalnie, by nie ściągnąć tej opony za wcześnie, chciałem, żeby trzymała się jak najdłużej i absorbowała uderzenia wielkich głazów. Nie straciliśmy zbyt dużo, natomiast spadliśmy na drugą pozycję. To jest długi rajd, teraz musimy się zregenerować i jechać dalej - komentuje Kajetan Kajetanowicz.
Po czterech odcinkach specjalnych Kajetanowicz i Szczepaniak zajmują drugie miejsce, tracąc 21,2 sekundy do aktualnych liderów, Munstera i Louki. Na trzeciej pozycji są Prokop i Jůrka (+1:20,3 s). Popołudniowa pętla będzie powtórką odcinków Loldia (19,17 km), Geothermal (13,12 km) oraz Kedong (30,62 km). Nad trasą rajdu kłębią się czarne chmury i możliwy jest opad deszczu.
Rajd Safari 2023, nieoficjalna klasyfikacja WRC2 po OS 4:
1. Munster/Louka (Ford Fiesta Rally2) 43:43,1 s
2. Kajetanowicz/Szczepaniak (Škoda Fabia Rally2 evo) +21,2 s
3. Prokop/Jůrka (Ford Fiesta Rally2) +1:20,3 s
4. Kremer/Gottschalk (Škoda Fabia Rally2 evo) +1:22,4 s
5. Tundo/Jessop (Škoda Fabia R5) +2:45,7 s
6. Chwist/Heller (Škoda Fabia RS Rally2) +2:47,2 s
7. Virani/Bhatti (Škoda Fabia R5) +6:22,3 s
8. Díaz-Aboitiz/Sanjuan de Eusebio (Škoda Fabia Rally2 evo) +7:14,3 s
9. Patel/Khan (Ford Fiesta R5) +7:15,1 s
10. Vassilakis/Krawszik (Ford Fiesta Rally2) +10:32,5 s
Źródło i fot.: Biuro Prasowe Kajetana Kajetanowicza