Mercedes-Benz EQS 580 4Matic

S wśród elektryków

EQS to model skonstruowany od razu jako elektryk, nie ma spalinowego odpowiednika, a rozmiarami, prestiżem i ceną naśladuje klasę S. Segment F - luksusowy - jest jedynym, w którym auta na prąd nie są przeraźliwie droższe od tych na tradycyjne paliwa.

Duży samochód to i duże koła. Seryjnie w wersji 580 4 Matic powinny być gumy 235/55 R19 101H, w testowym były o dwa cale większe i ze zdecydowanie niższym profilem, 265/40 R21 105H. Dwa pozostałe rozmiary są widoczne na nalepce z ciśnieniem na lewym słupku B, mianowicie 255/45 R20 oraz 265/35 R22. Wszystkie cztery rozmiary podano z adnotacją Extra Load i taki też napis oczywiście widniał na oponach w Mercedesie prezentowanym na fotografiach. Były to Goodyeary Eagle F1 Asymmetric 5, zrobione w Niemczech, z homologacją Mercedesa, co poświadczał skrót MO, od Mercedes-Benz Original.

Lektura najważniejszych napisów na oponie przyniosła również takie informacje: dwie warstwy poliestrowe pod boczną ścianką, uzupełnione pod bieżnikiem dwiema warstwami stalowymi i jedną poliamidową, maksymalne obciążenie 925 kg, maksymalne ciśnienie 340 kPa (3,4 bara), Treadwear 300, Traction AA, Temperature A, a więc niskie zużycie bieżnika, bardzo dobra przyczepność na śliskiej nawierzchni, wysoka odporność na ciepło wydzielane podczas pracy samej opony.

Trzy momenty

Testowy EQS został napakowany płatnymi dodatkami za ponad 130 tys. zł, wśród nich znalazły się aluminiowe, 21-calowe felgi AMG, srebrno-czarne. Ramion naliczyliśmy 11. Ciekawostką jest czarna, nomen omen, obręcz poniżej krawędzi felgi, która polepsza aerodynamikę, szalenie ważną w elektrykach - zasięg!

Śrub jest pięć. W instrukcji obsługi Mercedes radzi, aby wpierw dokręcać je 80 Nm, potem 150 Nm. Dla ewentualnego dojazdowego zapasu moment wynosi 130 Nm. Zamiana kół jest dopuszczalna co 5-10 tys. km przy zachowaniu prawidłowego kierunku ich obrotu.

Minimum 2,6

Wspomniana nalepka z ciśnieniem uwzględnia obciążenie pojazdu, tudzież średnicę obręczy. Dla przeciętnego obciążenia z przodu i z tyłu trzeba utrzymywać 260 kPa (tylko te jednostki wydrukowano). Różnice pojawiają się przy dużym obciążeniu, symbolizowanym przez komplet pięciu osób na pokładzie, wówczas 280 kPa z przodu oraz 330 kPa z tyłu. Są to dane dla 19-21 cali. Osobno potraktowano największe, 22-calowe. Tylko w tym przypadku, przy przeciętnym obciążeniu, z przodu (260 kPa) jest mniej niż z tyłu (290 kPa). Oczywiście różnica występuje przy dużym obciążeniu, 300 kPa i 340 kPa.

Autorzy instrukcji obsługi zalecają co miesiąc, albo np. przed dłuższą podróżą, sprawdzenie nie tylko ciśnienia, lecz również wzrokową kontrolę obręczy i opon, kapturków zaworów, głębokości profili, stanu bieżnika. Głębokość bieżnika powinna wynosić 3 mm, dla opon M+S, a więc również dla zimowych, 4 mm. Takie jest zdanie producenta auta, jak wiadomo polskie przepisy dopuszczają 1,6 mm.

Kontrola ciśnienia i ustawianie TPMS odbywa się za pomocą dotykowych pól na lewym ramieniu kierownicy. Po wejściu w Przegląd i zaakceptowaniu przez OK pojawia się w zestawie wskaźników grafika z ciśnieniem i temperaturą w każdej oponie. Z kolei po wybraniu Przegląd i Opcje Ciśnienie w oponach samochód pyta, czy „Przejąć aktualne wartości ciśnienia w oponach jako wartości odniesienia?”. Potwierdzenie Tak przynosi zdanie „Kontrola ciśnienia w oponach ponownie uruchomiona”.

Seryjny zestaw naprawczy leży pod podłogą bagażnika, w eleganckiej torbie. Pompowanie przez maksymalnie 10 min powinno skutkować ciśnieniem minimum 200 kPa, czyli 2 bary.

Łańcuchy i tylna oś

Łańcuchy wolno zakładać na tylne koła, zarówno przy tylnym napędzie jak i 4Matic na obie osie. Prędkość z nimi nie powinna przekraczać 50 km/h. Najciekawsze jest co innego - na centralnym, dotykowym ekranie można aktywować tryb łańcuchów przeciwśnieżnych. Wówczas zmniejszy się do 2,5 stopnia kąt skrętu tylnej osi, niezależnie od tego, czy oś skręca do 4,5 stopnia czy opcjonalnie do 10, jak w testowym aucie. Trzeba wejść w Ustawienia, można zacząć od ikonki „samochodzik” na środkowym tunelu. Potem na środkowym, dotykowym ekranie wybiera się pola: Wszyst. ustawienia, Jazda, Pojazd i Tr. łań. przeciwśn. Drugi sposób to posłużenie się „domkiem” na centralnym ekranie (Ustawienia, Jazda, Pojazd).

Na tym samym rzucie ekranu można wybrać Ogr. prędk. opony zimowe. Zakres tego ogranicznika rozciąga się od 160 km./h do 240 km/h, co 10 km/h, w dziewięciu pozycjach. Jak to w Mercedesach, ograniczenie jest „prawdziwe”, nie można go przełamać dociśnięciem pedału gazu do podłogi.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

Przegląd Oponiarski 6/212 (Czerwiec 2023)