Łatwo już było

Z Dariuszem Wójcikiem, dyrektorem zarządzającym, członkiem zarządu firmy Latex Opony sp. z o.o., rozmawia Sławomir Górzyński.

- Przez rok zniknąłeś ze sceny oponiarskiej. Po odejściu z Continental Opony Polska, wiele osób - także dziennikarzy motoryzacyjnych - zastanawiało się nad tym gdzie się… odnajdziesz. Jakie były powody Twojego odejścia z COP?

- W Continental Opony Polska osiągnąłem wszystko o czym marzyłem, a może nawet więcej! Podczas rozmowy kwalifikacyjnej z Piotrem Zielakiem, ówczesnym dyrektorem generalnym, padło pytanie: co chciałbym osiągnąć w życiu? Jako młody kandydat starający się o stanowisko przedstawiciela handlowego odpowiedziałem - zacytuję z pamięci - “chciałbym prowadzić takie rozmowy, ale siedząc po przeciwnej stronie stołu…” - wtedy to była luźna, spontaniczna odpowiedź.

W ciągu ponad 20 lat pracy byłem przedstawicielem handlowym, zajmowałem się sprzedażą opon specjalistycznych, 5 lat kierowałem działem marketingu, całe 6 lat tworzyłem i dbałem o rozwój sieci serwisów BestDrive. Od 2017 roku byłem dyrektorem generalnym, więc finalnie usiadłem po tej drugiej stronie stołu…

Kierując 130-osobowym zespołem wykorzystałem ten czas m.in. na zmiany strukturalno-organizacyjne. Miałem wpływ na rozwój zawodowy wielu pracowników. Doceniając ich potencjał, umiejętności i zaangażowanie - powierzałem im nowe zadania i nowe stanowiska. Wielu z nich pełni obecnie kluczowe role lub kieruje strategicznymi działami w COP. Dzisiaj z okresu przepracowanego w Continental Opony Polska pozostały bardzo dobre wspomnienia i relacje z wartościowymi ludźmi. Korzystając z okazji, chciałbym bardzo serdecznie podziękować za wszystkie telefony, wiadomości, dużo miłych słów, gestów zarówno z COP jak  i całej branży, od partnerów biznesowych, a także kolegów z konkurencyjnych firm i od Ciebie Sławku.

- Kilkanaście miesięcy to sporo czasu na refleksje. A ponieważ jesteś w najlepszym dla siebie okresie podążania ścieżką kariery zawodowej, gdzie te rozważania Cię doprowadziły?

- Po wielu latach intensywnej pracy ja także zapragnąłem - tak najzwyczajniej, po ludzku, odpocząć! Sytuacja ku temu była sprzyjająca, ponieważ rozstawałem się z firmą w czerwcu, gdy akurat rozpoczynały się wakacje moich dzieci. Nareszcie był czas dla rodziny. Odpoczywaliśmy z aktywnym udziałem… kampera, łodzi, kajaków, rowerów itp. Od września 2022 roku, zacząłem realizację projektu  „praca”.

- Był dylemat - pozostać w branży oponiarskiej, którą znasz od podszewki, czy wybrać inny kierunek działalności gospodarczej?

- Dylematy - jak to w życiu bywa - towarzyszą nam nieustannie. Rozglądając się za nowym zajęciem korzystałem ze wsparcia profesjonalistów z agencji rekrutacyjnych. Już w pierwszym tygodniu zrozumiałem, że taki proces rekrutacyjny może trwać minimum 6, a średnio trwa 12 miesięcy. Od samego początku zakładałem dwa scenariusze działania. Pozostanie w szeroko rozumianej branży Automotive lub poszukiwanie swojego miejsca w innych branżach, gdzie istotne są różnorodne modele dystrybucyjne. Działania były prowadzone równolegle. To był z poznawczo - rozwojowego punktu widzenia bardzo ciekawy czas. Do każdego projektu rekrutacyjnego należało się solidnie przygotować, m.in. odnaleźć analogie do tego co robiło się wcześniej. Procesy były intensywne i wieloetapowe. Wiązało się to dla mnie z ciekawymi doświadczeniami oraz odmienną praktyką biznesową i poznawaniem kolejnych obszarów wiedzy. Dostrzegłem także, że w wielu potencjalnych miejscach nowej pracy dominuje centralizacja procesów decyzyjnych. Polecenia, wytyczne i zadania przychodzą z centrali, a oddziały coraz częściej mają jedynie meldować ich wykonanie i… kropka! Nieważne czy się z tym zgadzają, czy mają wątpliwości. Ewentualne dyskusje niestety są stratą czasu. A przecież to był jeden z istotnych powodów, który zaważył na tym, że nie jestem dzisiaj w COP. Dlatego stosując przestrogę o niewchodzeniu dwa razy do tej samej rzeki, a jednocześnie pozostając w branży oponiarskiej, wybrałem firmę kierującą się zdecydowanie odmiennymi zasadami działalności biznesowej.

- Tak więc zdecydowałeś pozostać przy oponach. Wybrałeś ofertę Latex Opony, co oznacza, że będziesz zajmował się szeroko pojętą dystrybucją opon i produktów z nimi związanych. Skąd taka decyzja?

- Firmę Latex Opony znam od ponad… 20 lat czyli od czasów, gdy byłem opiekunem handlowym. Wtedy też poznałem Tomka Groehl i zarządzającego ówcześnie firmą Gerarda Groehl. Cyklicznie podróżowałem do Opola, rozmawiałem z zarządzającymi, wtedy jeszcze serwisem i regionalną hurtownią. Jednocześnie obserwowałem dynamikę rozwoju firmy. Uznanie budził profesjonalny serwis, w którym zawsze był duży ruch. Tak więc teraz, kiedy pojawiła się propozycja dołączenia do zespołu to po pierwsze pomyślałem sobie, że przejście na… drugą stronę będzie ciekawym wyzwaniem zawodowym i, że tak trochę, „historia zatoczyła koło”. Realizacja projektu Latex Opony z moim udziałem nie wiąże się wyłącznie z dystrybucją opon. W ostatnich latach firma mocno inwestowała w inne, pokrewne rozwiązania takie jak: sprzedaż internetowa, obsługa car dealerów i flot, dropshipping, internetowy system CRM dla serwisów i warsztatów oponiarskich oraz wiele innych. Firma sprawnie operuje również w zakresie dystrybucji felg oraz w segmencie dostaw kompletnych kół do salonów samochodowych. Dodatkowo Latex Opony dysponuje jednym z największych stanów magazynowych w Polsce o powierzchni 76 tys. metrów kw., dobrze rozwiniętą, ogólnokrajową siecią dystrybucji, sprawną logistyką, wydajną oraz nowoczesną platformą internetową B2B. Warto dodać, że firma może poszczycić się 65-letnią tradycją i już trzecim pokoleniem rodziny Groehl aktywnie pracującym na jej sukces.

- Mieszkasz w Warszawie, a centrala firmy znajduje się w Opolu. Logistycznie i rodzinnie może nie być łatwo?

- Łatwo już było. A tak na poważnie to podróżowanie jest jedną z moich pasji, jeżdżenie samochodem nieustannie sprawia mi przyjemność, a w czasie dłuższych podróży pojawiają się nowe koncepcje i porządkują myśli. Zawsze pomaga w tym dobra muzyka. Natomiast z zawodowego punktu widzenia, mamy takie czasy, że doskonalimy możliwości pracy zdalnej i bez problemu organizujemy spotkania online. Kultura pracy w Latex Opony jest dziś na takim poziomie, że lokalizacja nie jest ograniczeniem. W moim obszarze będą także relacje z dostawcami, którzy w znakomitej większości są w Warszawie, więc z tej perspektywy to ułatwienie. Poza tym, na dzisiaj, Latex to już nie tylko Opole - jesteśmy także w Rudzie Śląskiej, Wrocławiu, Bydgoszczy i Warszawie. Oczywiście będę teraz podróżował do Opola więcej niż kiedykolwiek wcześniej. Bardzo mi zależy na dobrym wdrożeniu się, poznaniu ludzi, zrozumieniu ich perspektywy. Po pierwszych dniach jestem pod wrażeniem otwartości, zaangażowania, a także utożsamiania się z firmą. Razem ze mną, kadrę zarządzającą Latex Opony wzmocnił Wiktor Wojciechowski w roli dyrektora operacyjnego. Nie znaliśmy się wcześniej, ale już widać, że rozumiemy się bez słów, a to jest niezmiernie ważne w codziennej pracy. Wiktor także jest z Warszawy, więc oznacza to częste wspólne podróże, a przy okazji rzeczowe rozmowy m.in. o budowaniu strategii rozwojowych firm Grupy Latex.

- Przestawienie się z pozycji producenta w rolę dystrybutora może powodować różnego rodzaju problemy, ale mogę się mylić.

- Nie nazwałbym tego problemami, lecz raczej wyzwaniami. Moja dotychczasowa „producencka” perspektywa obserwacji wielu zagadnień ulega zmianie. Teraz to już nie będzie jednostronne działanie, czyli tylko sprzedaż produktów, ale także zakupy produktów. Wieloletnie doświadczenie zdobyte na biznesowym poligonie w COP pomaga mi bardziej kompleksowo poznać specyfikę pracy firmy Latex Opony. W swojej dotychczasowej pracy zawsze starałem się posługiwać nie tylko optyką producenta, ale także patrzeć szerzej jak nasze działania wpisują się w codzienne wyzwania i bieżące funkcjonowanie naszych partnerów biznesowych. Takie podejście przyświeca też Piotrowi Sarneckiemu, dyrektorowi generalnemu Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO). Piotr stworzył swoistą kulturę pracy organizacji reprezentującej branżę, która patrzy o wiele szerzej i nie skupia się tylko na reprezentowaniu interesów przemysłu. Bardzo miło wspominam spotkania Zarządu PZPO, na których potrafiliśmy różnić się w wielu tematach, a jednocześnie wypracowywaliśmy koncepcje, które dobrze służyły całej branży. Przykładem mogą być zrealizowane projekty promujące i wspierające rozwój jakości w naszej branży i wyznaczające standardy takie jak Akademia Oponiarska PZPO czy Certyfikat Oponiarski PZPO. Z satysfakcją dodam, że wzajemne zrozumienie i dalekowzroczność w kontaktach ze mną w czasach COP były doceniane przez partnerów handlowych. Pamiętają o tym do dzisiaj i miło mi to słyszeć z ich strony. Moje doświadczenie i relacje w branży, a także całkiem popularne nazwisko już procentuje w relacjach z wcześniejszymi konkurentami, a dzisiaj dostawcami.

- Porozmawiajmy o Twoich zamierzeniach związanych z nowym miejscem pracy. Jak widzisz relacje z producentami opon, w tym z COP?

- Proszę o wyrozumiałość, ale jest zdecydowanie za wcześnie, aby rozmawiać o planach i zamierzeniach. Firma Latex Opony jest strategicznym partnerem wszystkich liczących się firm oponiarskich, a dla niektórych z nich, m.in.: Toyo Tires i Sailun Tyre wyłącznym dystrybutorem. Relacje, które zbudował Tomek Groehl, a kontynuuje Michał Gomula oraz cały zespół, są dzisiaj bardzo dobre. Ja ze swojej strony wniosę wiedzę wieloletniego praktyka pracującego na co dzień z jednym z największych, światowych koncernów oponiarskich. Obecność Wiktora Wojciechowskiego i moja w zespole Latex Opony to wyraźny sygnał o tym, że firma mocno stawia na rozwój. Zamierzamy, być jeszcze lepszym i ważniejszym partnerem dla naszych klientów oraz wymagającym, ale i przewidywalnym partnerem dla naszych dostawców. Na profesjonalne podejście liczę także ze strony Continental Opony Polska. Wiem jak strategicznym partnerem jest firma Latex Opony, a zarazem jak ważni jesteśmy dla siebie nawzajem. Przez lata osobiście o to zabiegałem. Natomiast obecnie wyzwaniem w tych relacjach będzie to, że mi będzie łatwiej to dzisiejsze podejście ocenić.

- Z dotychczasowej roli rozmawiającego z dystrybutorami stajesz się menedżerem, który - co tu ukrywać - będzie konkurował z tego typu organizacjami handlowymi na rynku polskim. Znasz najważniejszych ludzi z branży zarówno po jednej, jak i drugiej stronie. To będzie pomagało w pracy czy wręcz przeciwnie?

- W ostatnich dniach rozmawiałem z właścicielami i menedżerami firm, które są kluczowymi graczami na rodzimym rynku oponiarskim. Otrzymałem gratulacje i życzenia powodzenia na nowej drodze zawodowej. Osobiście mam bardzo duży szacunek dla dotychczasowych osiągnięć właścicieli i pracowników tych firm za to, co zbudowali w branży. Przez lata miałem okazję obserwować realizację kolejnych etapów planów rozwoju okupionych ciężką pracą i ponoszonym ryzykiem. Dzisiaj jest tak, że każdy z trzech głównych, ogólnokrajowych dystrybutorów ma nieco inny model biznesowy i to jest dobra sytuacja. Ja zamierzam koncentrować się na rozwijaniu i doskonaleniu modeli biznesowych funkcjonujących w Grupie Latex, Będziemy ciężko pracować nad tym, aby stać się bardziej spójni wewnętrznie - a co za tym idzie - skuteczniejsi w działaniu.

- Rok 2023 nie jest łatwy dla branży oponiarskiej. Z czego wynika obecna sytuacja? Czy to efekt inflacji, wojny w Ukrainie, a może są inne przyczyny?

- Po raz kolejny muszę powtórzyć, że łatwo już było. Obecnie mamy do czynienia z serią niefortunnych zdarzeń. Wysoka inflacja w Polsce, tragiczna wojna za wschodnią granicą i jej uboczne skutki widoczne w wielu branżach, w tym także oponiarskiej, gdzie dzisiaj zmagamy się z niższym popytem w porównaniu z ubiegłym rokiem. Do tego ogólna sytuacja biznesowa jest niepewna i trudna do przewidzenia. Jeżeli chodzi o firmę Latex Opony to organizacja cały czas się rozwija. Jesteśmy profesjonalni i pomocni dla naszych partnerów handlowych, m.in. dostosowując ofertę do aktualnych trendów rynkowych w Polsce.

- Dziękuję za rozmowę.

Przegląd Oponiarski 6/212 (Czerwiec 2023)

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń