Oleje do pojazdów ciężarowych
Branża ciężarowego transportu drogowego stoi obecnie przed dwoma wyzwaniami. Zgodnie z unijnym rozporządzeniem wymagane jest ograniczenie emisji CO2 przez nowe pojazdy ciężarowe. Jednocześnie oczekuje się, że ich osiągi zostaną utrzymane, a nawet poprawione. Istotną rolę w osiągnięciu tych celów będą odgrywały nowoczesne środki smarne, głównie oleje silnikowe.
Trendy dotyczące rozwoju produkcji środków smarnych są napędzane wymogami branży samochodowej i kwestiami związanymi z ochroną środowiska. Aktualnie priorytetami są efekty w postaci wydłużenia czasu pracy silnika i oleju silnikowego oraz ograniczenie emisji spalin. Jeśli cała flota pojazdów w Europie obniży zużycie paliwa o 1 proc., może to przyczynić się do zmniejszenia emisji CO2 o 2,2 mln ton rocznie. Przełoży się to także na oszczędności operatorów flot, które przy takich ograniczeniach szacowane są na miliard euro rocznie.
- Dążąc do ograniczenia emisji spalin i zmniejszenia zużycia paliwa, producenci OEM opracowali jednostki napędowe, które ograniczają zużycie paliwa na jednostkę mocy silnika oraz zmniejszają negatywny wpływ na środowisko naturalne. Wiązało się to z istotnymi zmianami w konstrukcji wysokoobciążonych silników. Mają one zapewnić najbardziej efektywne wykorzystanie paliwa bez utraty trwałości jednostki napędowej - mówi Cezary Wyszecki, doradca techniczny w dziale sprzedaży pośredniej środków smarnych w Shell Polska.
Do ochrony najważniejszych podzespołów nowoczesnego silnika należy stosować bardziej zaawansowane środki smarne o niskiej lepkości i niskiej wartości wskaźnika HTHS. Tylko taki olej może zapewnić zmniejszenie zużycia paliwa i stabilność parametrów oleju.
Nowa gama olejów Shell
Aby sprostać rygorystycznym przepisom dotyczącym ograniczania emisji i tym samym pomóc producentom oraz operatorom pojazdów ciężarowych, firma Shell opracowała i wprowadziła do oferty gamę olejów silnikowych Rimula R7. Innowacyjna rodzina produktów o niskiej lepkości i niskiej wartości HTHS została przygotowana specjalnie z myślą o samochodach ciężarowych najnowszej generacji i jest owocem wieloletniego doświadczenia w zakresie formulacji olejów oraz współpracy z producentami OEM.
Oleje Shell Rimula R7 zmniejszają zużycie paliwa i emisję szkodliwych substancji bez uszczerbku dla trwałości, a jednocześnie chronią silnik nawet w najtrudniejszych warunkach. Wydajność, stabilność i oszczędność paliwa w przypadku produktów z tej serii zostały sprawdzone w rygorystycznych testach oraz próbach przeprowadzanych w warunkach rzeczywistych, na dystansie wielu milionów kilometrów.
- Oleje z rodziny Shell Rimula R7 o obniżonej wartości HTHS zapewniają bezpośrednie obniżenie zużycia paliwa o około 1 proc. w porównaniu z konwencjonalnym olejem SAE 5W-30 (HTHS na poziomie 3,5), bez negatywnego wpływu na ochronę silnika i podzespołów. Wykorzystywane w transporcie pojazdy pokonują rocznie setki tysięcy kilometrów. Ten 1 proc. daje wymierny efekt finansowy, przynosząc znaczne obniżenie kosztów paliwa i konserwacji. Niższe zużycie paliwa dzięki stosowaniu oleju o niskiej wartości HTHS oznacza też mniejszy ślad węglowy, czystszy filtr cząstek stałych i tym samym lepszą wentylację silnika oraz niższe spalanie. Każdy litr spalonego oleju napędowego emituje średnio 2,6 kg CO2. Oleje z rodziny Shell Rimula R7 mogą bezpośrednio i trwale zmniejszać emisję gazów przez flotę dzięki obniżeniu zużycia paliwa - podkreśla Cezary Wyszecki.
Wszystkie oleje z rodziny Shell Rimula R7 zostały opracowane z wykorzystaniem technologii Dynamic Protection Plus, która łączy stosowanie bazowego oleju syntetycznego powstającego w technologii GTL oraz technologii Adaptive Additive, zapewniając doskonałą ochronę silnika. Zaawansowana technologia niskopopiołowa (LowSAPS) zapobiega blokowaniu lub zanieczyszczaniu urządzeń oczyszczających spaliny, takich jak katalizatory i filtry układu wydechowego. Dzięki temu nowoczesne pojazdy spełniają wymogi prawne i pracują z wysoką sprawnością.
Oleje wykazują doskonałe parametry w wymagających testach stanowiskowych i polowych silników z układami EGR, DPF, SCR, obejmujących korozję, zużycie pierścieni tłokowych i tulei cylindrowych oraz zużycie zespołu zaworów. Spełniają najnowsze wymagania dotyczące długich okresów między wymianami oleju w przypadku nowoczesnych silników Euro 6, umożliwiając operatorom optymalizację harmonogramów konserwacji i kontrolę jej kosztów.
Źródło i fot.: Shell
