Akademia PZPO ruszyła
Z Piotrem Sarneckim, dyr. generalnym PZPO oraz Ryszardem Marcinkowski, głównym trenerem Akademii Oponiarskiej PZPO, rozmawia Sławomir Górzyński
- Akademia otwarta, kiedy zaczynają się zajęcia?
Piotr Sarnecki (PS): - Tak, otwarcie to był piękny czas i raz jeszcze dziękujemy wszystkim naszym gościom za przybycie w tym ważnym dla nas dniu. Cała branża oponiarska zyskała nowoczesny, świetnie wyposażony obiekt z profesjonalnymi szkoleniami na bardzo wysokim poziomie. Udało nam się też zgromadzić świetny zespół trenerów. Branżowo patrząc - mamy Lewandowskiego, Messiego i Ronaldo w jednej drużynie. A do tego znakomitych partnerów, którzy zrozumieli od razu ideę edukacyjną tego projektu. Wakacje poświęciliśmy na dogranie ostatnich szczegółów i ruszyliśmy od początku września. Na wszystkie kursy są prowadzone zapisy na bieżąco. Istnieje też możliwość wykupienia kursów zamkniętych w obrębie danej grupy czy sieci serwisowej.
Ryszard Marcinkowski (RM) (śmiech): - Dziękuję za to piłkarskie porównanie. Rzeczywiście w ramach tego przedsięwzięcia mamy świetną grupę instruktorów. Czy będziemy jak ta słynna trójka piłkarzy, to już kursanci ocenią.
- Kto może w nich uczestniczyć, jak wygląda sprawa odpłatności?
RM: - Kursy są dla każdego serwisu lub sieci warsztatów, które chcą uzupełnić lub przypomnieć umiejętności swoich pracowników. Poszczególne kursy Akademii są tak zoptymalizowane, że zarówno początkujący serwisanci, jak i ci z większym doświadczeniem będą zadowoleni. Oczywiście, żeby poziom był odpowiedni i szefowie serwisów zadowoleni z tej inwestycji w swoich mechaników, każdy kurs kończy się egzaminem teoretycznym i praktycznym pod moim okiem.
PS: - Dodam, że pełna oferta kursów i cennik jest na stronie www.akademiaoponiarska.pl. Obecnie, po wielu zapytaniach od serwisów, opracowujemy też kurs do opon motocyklowych. Planujemy pilotażowe szkolenia w tym segmencie po zakończeniu sezonu motocyklowego.
- Jaka będzie tematyka szkoleń, czy wszyscy uczestnicy będą uczyli się tej samej wiedzy?
RM: - Wszystkie kursy są ustandaryzowane jeśli, chodzi o wiedzę, ale też podzielone na obszary, bo serwisy mają różne potrzeby. Mamy kurs podstawowy, gdzie uczymy kluczowych aspektów budowy i doboru opon, ich skutecznych napraw, montażu/demontażu i precyzyjnego wyważania. Na kursie obsługi TPMS uczymy obsługi czujników - ich serwisu, wymiany czy kalibracji. Z kolei na kursie zaawansowanej obsługi Huntera z testem drogowym przygotowujemy serwisantów do pełnego wykorzystania wszystkich zaawansowanych możliwości tej wyważarki, także z uwzględnieniem procedur reklamacyjnych opon i felg. Dwudniowy kurs kompleksowej obsługi zawiera wszystkie elementy oprócz Huntera.
- Wiem, że zakładacie szkolenia jedno- i dwudniowe. Jaki program będzie realizowany na tych jednodniowych, a jaki na dwudniowych?
PS: - Większość naszych kursów jest realizowana w wymiarze 8 godzin, bo zdajemy sobie sprawę, że jednak wyjęcie załogi z warsztatu na kilka dni nie jest dla wszystkich możliwe. Jedynie kurs pełny, zawierający w sobie kurs podstawowy i tpms, jest dwudniowy. Pozwala jednak dość efektywnie przyswoić dużą cześć oponiarskiego rzemiosła.
- Czy skompletowane są już wszystkie pomoce naukowe, maszyny i urządzenia, oraz materiały naprawcze, których będziecie używać w trakcie zajęć?
RM: - Jak najbardziej, maszyny i urządzenia do szkoleń na opony osobowe i dostawcze mamy już od czerwca. Są to nowoczesne urządzenia Huntera i Mondolfo Ferro. Do tego stoły naprawcze Profi Tools, czujniki Alligator, narzędzia pneumatyczne Huzair. Dzięki naszym partnerom z Wimadu, dystrybutra Huntera, z Tipto-Polu dystrybutora Mondolfo Ferro, Virago, dystrybutora materiałów naprawczych Panesa i dystrybutora narzędzi pneumatycznych HUZAIR, to przedsięwzięcie jest oparte o znakomity sprzęt niezbędny w profesjonalnych serwisach. Do tego dokładamy nasze umiejętności i wiedzę usystematyzowane przez PZPO reprezentujące wszystkich liczących się producentów opon.
- Dziękuję za rozmowę i już teraz umawiamy się na kolejną - powiedzmy za 6-7 miesięcy - kiedy Akademia będzie pracowała na pełnych obrotach.
