Doceniam dobrą robotę

Z Peterem Schütterle, prezesem firmy Pneuhage i Interpneu, jednych z największych hurtowni oponiarskich w Niemczech i Europie, rozmawia Sławomir Górzyński

IMG_0593.JPG- Od czego zaczęła się historia firmy?

- Firma Pneuhage została założona w 1953 roku przez mojego dziadka oraz ojca. Dziadek był przedstawicielem firmy handlującej oponami bieżnikowanymi. W tym czasie rynek motoryzacyjny, a tym samym rynek ogumienia zaczął rozwijać się bardzo dynamicznie. Dlatego też wkrótce powołał do życia własną firmę o nazwie Pneuhage. Początkowo firma skupiała się na sprzedaży detalicznej, ale po kilku latach działalności na rynku firma zaczęła prowadzić również sprzedaż hurtową. Pomogły nam kontakty, które dziadek i ojciec mieli wśród firm handlujących oponami bieżnikowanymi. Sprzedaż hurtowa rozwijała się tak dynamicznie, że w 1970 roku została powołana do życia firma Interpneu, która przejęła na siebie sprzedaż hurtową. Pneuhage skupiło się na rozwoju sieci detalicznej i budowie własnej sieci serwisowej.

- Skąd wzięły się nazwy obu firm: Pneuhage i Interpneu?

- „Pneu” to inaczej opona i dlatego ten człon pojawia się w nazwach i hurtowni jak również sieci serwisowej. W nazwie Pneuhage, część „hage” to skrót od słowa Handelsgesellschaft, czyli spółka handlowa, czyli jest to  zlepek trzech słów. Natomiast w nazwie Interpneu, „inter” ma podkreślać międzynarodowy charakter spółki. Z upływem lat powstały również dodatkowe spółki handlowe, działające poza granicami Niemiec: Erol, Interpneu France oraz Interpneu Polska. Konsekwentnie rozszerzamy naszą działalność na całą Europę. Tworząc dodatkowe lokalnie działające spółki chcemy zabezpieczać jak najwyższy poziom obsługi i sprzedaży w danym kraju.

- Rynek niemiecki jest bardzo duży, z pewnością największy w Europie, gdzie rocznie sprzedawanych jest około 50 mln opon osobowych. Jak na tym tle wyglądają inne rynki europejski w tym polski?

- To jest naturalne, że rynek niemiecki jest dla naszej firmy najważniejszy. Jednakże dostrzegliśmy to przed wielu laty, że takie rynki jak polski, czy innych krajów Europy, są bardzo perspektywiczne. Dlatego zwróciliśmy na nie naszą uwagę. Każdy rynek jest inny, na przykład rynek włoski, bardzo rozdrobniony - występuje tam mnóstwo niezależnych serwisów i lokalnych hurtowni. Drugim takim istotnym dla nas miejscem jest rynek francuski. Jest on kompletnie różny od tego z czym spotykamy się w Polsce, a także w Niemczech. Składa się on głównie z sieci car dealerskich oraz sieci serwisowych typu fast-fit. Równie duże znaczenie odgrywają tam sieci należące do koncernów oponiarskich, takich jak: Euromaster, Premio, First Stop, czy BestDrive.

- Jesteście tak rozpoznawalną firmą w Niemczech, że udział w targach nie jest chyba koniecznością. Dlaczego wybór padł na targi oponiarskie w Kolonii? Czy chodziło o przypomnienie się klientom po czterech latach spowodowanych między innymi koronawirusem?

- Po pierwsze chodzi o odbudowanie kontaktów bezpośrednich. Same spotkania poprzez komunikatory internetowe to za mało. Poza tym chcieliśmy zaznaczyć swoją obecność, podkreślić, że jesteśmy dużym przedsiębiorstwem oponiarskim. Ponadto targi w Kolonii nie są imprezą skupiającą się na rynku niemieckim, to raczej impreza o dużym znaczeniu dla całego rynku europejskiego, a właściwie światowego. Interpneu chce być aktywna na wszystkich tych rynkach zarówno jeżeli chodzi o sprzedaż jak i pozyskiwanie towaru.

- Z tego co słyszałem to przynajmniej w Europie chyba kończy się ten niedosyt rozmiarów i marek?

- Nie do końca, wciąż brakuje równowagi podażowej. Nadal odczuwalne są braki w niektórych segmentach oraz markach.

- Producenci mocno poszli po bandzie, w magazynach hurtowni jest jeszcze mnóstwo opon letnich, a tu już trzeba robić miejsce na zimówki. Te jak wiadomo zamawiacie w czerwcu i zwozicie do magazynów w miesiącach wakacyjnych. To dosyć niekomfortowa sytuacja?

- Dla nas niekoniecznie, ponieważ jeśli chodzi o Interpneu w Niemczech z nadwyżkami nie mamy żadnego problemu. Wszystko co miało być sprzedane poszło do klientów. Nie oznacza to, że w magazynach nie pozostała przynajmniej niewielka ilość opon letnich. Mamy  jednak wystarczająco dużo miejsca, aby przyjąć towar na zimę.

- Pańska firma od czasu do czasu kupuje bądź przejmuje inne hurtownie, które były Waszymi konkurentami. Myślę na przykład o firmie Reifen Center Wolf, którą Interpneu przejęło, ale pozostawiło kierownictwo i nazwę bez zmiany. Czy wszystkie przejęcia są takie przyjacielskie?

- Zgadza się. Ostatnio faktycznie włączyliśmy w nasze struktury hurtownię Reifen Center Wolf, która funkcjonowała bardziej regionalnie niż na skalę ogólnoniemiecką.  Firma ta ma swoją historię, tradycję i klientów. Chcieliśmy zachować jej tożsamość. Ponadto Wolf ma inny model logistyczny. Działają - tak jak powiedziałem - regionalnie, mają własną flotę transportową do obsługi klientów.

- Targi w Kolonii odbywały się praktycznie w tym samym czasie co Autopromotec w Bolonii. Czy utrudniło to Wam przygotowanie się do tych imprez? Mimo wszystko wybraliście Kolonię.

- Faktycznie mamy tutaj konflikt interesów. W przyszłych latach, mam nadzieję, obie te imprezy już tak się nie zbiegną w jednym czasie. Był to dla nas pewien problem. Z tego powodu, że obie ekspozycje odbywają się w tym samy czasie, i tu i tam będzie mniejsza liczba wystawców. Nie wszystkich stać na przygotowanie dwóch ekspozycji, a i logistycznie trudno zgrać dwie imprezy w tak odległych miejscach.

Nie jest to dobre dla idei targów oponiarskich. Dlatego też nie mieliśmy stoiska w Bolonii. Wybieraliśmy się tam jednak jako zwiedzający.

- Ostatnie pytanie dotyczyć będzie polskiego oddziału Interpneu. Jak ocenia pan spółkę córkę w naszym kraju?

- Muszę pochwalić kolegów zarządzających polskim oddziałem. Jestem niezmiernie zadowolony z osiąganych przez tę spółkę wyników. Pomimo, że z upływem lat coraz trudniej planować mi podróże i w najbliższym czasie nie planuję wizyty w Polsce, to cały czas obserwuję i doceniam to co robią.

- Dziękuję za rozmowę.

(Dziękuję Panu Mariuszowi Grzelakowi za tłumaczenie rozmowy.)

Przegląd Oponiarski 6/201 (Czerwiec 2022)

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń