Doskonalenie techniki jazdy (cz. 47)

Motocykliści

Jesteśmy w okresie, gdy na drogach pojawia się coraz więcej jednośladów. Sam zacząłem poruszać się ostatnio motocyklem i zauważam nadal wiele problemów we wzajemnych relacjach motocyklista-kierowca auta. Na wstępnie przypominam, że motocyklisty podczas krytycznych zdarzeń na drodze oprócz kasku i odzieży nie chroni nic przed ewentualnymi obrażeniami. Zarówno motocykliści i kierujący innymi pojazdami powinni więc dbać o to, żeby unikać jakiejkolwiek sytuacji mogących doprowadzić do kolizji lub wypadków.

Przepisy ruchu drogowego dotyczące ograniczeń prędkości, zakazów wyprzedania w takim samym stopniu obowiązują motocyklistów, jak i kierujących pojazdami o dopuszczalnej masie całkowitej do 3,5 tony (DMC). Problemy współpracy kierowców jednośladów
z resztą użytkowników dróg wynikają z tego, że jednoślad zdecydowanie szybciej przyspiesza, jest gorzej widoczny, zwłaszcza kiedy zbliża się z kierunku przeciwnego, jest mniejszy gabarytowo, więc może wjechać tam, gdzie nie wjedzie zwykły samochód. Wprawdzie ta ostatnia cecha powinna być zaletą, ale niestety często powoduje frustracje u kierowców samochodów, wynikające z braku zrozumienia idei poruszania się motocyklem. Widzimy to często w dużych zakorkowanych miastach, gdzie motocykliści próbują omijać pojazdy stojące w korku, aby dojechać do skrzyżowania jak najbliżej i ustawić się jako pierwsi przed światłami. Wielu kierowców interpretuje to jako objaw „cwaniactwa”. Nie powinno to jednak przeszkadzać kierowcy, ponieważ motocyklista i tak dużo sprawniej niż kierowca auta ruszy sprzed świateł. Należy pamiętać, że jednoślad może wymijać, omijać w obrębie swojego wyznaczonego pasa inne pojazdy z lewej strony, przy zachowaniu zasad szczególnej ostrożności i respektowaniu znaków poziomych. Dlatego inne pojazdy poruszające się swoim pasem powinny trzymać się możliwe prawej krawędzi jezdni i pasa, podobnie jak przy zasadzie „korytarza życia”.

Dzięki temu, że część kierowców przesiądzie się na jednoślady w okresie letnim, będzie dużo mniej korków w miastach. Motocyklista powinien jednak pamiętać, aby nie nadużywać możliwości mijania i omijania,  dostosować odpowiednio prędkość podczas wykonywania tego rodzaju manewrów i upewnić się, że jest widoczny przez pozostałych uczestników ruchu drogowego. Powinien też mieć świadomość, że jest niewidoczny w tzw. „punktach martwych”. Z takiego ograniczenia powinni przede wszystkim zdawać sobie sprawę kierowcy aut, którzy latem wyjątkowo uważnie powinni wypatrywać motocyklistów w lusterkach.

W sytuacjach wyprzedania z prawej strony - co jest dozwolone, kiedy są dwa wyznaczone pasy ruchu w jednym kierunku w obszarze zabudowanym i trzy na niezabudowanym - zarówno motocykliści, jak i kierujący powinni odpowiednio wcześnie sygnalizować manewr zmiany pasa ruchu i nie wykonywać go gwałtownie. Pamiętajmy, że najczęściej do kolizji z udziałem motocyklistów dochodzi na skrzyżowaniach oraz podczas włączania się do ruchu przez kierowców. Wynika to z błędu oceny prędkości i czasu zbliżania się jednośladów do kierującego - motocyklistę gorzej widać na drodze. Często powodem kolizji i wypadków są także nadmierne prędkości motocyklistów.

Wszyscy jesteśmy uczestnikami ruchu drogowego, niezależnie od tego, w jaki sposób się poruszamy, dlatego wszyscy powinniśmy szanować się i dbać o bezpieczeństwo poprzez wzajemne zrozumienie. Życzę szerokiej drogi!


Autor jest instruktorem nauki jazdy w szkole www.Autofart.v1.pl, instruktorem techniki jazdy oraz kierowcą sportowym - zdobywcą tytułu Rajdowego Mistrza Pucharu Peugeota i Wicemistrza Polski w klasie HR4.

tekst i fot.: Jerzy Smagała

Przegląd Oponiarski 6/201 (Czerwiec 2022)

 

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń