Euromaster Pro-Gum Service w Krakowie: Można bez osobowych

Pytania o poprzedni sezon i o zbliżający się wiosenny w przypadku Euromastera Pro-Gum Service w Krakowie przy ul. Nadbrzezie 2 są zbędne. Firma cztery lata temu zrezygnowała z obsługi osobowego ogumienia. Zrezygnowała całkowicie, sprzedaje na zamówienie takie opony, ale tylko sprzedaje, bez montażu.

Jak wyjaśnia Przemysław Miszker, dyrektor serwisu, była to decyzja biznesowa. Ul. Nadbrzezie znajduje się w Nowej Hucie, największej powierzchniowo dzielnicy miasta, zwanej przez krakowian po prostu „Huta”. Praktycznie po sąsiedzku, na północ rozciąga się słynny kombinat metalurgiczny, a właściwie to, co z niego pozostało, bo wielki piec wygaszono. Na terenie huty i w jej okolicach działa wiele firm dysponujących pojazdami ciężarowymi. To po pierwsze i najważniejsze. Po drugie, nie ma w pobliżu dużych osiedli, są jedynie wsie i trudno liczyć, że ich mieszkańcy zapewnią na oponach odpowiedni obrót i dochód. Euromaster Pro-Gum postawił na serwisowanie pojazdów ciężarowych w szerokim zakresie - nie tylko oponiarskim, przede wszystkim mechanicznym, elektrycznym, elektronicznym. 

- Mamy trzy przelotowe hale, w tym okręgową stację kontroli pojazdów - mówi P. Miszker. - Wykonujemy naprawy wszelkiego rodzaju, skrzynie biegów, silniki, elektryka, elektronika, klimatyzacja, tachografy nie kryją dla nas tajemnic. Obsługujemy wszystkie marki, oczywiście także naczepy. Ponieważ mamy pracowników znających doskonale poszczególne marki, staramy się tak ułożyć pracę, żeby na przykład Volvo zajął się mechanik najlepiej sobie radzący z Volvo.

Pro-Gum Service jest znany z wysokiej jakości usług. P. Miszker podkreśla, że gdyby działo się inaczej, firma by nie istniała i się nie rozwijała. Szczególnie wysoko klienci cenią geometrię, przyjeżdżają na nią również z innych części Polski, choćby z Warszawy. Zdarzają się zlecenia z ASO, to kolejny dowód na kompetencje załogi.

- Nie ma ciężarowej marki zdecydowanie wyróżniającej się na plus z powodu bezawaryjności - dodaje pan Przemysław. - Każde auto się psuje, można powiedzieć, że pod tym względem poziom się wyrównał. Volvo, DAF, MAN, Mercedes-Benz, Scania są praktycznie na tym samym poziomie. I nawet najlepszym (Scania) przytrafiają się problemy, na przykład z nowoczesnymi układami obróbki spalin.

Warunki pracy polepszyły się po przeprowadzce 15 lat temu do obecnego, własnego obiektu, poszerzył się zakres usług. Wcześniej, od 1994 r. serwis działał w innej części miasta, przy ul. Vetulaniego. Zajmował się ciężarówkami, ale tam trzeba było obsługiwać je „na polu”, czyli na zewnątrz.

Rzadko wspominamy o stronach internetowych odwiedzanych firm, tym razem naprawdę warto. Strona została przygotowana starannie, jest sporo do czytania, ale też bez przesady w drugą stronę, żeby odwiedzającego zarzucić wszelkimi informacjami. I ta szczypta humoru, deklaracja właściciela, Jarosława Kotowicza, że to najlepszy serwis małopolski, z dopiskiem, że „według opinii naszych klientów i mojej Żony”. P. Miszker zaznacza, iż trudno znaleźć w województwie małopolskim drugi taki obiekt zajmujący się oponami, kompleksową mechaniką w ciężarówkach, tachografami.

Transport nie idzie „spać” po 15., więc godziny otwarcia muszą być do tego dostosowane. Od poniedziałku do piątku Pro-Gum zaprasza w godz. 7-22, na dwie zmiany, w soboty 8-14. Łącznie zatrudnionych jest ponad 30 osób. Klient na fakturze ma opisane poszczególne czynności, doskonale wie, za co i ile płaci. To lepsze podejście niż taktyka jednej ceny. Zdjęcie i założenie koła 22,5-calowego kosztuje netto 45,10 zł, montaż i demontaż opony 48,40 zł w przypadku felgi stalowej oraz 53,35 zł przy feldze alu. Pompowanie azotem, 35 zł od sztuki, jest wybierane bardzo rzadko, popularność tego gazu spadła.

Marki różne

Od 2008 r. firma należy do Euromastera, ale w jej ofercie są różne marki ogumienia, nie tylko Michelin i z tej rodziny. Ważne pozycje stanowią Bridgestone, Continental, Hankook, Apollo. Chińskie opony też są, nie można ich skreślać, ich jakość może być zupełnie dobra. W oponach na przednią oś najlepszy jest Michelin. Z wyważaniem jest tak, że przody zawsze, napęd w połowie, a naczepa rzadko. Są jednak przewoźnicy zdający sobie sprawę, że wyważenie kół w naczepie pozytywnie wpływa na kondycję nie tylko kół, również łożysk czy piast.

Usługi wyjazdowe

Pro-Gum Service posiada dwa dostawcze furgony, mobilne serwisy.  Zabudowa została przygotowane przez doświadczone, zewnętrzne firmy, z uwzględnieniem potrzeb i sugestii pracowników Pro-Gumu. Dyrektor P. Miszker zaznacza, że jedna z tych firm sama prowadzi serwis ogumienia, więc tym bardziej nie było problemów ze zrozumieniem specyfiki wyjazdowej obsługi i naprawy ogumienia.

Mobilne serwisy są dostępne 24 godziny na dobę, zawsze ktoś musi dyżurować. Nocne wyjazdy do awarii na trasie należą jednak do rzadkości, ale zawsze są możliwe. Krakowski serwis współpracuje przede wszystkim z trzema podmiotami zapewniającymi mobilność flot ciężarowych. Poza tym obsługuje samochody w ich bazach, po wcześniejszym uzgodnieniu terminu i zakresu pracy.

Bywa, że ciężarowe zestawy nie mają żadnego zapasowego koła. Zdaniem P. Miszkera, może to wynikać z różnych przyczyn. Niektórzy po prostu oszczędzają na oponie i feldze. W przypadku przewoźników mających silosy, np. do cementu, najważniejsze są innego rodzaju oszczędności - na masie. W takich zestawach nie dziwi również stosowanie drogich, ale lekkich obręczy aluminiowych. Do silosu można załadować więcej i jest to po prostu opłacalne, nawet gdy czasem trzeba wzywać mobilny serwis na wymianę koła. Niektórzy przewoźnicy nastawili się na to, że w razie złapania gumy zjawia się mobilny serwis. Kierowca pozostaje w kabinie, co jest bezpieczniejsze dla niego i dla ładunku. I wreszcie część kierowców, w dobie rynku pracownika, nie kwapi się do zdejmowania uszkodzonego koła i zakładania zapasowego. Usługi poza stacjonarnym serwisem dotyczą również ogumienia przemysłowego. Roboty na budowach trwają obecnie znacznie dłużej niż przed laty, nawet chwilowy atak zimy nie powoduje poważniejszych przestojów.

Komis i elektro-

Całkowicie z małymi autami Pro-Gum Service nie zerwał i mam na myśli nie tylko wspomnianą sprzedaż ogumienia. Zajął się sprzedażą osobowych samochodów, również sprowadzonych z zagranicy. Nastawił się na auta z wyższych półek, od Volkswagena w górę. Zdarzają się wśród nich hybrydy plug-in i stuprocentowo elektryczne, na przykład Tesle, ale generalnie dominują konstrukcje spalinowe. P. Miszker jest sceptycznie nastawiony do planów szybkiego przejścia na elektromobilność. Przede wszystkim powinna być stworzona infrastruktura ładowania, która w naszym kraju nawet nie znajduje się w powijakach. Za kilka miesięcy firma będzie testowała elektrycznego Mercedesa eSprintera. Na razie nikt nie wiąże z takimi elektrycznymi dostawczymi większych nadziei, przede wszystkim z powodu zasięgu, który realnie przekracza tylko 100 km, a bywa że i nie przekracza. Takie są doświadczenia znajomych z motoryzacyjnej branży. Warto przy tym zaznaczyć, że Pro-Gum Service produkuje prąd, dzięki panelom fotowoltaicznym, wykorzystuje więc realne, opłacalne rozwiązania. Na razie do takiej kategorii nie kwalifikują się duże auta na prąd, dostawcze, nie wspominając już o ciężarowych.

Tekst i zdjęcia: Jacek Dobkowski

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2024 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń