2021-10-15

Wymiana amortyzatorów

Wymiana amortyzatorów należy do podstawowych czynności serwisowych, jednak i na tym polu pojawiają się błędy. Monroe wskazuje te największe, które najczęściej przez nieuwagę są popełniane w warsztatach. Oto 7 grzechów mechaników wymieniających amortyzatory.

Nieuważny demontaż, bez oznaczenia pozycji śrub

Niektórych amortyzatorów nie sposób zamontować niewłaściwie. Ale niestety w przypadku dużej części jest pewien margines, w ramach którego można popełnić błąd. Chodzi o nieprecyzyjne zamocowanie go w zwrotnicy (w układach McPherson). Pośpiech sprawia, że mechanik nie oznaczy położenia śrub regulacyjnych, a później przykręca je tak jak jest najwygodniej. W efekcie samochód traci parametry geometrii kół. Oczywiście - kontrola geometrii jest wskazana po każdej wymianie wybranych elementów zawieszenia, ale wadliwy montaż może spowodować, że odchyłki przekroczą możliwości typowej korekty kątów, czy zbieżności.

Brak wymiany osłon i odbojów

Roztargnienie na etapie zamawiania części sprawia, że wysyłane jest zapotrzebowanie wyłącznie na same amortyzatory bez odbojów i osłon. Oczywiście montaż nowych amortyzatorów ze starymi elementami dodatkowymi lub nawet bez nich też jest możliwy, ale cierpią na tym ich żywotność oraz bezpieczeństwo jazdy. Brak osłon przyspiesza korozję i zanieczyszczenie pyłem, a przypadkowe dobicie na nierówności bez założonych sprawnych odbojów może uszkodzić amortyzator.

Lekceważenie kontroli łożyska kolumny

Wymiana przednich amortyzatorów w układach McPherson powinna obligatoryjnie obejmować kontrolę i ewentualną wymianę górnego łożyska kolumny. Pominięcie tej procedury może sprawić że po montażu ujawnią się hałasy i klient powróci z reklamacją. Należy pamiętać, że amortyzator należy wymienić po przejechaniu średnio 80 tys. km, a zatem powinien być montowany z łożyskiem które posiada podobną rekomendację interwałową.

                               

Zabawa amortyzatorami

Większość popularnych amortyzatorów jest skonstruowana tak, że nie należy ich ściskać ani rozprężać w pozycji poziomej. Lekceważenie tego zalecenia może uszkodzić amortyzator lub przyspieszyć jego zużycie. Warto zauważyć, że amortyzatory są zwykle zapakowane w pozycji ściśniętej i do chwili montażu powinny właśnie w takiej pozostać, a przed samym montażem należy go przepompować kilkukrotnie.

Brak odpowiednich narzędzi

Te problemy zdarzają się coraz rzadziej, ale wciąż występują. Chodzi głównie o właściwe ściskanie sprężyn przy wymianie amortyzatorów w kolumnach McPherson lub przy blokowaniu chromowanego tłoczyska amortyzatora ostrymi krawędziami szczypiec, by nie obracało się w trakcie dokręcania górnej nakrętki. Poza uszkodzeniem tłoczyska, może dojść do uszkodzenia gwintu na tłoczysku amortyzatora, ponieważ mechanik próbuje za wszelką cenę jakoś załapać nakrętki na kielichu sprężyny.

Zły dobór amortyzatora

Na etapie zamawiania amortyzatorów warto szczegółowo zagłębić się w katalog aby uniknąć błędów w doborze elementów. W wielu modelach samochodów, zwłaszcza dostawczych, amortyzatory występują w kilku wersjach, które mają identyczny kształt ale różnią się charakterystyką.

Niewłaściwe dokręcanie

W wybranych modelach samochodów zaleca się aby elementy zawieszenia dokręcać kiedy samochód stoi już na kołach. Dotyczy to także amortyzatorów. Chodzi o potencjalne ryzyko uszkodzenia elementów gumowych w miejscach mocowania amortyzatora, które dokręcone w niewłaściwej pozycji mogą po opuszczeniu samochodu zostać przeciążone i popękać.

Na stronie eu.monroe.com/HYPERLINK "https://eu.monroe.com/pl-pl"pl przedstawiciele firmy Monroe zamieścili przejrzysty poradnik wymiany amortyzatorów.

Źródło i fot. Tenneco

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2025 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń