W połowie czerwca w Poznaniu została zorganizowana impreza targowa - Poznań Moto Fest. Co ważne, dwudniowa ekspozycja została zorganizowana już nie wirtualnie, do czego byliśmy przyzwyczajeni w ostatnich dwóch latach. Odbyła się na żywo, z licznym udziałem wystawców i zwiedzających.
Poznań Moto Fest to letnia propozycja od Grupy MTP dla wszystkich fanów motoryzacji. Zgodnie z zapowiedziami organizatorów teren Międzynarodowych Targów Poznańskich wypełniło ponad najróżniejszych 200 pojazdów. Dzięki urozmaiconej ekspozycji każdy miłośnik motoryzacji mógł znaleźć coś dla siebie.
Na świeżym powietrzu
Druga edycja Poznań Moto Fest cieszyła się większym zainteresowaniem niż przed rokiem i przyciągnęła tysiące fanów motoryzacji z najróżniejszych zakątków Polski. Tym, co wyróżnia Poznań Moto Fest spośród innych targów motoryzacyjnych, organizowanych przez Grupę MTP, jest jego forma. Zdecydowana większość ekspozycji znajduje się na terenie zewnętrznym, a nie jak ma to miejsce przy okazji innych wydarzeń - w pawilonach. Dzięki temu zwiedzający mogą przyjrzeć się przygotowanej ekspozycji, spacerując po świeżym powietrzu. A było, co podziwiać.
- Nowa formuła targów polegająca na „wyjściu” z pawilonów i zlokalizowaniu ekspozycji na terenie zewnętrznym spotkała się z bardzo entuzjastycznym przyjęciem ze strony zwiedzających. Wysoka frekwencja podczas ubiegłorocznej edycji jest dla nas bodźcem do dalszego rozwoju Poznań Moto Fest - mówi Łukasz Wołonkiewicz, dyrektor projektu.
Bogata lista wystawców
Czerwcowe targi to była przede wszystkim świetna okazja do zaprezentowania swojej kolekcji aut przez kolekcjonerów i grupy motoryzacyjne. Poznański kolekcjoner samochodów Joseph the.collection zabrał na Międzynarodowe Targi Poznańskie swoje najlepsze auta, między innymi BAC Mono, Ferrari F355 Spider, Lamborghini SVJ, Lancia Delta HF Integrale czy McLaren 600lt.
Coś dla siebie znalazły także osoby zakochane w zabytkowych modelach. Dzięki obecności Automobilklubu Wielkopolskiego, Giełdy Klasyków, czy firmy Austor można było podziwiać kilkadziesiąt samochodów z różnych epok. Od pierwszych modeli Forda po auta z różnych dekad minionego stulecia. Do tego kampery, poznańscy dealerzy samochodowi, strefa tuningu, pokazy driftu, tor gokartowy, symulatory, a nawet ponad 100-letnia lokomobila, która podczas pierwszego dnia Poznań Moto Fest pokonała kilkanaście okrążeń po terenie MTP.
Tak różnorodne zaprezentowane auta wyposażone były w najróżniejsze opony. Od 20-kilkucalowych supersportowych po klasyczne „balony”, które zamontowane były na tych starszych, klasycznych modelach.
Zwieńczeniem targów i wisienką na torcie całego wydarzenia był przejazd ekipy Positive Ways. Charytatywny rajd podobnie jak przed rokiem spotkał się ze sporym zainteresowaniem zwiedzających, którzy na długo przed planowanym przybyciem samochodów zajmowali najlepsze miejsca wokół trasy przejazdu. Positive Ways jak zwykle nie zawiodło. Widok kilkudziesięciu pięknych samochodów zapierał dech w piersiach i ucieszył oko nawet najbardziej wybrednych fanów motoryzacji.
Szymon Kruk, fot. MTP