Bosch Service w Polsce
30 lat minęło
Dwa jubileusze na raz obchodzi sieć Bosch Service, 30 lat w naszym kraju i 100 na świecie. Tradycyjne śniadanie prasowe polskiej spółki Robert Bosch tym razem odbyło się online, w czwartek - 18 marca.
Konferencję poświęcono przede wszystkim przyszłości. Robert Dzierżanowski, kierownik ds. rozwoju koncepcji serwisowych polskiej spółki Robert Bosch zwrócił uwagę na kilka kwestii. Jak wskazują przewidywania Boscha, do roku 2025 ponad połowa decyzji o przeglądach i naprawach pojazdów będzie podejmowana przez klientów korporacyjnych. Oznacza to nie tylko wzrost liczby typowych aut flotowych, także samochodów z car sharingu. Współdzielenie pojazdów to jeden z trendów we współczesnej motoryzacji. Tak samo jak przekształcanie samochodu w rzecz podłączoną do internetu. Znaczenia nabierze diagnostyka predykcyjna, czyli wyprzedzająca, przewidująca mogące nastąpić kłopoty. Z wymianą informatycznych danych ściśle wiąże się kwestia cyberbezpieczeństwa, które musi być zapewnione na wysokim poziomie. Serwisy z ambicjami - a takie z założenia skupia Bosch Service - powinny poradzić sobie z klimatyzacją na czynnik R-1234yf, z kalibracją radarów i innych czujników, z obsługą auta hybrydowego. Bosch podąża za technologią, ale w sposób rozsądny, dlatego w tej chwili zdefiniowane stanowiska do obsługi aut zelektryfikowanych istnieją w wybranych lokalizacjach. Po prostu w Polsce pojazdy hybrydowe i elektryczne nie są tak popularne jak w innych państwach.
Tester uniwersalny
Jedna sprawa pozostaje niezmienna - sercem jest tester KTS. Obecnie diagnostyka przebiega online, częściowo a nawet całkowicie. KTS umożliwia łączenie się z serwerami producentów samochodów i wykorzystywanie ich danych.
Pierwszy wybór
Nieustannym celem menadżerów jest to, żeby serwisy Boscha były pierwszym wyborem na rynku aftermarketowym. Dlatego oprócz nowoczesnych urządzeń diagnostycznych i umiejętności posługiwania się nimi, bardzo ważne są części zamienne wysokiej jakości oraz skierowanie głównej uwagi na klienta.
Jak poinformował Paweł Hańczewski, dyrektor handlowy działu części samochodowych i wyposażenia warsztatowego, w zeszłym roku popyt na części, akumulatory itd., po chwilowym załamaniu w marcu i kwietniu, wrócił w następnych miesiącach do normalnego poziomu. Gorzej dla Boscha w Polsce działo się na rynku wyposażenia warsztatów. Właściciele serwisów, nie tylko tych z sieci, przesuwali inwestycje w czasie, na później.
W Polsce sieć Bosch Car Service liczy 410 punktów. Wszystkie zajmują się samochodami osobowymi i dostawczymi, niektóre również ciężarowymi. R. Dzierżanowski zapewnił, że sieć będzie nadal się rozwijała, żeby np. zlikwidować istniejące jeszcze na mapie Polski białe plamy, z których do najbliższego Bosch Car Service jest po kilkadziesiąt kilometrów.
Na świecie działa ponad 10 tys. serwisów świadczących kompleksowe usługi, dokładnie 10 335, jak podano na jednym ze slajdów pokazanych online. Doliczając specjalistyczne serwisy dieslowskie, liczba ta rośnie do prawie 15 tysięcy.
Ogłoszenia w gazetach
Artur Kornaś, kierownik działu technicznego przed trzema dekadami organizował sieć Boscha. Zaczęło się od biura w Warszawie i ogłoszeń w gazetach, że Bosch poszukuje warsztatów do współpracy. Lepszy efekt przyniosły kilkudniowe wyjazdy w różne części kraju. Pan Artur najczęściej rozpytywał na stacji paliw, gdzie jest w okolicy dobry, samochodowy mechanik. Duży magnes na początku stanowiła dokumentacja techniczna aut, w obcych językach. Wyposażenie warsztatowe kupowało się z gotowej listy (inna dla benzyny, inna dla diesla), bez negocjacji, płacąc szylingami austriackimi i odbierając je w Wiedniu. I pomyśleć, że to tylko 30 lat temu.
Tekst: Jacek Dobkowski
Zdjęcia: Bosch
