2021-03-22

Reperacja opony osobowej

Naprawa i obsługa

Niektóre serwisy za nieskomplikowaną naprawę opony w samochodzie osobowym biorą od 25-30 zł, co wydaje się małą stawką. Niekiedy to nie jest nawet jedna czwarta ceny przekładki. A przecież poza tym, co robi się podczas przekładki, trzeba jeszcze tę oponę fachowo przywrócić do stanu używalności. Kwestia umiejętności pracowników, materiałów, sprzętu.

Zdaniem ekspertów Euromastera, naprawa opony to jedna sprawa, natomiast pozostałe usługi, które często trzeba wykonać - demontaż koła, demontaż opony z felgi, później montaż, wyważanie - powinny być po prostu doliczane. Trzeba wziąć pod uwagę wartość materiałów, uśredniony czas poświęcony na naprawę, cenę roboczogodziny w danym serwisie.

25-40 zł plus pozostała robota

Średni koszt samej naprawy wynosi od 25 do 40 zł, ale w każdym serwisie ta kwota może być nieco inna. Do tych 25-40 zł trzeba doliczyć całą obsługę koła, więc tym bardziej ostateczne odpłatności mogą się różnić w poszczególnych warsztatach.

- Często jest to usługa wymagająca natychmiastowej reakcji - mówi Monika Rajtar-Gabis, specjalista ds. marketingu Euromastera. - Klient z uszkodzoną oponą potrzebuje natychmiastowej pomocy, nie jest to usługa zaplanowana, na którą można się umówić z wyprzedzeniem. Przy tego typu potrzebie serwis „musi” rzucić inne zajęcia, by naprawić uszkodzoną oponę. Powoduje to, że nie zajmuje się wcześniej zaplanowanymi pracami, co też może podnieść koszt tej usługi.

Niezależne firmy

Ciekawe spostrzeżenia przekazał Andrzej Skowron, prezes Polskich Składów Oponiarskich (PSO). Zaczął od tego, że ceny usług oponiarskich są od wielu lat tematem gorących, branżowych dyskusji. Według prezesa proste porady typu „podnieście ceny usług”
to czyste teoretyzowanie i wymądrzanie się. Serwisy oponiarskie są niezależnymi firmami i to one same de facto muszą zdecydować o poziomie cenowym, aby funkcjonować na rynku i zarabiać.

- Moim zdaniem nie ma tutaj żadnego gotowego panaceum, bo czy ktoś bierze za usługi dużo lub mało, jest to pochodna wielu czynników - przekonuje A. Skowron. - Ma wpływ na to na pewno rynek lokalny, który rządzi się swoimi prawami podaży i popytu, ma wpływ również jakość warsztatu, jego wyposażenia technicznego i fachowość obsługi. Usługi oponiarskie dzisiaj wymagają już do mechaników dużej wiedzy technicznej i umiejętności, bo zaawansowanie technologiczne samochodów jest na bardzo wysokim poziomie. Nie da się obsługiwać samochodów z kołami 17, 18 cali i większymi na urządzeniach starego typu. Co do samej ceny za naprawę uszkodzenia, w przypadku opon osobowych nie ma to większego wpływu na kondycję finansową serwisu, bo tego typu napraw jest po prostu mało. Na pewno zimą jest więcej uszkodzeń opon wynikających z ukrytych dziur czy krawężników. W większości są to jednak nienaprawialne uszkodzenia, bo dotyczą boków opony.

Darmo dla klienta

Bywają też sytuacje, gdy za naprawę kierowca nic nie płaci. Serwis rozlicza się z gwarantem. Chodzi np. o roczną ochronę ogumienia przed uszkodzeniami, która obejmuje bezpłatną naprawę opony. Z takiej ochrony, w serwisach Euromastera mogą skorzystać klienci, którzy zdecydują się na zakup osobowych opon BFGoodrich.

A jeszcze inne, krótkie stanowisko przekazał nam pewien oponiarski koncern - ze względów bezpieczeństwa rekomendował wymianę ogumienia zamiast napraw. Zgoda, ale nie każdego klienta serwisu ogumienia na to stać. Z pewnością produkty klasy UHP, o indeksach prędkości powyżej 240 km/h, ze względów bezpieczeństwa nie powinny być w ogóle naprawiane, o czym przypomina A. Skowron.

Tekst i zdjęcie: Jacek Dobkowski

drukuj  
Komentarze użytkowników (0)
Brak komentarzy. Bądź pierwszy - dodaj swój komentarz
Musisz być zalogowany aby dodać swój komentarz
Ogłoszenia
Brak ogłoszeń do wyświetlenia.
Zamów ogłoszenie

© Copyright 2025 Przegląd Oponiarski

Projektowanie stron Toruń