Zabrudzone koło powinno być umyte przed rozpoczęciem czynności serwisowych, przede wszystkim przed wyważeniem. Nie chodzi o estetykę, lecz o bezpieczeństwo.
Im koło brudniejsze, tym bardziej kwalifikuje się do umycia. Dwoma sposobami można walczyć z zalegającym brudem - ręcznie albo w myjce. Jedynym producentem myjek w naszym kraju jest Kart z Warszawy. Zdaniem Tadeusza Karskiego (na zdjęciu poniżej), właściciela firmy, urządzenia te przynoszą wiele korzyści, takich jak: precyzyjna ocena stanu technicznego opony i felgi, precyzyjne wykonanie wszystkich czynności serwisowych, co przekłada się na bezpieczeństwo i komfort jazdy, podniesienie komfortu serwisu kół, zachowanie czystości w warsztacie, przedłużenie żywotności maszyn serwisowych, efektywne wykorzystanie czasu pracownika.
Zależy od serwisu
- Klienci wybierają przede wszystkim modele, które odpowiadają wymogom danego warsztatu - stwierdza T. Karski. - Główne kryteria to ilość serwisowanych rocznie kół, czyli wielkość warsztatu oraz rodzaj tych kół, ale również stopień wymagań klientów. Zatem szukają czegoś optymalnego. Większe serwisy wybierają już tylko myjki z systemem ogrzewania wody oraz szerszym zakresem parametrów kół, czyli nie tylko do osobowo-dostawczych ale również terenowych, SUV i tym podobnych.
Jeśli chodzi o codzienną eksploatację, nie do przecenienia jest fakt, że myjka pracuje w obiegu zamkniętym, nie wymaga stałego podłączenia do źródła wody ani do kanalizacji (jedynie do prądu i do stacji powietrza). Tym niemniej dobrze jest umieścić ją w pobliżu studzienki. W innym przypadku można zamówić dłuższy wąż spustowy albo wersję mobilną na kółkach, co znacznie ułatwia przestawianie myjki. Dzięki temu można np. w okresie od wiosny do jesieni wystawiać myjkę w ciągu dnia na zewnątrz. Myjki mają komorę osadnikową brudu, zamykaną od góry klapą. Ilość brudu można kontrolować również podczas pracy myjki, można go również w trakcie pracy usuwać, co zresztą jest zalecane.
Nowoczesne modele gwarantują wysoką skuteczność, dzięki mieszance podgrzanej wody z granulatem tworzywowym i koncentratem myjącym, uderzającej pod ciśnieniem w obracające się koło. Skuteczność można dodatkowo zwiększyć poprzez wydłużenie czasu mycia. Komputerowe sterowanie umożliwia dowolne ustawianie parametrów, jak również zaprogramowanie pracy myjki z góry np. na cały tydzień. Pozwala to m.in. na zaoszczędzenie czasu niezbędnego do ogrzania wody w myjce. Układ pneumatycznej stabilizacji koła zabezpiecza przed jego wywróceniem, utrzymując je w pionie (dotyczy zwłaszcza mniejszych kół), przy okazji redukuje hałas. Pistolet odmuchu usuwa z opony resztki granulatu po umyciu i osuszeniu koła. W myjce można opcjonalnie zamontować pneumatyczny, obrotowy podnośnik do koła.
Ciężarowe także
Myjki ciężarowe różnią się od osobowych gabarytami, wymagają zużycia większej ilości wody oraz materiałów eksploatacyjnych. Różnią się również sposobem załadunku koła. Ciężarowe posiadają windę do kół zintegrowaną na stałe z myjką. Są dwa typy wind: z uchwytem felgi oraz z koszem na koło. W najnowszym modelu jest pneumatyczny system wypychania koła z komory mycia. Wystarczy wdusić przycisk i koło wytacza się na klapę bez żadnego wysiłku ze strony obsługującego.
Bez dołka
- Pod względem ilości sprzedanych maszyn rok 2020 nie odbiegał znacząco od poprzednich - ocenia T. Karski. - Branża warsztatowa radzi sobie jak do tej pory całkiem dobrze. W sytuacjach kryzysowych sprzedaje się mniej nowych aut, natomiast więcej używanych, zwiększa się skłonność do oszczędzania, rośnie znaczenie wszelkich usług naprawczych. I tu właśnie widzimy szansę na przetrwanie pandemicznego kryzysu.
Tekst: Jacek Dobkowski
Zdjęcia: archiwum firmy Kart